Chemioterapia – jak reagują włosy?

15 maja 2009, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Chemioterapia, przeprowadzana podczas leczenia nowotworów, kojarzy się wielu osobom z nadmiernym wypadaniem włosów i związanych z nim łysieniem. Jest to wyjątkowo nieprzyjemne zjawisko, które podkreśla jedynie przejmujące zjawisko walki z rakiem. W tej sytuacji pocieszający jest jednak fakt, iż wypadanie włosów podczas chemioterapii jest procesem odwracalnym – po zakończeniu leczenia włosy na ogół odrastają.

Chemioterapia polega na podawaniu choremu leków cytostatycznych, które atakują zainfekowane komórki. Niestety, uszkadzają przy tym komórki zdrowe oraz spowalniają ich naturalne podziały. Konsekwencją tego jest zanik (bądź znaczne obniżenie) możliwości mnożenia się komórek w brodawkach włosowych. Tym samym dochodzi do łysienia będącego skutkiem ingerencji w podziały komórek nabłonka skóry.

Mylny jest osąd, jakoby tego typu wypadanie włosów stanowiło cechę charakterystyczną dla wszystkich chorych poddanych chemioterapii. Niekiedy pojawia się dopiero kilka miesięcy po zakończeniu leczenia. Znane są również przypadki, kiedy to chemioterapia nie wywarła żadnego wpływu na włosy. Najczęściej jednak dochodzi do całkowitego wyłysienia. Proces ten ulega jednak odwróceniu, kiedy dojdzie do zaprzestania przyjmowania cytostatyków. Po zakończeniu leczenia włosy na ogół odrastają. Co ciekawe, mogą mieć zmieniony kolor lub gęstość. Czasem całkowitej zmianie ulega ich naturalna barwa (np. z blond na brąz), aczkolwiek w większości przypadków chodzi o zmianę odcienia o jeden – dwa tony.

Osoby, które poddają się chemioterapii, a jednocześnie chciałyby zachować swoje naturalne włosy, mogą nosić schłodzone do niskiej temperatury czapki żelowe. Z kolei ci wszyscy, którym wypadły włosy, mogą się zdecydować na peruki. Z całą pewnością poprawią sobie w ten sposób samopoczucie.

artykuł napisany przez klinikę Handsomemen dla www.urodaizdrowie.pl