Chrupiące obierki ziemniaczane
Jeżeli nie lubicie, gdy coś się marnuje, ten przepis jest dla Was :)
Przygotowując jakąkolwiek ziemniaczaną potrawę trzeba obrać ziemniaki. Kiedy obieramy ziemniaki pozostają … oczywiście OBIERKI. Można je wykorzystać i stworzyć przepyszne przystawki. Jest jedno zastrzeżenie – ziemniaczki muszą być w miarę młode, skórki z tych starszych się po prostu nie nadają…
A oto jak postępujemy:
1) Przed obraniem ziemniaków, dobrze płuczemy je w wodzie i szorujemy szczoteczką
2) Obieramy ziemniaki (przeznaczamy je na potrawę, którą wcześniej sobie zaplanowaliśmy), zostawiamy obierki.
3) Obierki obtaczamy w jajku z odrobiną pieprzu, soli, Vegety, lub z innym zestawem przypraw, które lubimy.
4) Następnie obtaczamy je w bułce tartej.
5) Tak przygotowane wrzucamy do głębokiego, gorącego oleju i smażymy
6) Kiedy się zrobią złociste wyjmujemy je i odsączamy, najlepiej na chłonnym papierze.
Zasadniczo obierki są już gotowe do spożycia, ale warto wcześniej przygotować do nich dip, a najlepiej kilka. Moim faworytem jest czosnkowy, które doskonale komponuje się z ziemniakami (majonez, kilka kropli ketchupu, wyciśnięte ząbki czosnku, sól, pieprz, ewentualnie kapka chili, sok z cytryny). Ale dip serowy, pomidorowy z bazylią, czy musztardowy też doskonale się sprawdzą.
Oczywiście obierki podajemy na gorąco, na podgrzanym, dużym talerzu w otoczeniu małych miseczek z dipami :)
Smacznego!