Placuszki z jabłuszkami
Artykuł zewnętrzny
Jest to jedno z dwóch dań, które mój mąż może zjeść na obiad mimo, że nie ma w nich mięsa :)
Najczęściej robię je wczesną jesienią, kiedy dostaję od cioci tony jabłek – jemy je co najmniej raz w tygodniu :)
Jabłka obieramy, wydrążamy, kroimy na cienkie plasterki. Zalewamy je cistem naleśnikowym troszkę bardziej słodkim.
Ciasto naleśnikowe:
0,5 l. mleka
1 jajko
szczypta soli,
ok. 1 łyżki cukru
ok. 6 łyżek mąki (ilość zalezy od mąki)
Ciasto nie powinno być zbyt rzakie.
Rozgrzewamy na patelni olej i nakładamy ciasto łyżką. Ja się zarumienią przekładamy na drugą stronę. I gotowe! Rumiane placuszki możemy posypać cukrem pudrem. Placuszki, które zostaną nam z obiadu można zjeść na zimno następnego dnia na śniadanie :)