Alkohol na weselnym przyjęciu – sposoby serwowania weselnych trunków
„Jak wypiłeś, to se nalej, a pół litra podaj dalej!”. Teoria głosi, że wesele bez alkoholu nie jest prawdziwym weselem. Mimo to, niektóre Młode Pary decydują się na zorganizowanie przyjęcia bezalkoholowego i… wszyscy goście bawią się świetnie. Cokolwiek myślimy, jedno jest pewne: weselny alkohol to odwieczny temat do dyskusji!
Alkohol na weselu towarzyszy nam przez cały czas. Na przykład jako okup za przejazd przez szlogę (bramę weselną). Nowym trendem jest zastąpienie kwiatów dla Pary Młodej dobrym winem. Przy pierwszym toaście konieczny jest szampan. Wódka niezbędna podczas każdego „sto lat, sto lat”. A przez całą noc goście świetnie bawią się w towarzystwie drinków i innych kolorowych trunków.
Czy myślałaś o tym jak bawiłabyś się na bezalkoholowym weselu? Czy abstynencja gości może popsuć zabawę? Teorie są różne. Warto jednak uszanować decyzje organizatorów, a przy okazji wiedzieć co skłoniło ich do takiego postanowienia. Powodów może być wiele. Jedni chcą zorganizować wesele zgodne z własnym sumieniem. Inni pragną uniknąć kłótni, które często występują po spożyciu za dużej ilości procentów. Dla niektórych wesele bezalkoholowe jest po prostu tańszą wersją, ale taką o której wszyscy będą mówić. Jednak jeśli Para Młoda i goście są pozytywnymi, wesołymi ludźmi to mimo braku alkoholu, wesele nie może się nie udać!
Jeśli jednak decydujemy się na zakraplane przyjęcie musimy pamiętać, że zakup alkoholi na wesele to jeden z bardziej obciążających portfel elementów. Warto dokładnie przemyśleć oczekiwania gości, przeanalizować własny budżet, aby wszystko wypadło zgodnie z naszymi planami.
winiety w formie buteleczek z markowym trunkiem to oryginalny pomysł
Alkohol powoduje: rozluźnienie atmosfery, więcej tematów do rozmów i gotowe nogi do tańca. Zanikają wszelkie bariery i blokady. Najpopularniejszym weselnym trunkiem jest oczywiście wódka. Nie może jej zabraknąć na stołach gości. Ile powinniśmy kupić butelek, aby nie martwić się przez całą noc, że nie starczy? Zazwyczaj liczmy 1,5 litra na jedną dorosłą osobę ( jeden dzień). Wtedy mamy pewność, że wódki nie zabraknie. Jeśli jednak nie chcemy kupić za dużo butelek, warto przeanalizować listę zaproszonych gości. Niektórzy z nich mogą nie preferować tego trunku, lub po prostu nie pić napojów alkoholowych. Wtedy automatycznie możemy zmniejszyć listę naszego zapotrzebowania. Jeśli zapraszamy na weselę barmana z listą drinków to pamiętajmy, że część gości weselnych na pewno skorzysta z jego propozycji serwowania napojów alkoholowych…
Jaką wódkę wybrać? Gdzie zakupić? Jedną z bardziej neutralnych, a zarazem dostępnym cenowo wódek jest: Żubrówka Biała i Wyborowa. Obie butelki często możemy zobaczyć na weselnych stołach, wzbudzają one pozytywne emocje wśród gości. Typową wódką weselną jest – Pan Tadeusz (elegancki wygląd i sprawdzony smak). Coraz częściej na weselu spotkać możemy również wódkę Stock Prestige. Swoją popularność zawdzięcza nie tylko dzięki cenie, ale także praktycznej butelce i sprawdzonym smaku. Dla tych, którzy na czystej barwy trunek chcą przeznaczyć więcej funduszy nadal najczęściej polecane są: Finlandia i Absolut – oznaka dobrej jakości. Aktualnie Pary Młode często stawiają na mniej popularne rodzaje wódek (równie dobre) . Niewątpliwe wybór może być elementem zaskoczenia dla gości. Jakikolwiek rodzaj wódki wybierzemy pamiętajmy, że ceny alkoholu z roku na rok drożeją. Może więc warto zrobić zakupy dużo wcześniej przed weselem. Zanim akcyza znowu wzrośnie. Obserwujcie oferty duży sklepów, hurtowni. Tam często oferują wódkę po atrakcyjnych, promocyjnych cenach.
Kolejnym trunkiem, o który najczęściej nie musimy się martwić (wliczany do menu) jest szampan musujący. Niezbędny napój podczas pierwszego toastu. Warto jednak pamiętać o dzieciach. Może miło by było zakupić specjalnie dla nich szampan bezalkoholowy? To wyjątkowy toast, w którym z pewnością będą chcieli uczestniczyć również najmłodsi.
Coraz bardziej popularne na weselnym przyjęciu jest wino. Nie każdy z gości preferuje mocny alkohol, jakim jest wódka. Przede wszystkim osoby starsze oraz kobiety wolą delektować się smakiem aromatycznego winnego napoju, który jest również świetnym dodatkiem do weselnych potraw. Zatem jakie wybrać? Najbezpieczniejszym wyborem będzie wino czerwone i białe zarówno półsłodkie, jak i półwytrawne. No chyba, że wasi goście są wyjątkowymi smakoszami tego trunku, wtedy możliwości jest naprawdę wiele. Jeśli zdecydujemy się na wino słodkie i wytrawne pamiętajmy, że to pierwsze idealne jest do deserów. Natomiast wino wytrawne perfekcyjnie pasuje do głównych dań.
Wesele i piwo? Czemu nie!? Piwo świetnie komponuję się na tzw. „wiejskim stole” w towarzystwie domowego bimbru, ogórka kiszonego i pysznej pajdy ze smalcem. Liczni jednak preferują piwo na drugi dzień wesela. Podobno wtedy lepiej smakuje :) Często Młoda Para rezygnuję z piwa na pierwszy dzień z obawy, że pomieszanie trunków przez gości, może zaburzyć przebieg weselnego przyjęcia.
Wódka, wina i wesele może trwać do białego rana. Jednak świat alkoholi jest ogromny. Każdy z nas gustuje w innym smaku i aromacie. Jeśli mamy większy budżet może warto pomyśleć o kolorowych alkoholach. Gim, Martini, Rum, Whiskey, Tequila…na weselu znajdziemy coraz więcej zwolenników alkoholowych wariacji. Kolorowe drinki z dodatkiem przeróżnych soków, syropów i owoców zdobywają serca weselnych gości.
Może warto pomyśleć o barmanie, który będzie czuwał nad przygotowaniem drinków? Bardzo praktycznym pomysłem jest stworzenie dla gości karty drinków, dzięki której gość szybko znajdzie ten, który najbardziej spełni jego oczekiwania. Osobiście na wesele zatrudniłam barmana – przyjaciela. Goście zamawiali swoje fantazje np. „wypiłabym coś słodkiego”, „poproszę drinka z dodatkiem rumu”, „napiłabym się czegoś orzeźwiającego”. Barman spełniał pragnienia spragnionych gości, a przy okazji idealnie rozporządzał zawartością alkoholi. Zatrudniając barmana, warto poprosić go, aby wykorzystywał jeden rodzaj martini do samego końca, nim rozpocznie kolejną butelkę.
Najczęściej kupuje się więcej alkoholu, aby nie zabrakło. Wielu pozostawia nieotwarte butelki wódki na chrzest swojego, przyszłego dziecka, albo organizuje poprawiny dla najbliższych osób, na tyle dni, na ile starczy wódki. Jeśli jednak martwi Cię co zrobić z niewypitymi procentami, może warto spróbować sprzedać pozostały alkohol kolejnej przyszłej parze, po bardzo atrakcyjnej cenie. Takich ofert jest bardzo wiele na stronach internetowych.
zobacz również:
-
Wesele inaczej czyli różne pomysły i inspiracje na oryginalne wesele!
-
Przystawka dla gości w weselnym menu – czyli czekadełko dla niecierpliwych
-
Kogo wybrać na świadkową? Idealna starsza druhna na ślub
-
Strefa Ślubu