Jak ADHD zmienia perspektywę? Wywiad z psycholożką i trenerką umiejętności miękkich

dodał: Redakcja
Naszą rozmówczynią jest psycholożka i certyfikowana trenerka warsztatu psychologicznego, która diagnozę ADHD otrzymała dopiero w wieku 33 lat. Dziś wykorzystuje swoje doświadczenia, by jeszcze lepiej wspierać innych – zarówno podczas szkoleń z zakresu umiejętności miękkich, jak i w projektach wellbeing realizowanych w biznesie. Na co dzień dzieli się wiedzą ze studentami Wydziału Psychologii Uniwersytetu SWPS, a jednocześnie rozwija autorskie inicjatywy. To właśnie ona stoi za projektem „Filmoterapia w Kinie Muranów” oraz współtworzy podcast „Filmowa Strefa Psychologii” dla Czwórki Polskiego Radia. Od czasów pandemii wybrała życie bliżej natury i morza – dziś szczęśliwie mieszka w Gdyni.
Gdyby miała Pani opisać siebie w 3 słowach, to które z nich najlepiej oddawałyby Pani podejście do życia?
Autentyczność, wolność, kreatywność…Autentyczność jest częścią mnie od zawsze. Nie jest to w mojej naturze, aby nadmiernie ukrywać emocje, swoje zdanie i odczucia. Gdy w przeszłości próbowałam nałożyć na siebie twardą skórę i starać się odgrywać narzucone role, w których źle się czułam, koszt takich prób był zawsze bardzo duży. Wolność jest chyba jedną z najważniejszych wartości dla większości ludzi. Nie mam złudzeń, że jestem całkowicie wolna – mam swoje obowiązki, w wielu sytuacjach muszę się dostosować do zasad panujących wokół mnie. Jednak wszędzie tam, gdzie mam prawo decydować o sobie, sięgam po wolność. Kreatywność, a właściwie twórczość trudno opisać w słowach, bo to bardzo organiczny i ważny proces, doświadczanie alternatywnego świata, do którego nie wkrada się racjonalizm. Kreatywność wykorzystuję po prostu na co dzień, jako sposób na szukanie rozwiązań, twórczość objawia się w moim życiu w komponowaniu muzyki, rysowaniu czy pisaniu.
Jest Pani praktykującą psycholożką. W jakim stopniu było to pomocne w postawieniu diagnozy ADHD w Pani przypadku?
Chociaż na studiach psychologicznych nie uczyłam się o ADHD u osób dorosłych, więc nigdy nie podejrzewałam u siebie neuroróżnorodności, moja otwartość na poszukiwania jest prawdopodobnie większa dzięki wykształceniu psychologicznemu. Jestem zaciekawiona ludźmi oraz własnym rozwojem, więc gdy tylko usłyszałam i przeczytałam o tym, jak może wyglądać ADHD szczególnie u dorosłych kobiet, nie miałam oporów przed tym, żeby to sprawdzić. Myślę, że wiele osób z powodu braku wiedzy może szybciej negować istnienie pewnych zjawisk. Dla mnie było to bardzo ekscytujące odkrycie. Co istotne, moja początkowa diagnoza była błędna i wskazywała na brak ADHD. Jednak dzięki swojej świadomości i intuicji postanowiłam zwrócić się do innej, zaufanej specjalistki i okazało się, że w mojej pierwotnej diagnozie wyniki zostały źle zinterpretowane.
Uważam, że w świecie psychologii nie istnieją proste odpowiedzi i rozwiązania. Czasem warto sięgnąć po pomoc, odpowiedzi i wsparcie w innym miejscu, żeby dać sobie szansę na nową perspektywę.
Co było dla Pani pierwszym sygnałem, który w efekcie doprowadził do rozpoznania AHDH?
Moja droga zaczęła się od obejrzenia całkowicie przypadkowo filmu w social mediach kobiety, którą kojarzyłam z programu rozrywkowego. Byłam zaskoczona diagnozą, bo kojarzyłam ją jako spokojną, opanowaną osobę Jak widać, sama miałam dużo błędnych przekonań na temat neuroróżnorodności. Wiedza w tym temacie w Polsce też wtedy raczkowała. Później wystarczyło, zaczęłam czytać o typowych objawach. Osoby z ADHD charakteryzuje m.in. duża wrażliwość (fachowo nazywane jest to dysregulacją emocjonalną), nadruchliwość (choć nie dotyczy ona każdego), trudność z utrzymaniem zainteresowania na jednej rzeczy przez długi czas, notoryczne zapominanie kluczy, trudność z doprowadzaniem projektów czy zadań do końca. Gdy przeczytałam kilka artykułów na ten temat, od razu stało się dla mnie jasne, że czytam o sobie i swoim życiu.
Pani książka „Neuroróżnorodny umysł” to cenne źródło informacji dla pacjentów, którzy są na początku drogi do postawienia tej diagnozy. Jakipowinien być pierwszy krok osoby, która czuje, że powinna poszukać takiej pomocy?
Na pewno zachęcam do tego, żeby więcej na ten temat poczytać lub posłuchać. Chociaż praca samorzeczników jest ważna i to dzięki nim świadomość na temat ADHD i spektrum autyzmu trafia do szerszej publiczności, to najpierw sprawdziłabym wypowiedzi i artykuły specjalistów: psychologów, diagnostów, psychiatrów. Aby przejść przez diagnozę, należy przeznaczyć na to pewne środki finansowe, nie każdy może sobie od razu na to pozwolić. Przed takim wydatkiem polecam zwiększyć swoją świadomość o neuroróżnorodności i choć trochę upewnić się w tym, że może to mnie dotyczyć. Kolejnym krokiem jest znalezieniem dobrego specjalisty. Uważam, że tu mogą pomóc społeczności w social mediach, na przykład grupy na Facebooku. Ludzie bardzo często dzielą się tam swoimi doświadczeniami z diagnozy, poszukują dobrych placówek w swoich miastach. Oczywiście doświadczenie każdego człowieka wynika z jego osobistych preferencji i potrzeb, ale w ten sposób możemy zminimalizować ryzyko trafienia do nierzetelnego specjalisty. Wielu specjalistów starszego pokolenia nie uczyło się na temat ADHD u osób dorosłych, trudno będzie im nas zdiagnozować w obszarze, na którym się nie znają. Dlatego niekoniecznie szłabym tropem, że im starszy psychiatra czy psycholog tym bardziej doświadczony. Jednak należy pamiętać, że zarówno ADHD jak i spektrum autyzmu mogą dawać bardzo podobne objawy do innych zaburzeń czy chorób, na przykład depresji, zaburzeń lękowych czy depresji dwubiegunowej. Takiej diagnozy nie da się więc wykonać w 20 minut. Warto szukać miejsc, gdzie cały proces trwa przynajmniej 2-3 godziny. Warto również przyjść na spotkanie przygotowanym, porozmawiać wcześniej z bliskimi, którzy mogą opowiedzieć jakie nasze zachowania pamiętają z dzieciństwa, na co zwrócili uwagę, o czym my sami możemy nie pamiętać.
Czy ADHD jest zwykle u dorosłych pacjentów podobnym zespołem cech i zachowań, czy może mieć różne postaci?
ADHD to całe spektrum objawów i może być bardzo różne u każdej osoby. Nie warto się porównywać jeden do jednego z innymi osobami. To, co dla innych stanowi trudność, dla nas może być łatwe. Na przykład problem ze sprzątaniem. Są osoby, które nie mogą zabrać się za porządkowanie przestrzeni, zapominają wyrzucić przestarzałe produkty z lodówki, rzadko odkurzają. To wydaje się bardzo powszechną trudnością. Zwykle jest związana z tym, że jest to po prostu nieciekawe, nie mogą znaleźć odpowiedniej motywacji, żeby tego pilnować. ADHD to zaburzenie funkcji wykonawczych, które dla osób bez zaburzenia też nie muszą być fascynujące, ale z większą łatwością się ich podejmują. Jednak są osoby, którym trudno usiedzieć w miejscu, są nauczone utrzymywania czystości i robią to codziennie. Nie można po tak jednostkowych różnicach uznać, że w takim razie jedna grupa z pewnością ma ADHD a druga nie. Oczywiście istnieje zestaw objawów określonych z góry, który pozwala specjalistom postawić diagnozę, ale istnieje sporo różnic. Zależą też od tego, w jakim ktoś jest wieku, jaką ma płeć, czy przyjmuje farmakologię, czy posiada choroby wspówystępujące, w jakiej kulturze żyje i jak została wychowana.
Jak neuroatypowość może pomóc w życiu osób z ADHD? Czy istnieją zawodyszczególnie dla nich polecane?
Osoby z ADHD są bardzo często kreatywne i potrafią myśleć odmiennie od innych osób. Na przykład nauczyciele czy twórcy internetowi z ADHD szybciej się nudzą,
a to sprawia, że gdy myślą o swoich odbiorcach, zaczynają urozmaicać swój przekaz. Wymyślają nowe formy uczenia, przekazywania wiedzy, uczą się nowych technologii. Ponieważ przeskakują uwagą między różnymi zainteresowaniami, mają cały wachlarz możliwości do wykorzystania. Osoby z ADHD posiadają trudność z koncentracją, ale to się zmienia gdy całkowicie pochłonie ich jakiś temat. Wtedy uruchamia się w nich tzw. hiperfocus. To moment, w którym zaczynają bardzo pogłębiać swoją wiedzę, zapominają nawet o piciu czy wyjściu do toalety. To potrafi trwać kilka tygodni, ale również kilka lat. Dlatego niektórzy odnajdują się w pracy prawnika czy księgowej, ponieważ tak bardzo lubią wybrany temat, że problem z koncentracją tam nie występuje. Osoby z ADHD też są bardzo elastyczne i otwarte na wyzwania. Lubią zmienność, więc są ciekawymi towarzyszami życia. Odnajdują się więc w pracy w mediach, czy branży eventowej. Są emocjonalni i wrażliwi na drugiego człowieka, dlatego świetnie odnajdują się w pracach pomocowych jak fizjoterapeuta, psycholog czy opiekun. Nie ma jednak idealnego zawodu dla osoby z ADHD, to bardzo indywidualna sprawa. Poszukując swojego zawodu należy prześledzić indywidualnie swoje kompetencje, a nie sugerować się wyłącznie swoim ADHD.
rozmawiała: Małgorzata Kopeć