„Zero procent” alkoholu, 100% manipulacji? Nowa kampania chce zablokować reklamy piwa bezalkoholowego

3 lipca 2025,
dodał: Redakcja

Na półce wygląda niewinnie, ale jego reklamy mogą mieć poważne konsekwencje. Fundacja GrowSPACE rozpoczęła kampanię „Zero Procent Prawdy”, która uderza w promocję piwa bezalkoholowego. Czy piwo „zero” to tylko kolejny trik koncernów, by przyzwyczaić młodych do picia?

Czy reklama piwa „zero” to naprawdę reklama alkoholu?

W Polsce obowiązuje zakaz reklamy napojów alkoholowych – z jednym wyjątkiem: piwa. Ten wyjątek pozwala producentom piwa promować nie tylko klasyczne trunki, ale również ich odpowiedniki „zero procent”. Dla Fundacji GrowSPACE to luka w prawie, która ma ogromne konsekwencje społeczne.

Według twórców kampanii „Zero Procent Prawdy”, piwa bezalkoholowe – choć formalnie nie zawierają alkoholu – są wykorzystywane do kreowania pozytywnego wizerunku marek alkoholowych. Dzięki temu młodzi ludzie już od najmłodszych lat zaczynają kojarzyć piwo z relaksem, zabawą i dorosłością.

– W Polsce reklama alkoholu jest bardzo dużym problemem – zauważa Katarzyna Andrusikiewicz, Certyfikowana Terapeutka Uzależnień i ekspertka kampanii „Zero Procent Prawdy”. – Jeżeli chodzi o reklamę napojów alkoholowych, to mamy tutaj po prostu istne eldorado. Po pierwsze, zgodnie z ustawą o wychowaniu w trzeźwości, żadna reklama alkoholu nie powinna być kojarzona bezpośrednio z rozrywką, z wypoczynkiem i z relaksem. W praktyce żadna reklama nie kojarzy się z czymś innym. Dodatkowo, napoje typu zero procent, są taką furtką do reklamowania się ogromnych koncernów alkoholowych. Jest to szczególne zagrożenie dla najmłodszych konsumentów, bo to młodzież i dzieci są najbardziej zagrożeni na reklamę.

Zaczyna się od piwa – często, zanim skończą 18 lat

Z raportu przygotowanego przez Fundację wynika, że aż 62,7 proc. osób w wieku 18–29 lat miało kontakt z alkoholem przed osiągnięciem pełnoletności. Co więcej – w tej grupie 14 proc. zaczęło pić już w wieku 14 lat lub wcześniej. Najczęściej wybieranym trunkiem na „pierwszy raz” było właśnie piwo. Piwo – również w wersji „zero” – postrzegane jest jako mniej groźne niż wódka czy wino. To właśnie ten wizerunek, wzmacniany przez reklamy, ma według ekspertów ogromny wpływ na inicjację alkoholową młodych Polaków.

Kampania chce zmiany przepisów

W ramach kampanii „Zero Procent Prawdy” Fundacja GrowSPACE apeluje o wprowadzenie całkowitego zakazu reklamy alkoholu – również piwa i jego wariantów bezalkoholowych. Ich zdaniem obecne przepisy są niewystarczające i pozwalają koncernom omijać ducha ustawy.

Działania marketingowe w mediach, przestrzeni publicznej, a nawet podczas wydarzeń sportowych i koncertów, mają olbrzymi wpływ na percepcję alkoholu przez młodzież. Kampania zwraca uwagę, że dzieci i nastolatki są nieustannie bombardowane komunikatami, które oswajają ich z piciem – nawet jeśli chodzi o napoje „zero”.

– Cały w ogóle kult reklam alkoholowych to jest właśnie, a to plenerek, ze znajomymi, działeczka, bo też często jest to jakaś majówka, często to się łączy właśnie – wskazuje Klaudia Bernatowicz, jedna z twarzy kampanii „Zero Procent Prawdy”. – Chciałabym, żeby tych reklam po prostu nie było, ograniczyć do zera. Ponieważ mimo wszystko gdzieś tam, jak to widzimy, niby my na to nie zwracamy uwagi, no bo zwykła reklama tak, jak każda inna. Gdzieś tam podświadomie mamy coś takiego, że dobra, jest wyjście, chcemy, żeby było fajnie tak, jak tam widzieliśmy, więc właśnie po to idzie alkohol. Też myślę właśnie, żeby uświadamiać młodych ludzi, jakie to niesie za sobą konsekwencje.

Co sądzą Polacy?

Wyniki ogólnopolskiego sondażu pokazują, że społeczne poparcie dla zaostrzenia przepisów jest bardzo duże. Aż 71,2 proc. badanych popiera całkowity zakaz reklam alkoholu, w tym piwa. Co ciekawe, poparcie to występuje niezależnie od sympatii politycznych i miejsca zamieszkania.

Jeszcze więcej – bo 91,2 proc. respondentów – uznaje, że picie alkoholu w młodym wieku ma szkodliwy wpływ na zdrowie. Jednocześnie 71,1 proc. osób oczekuje, by politycy podejmowali zdecydowane działania w kwestii przeciwdziałania wczesnej inicjacji alkoholowej.

Piwo „zero” jako marketingowa furtka

Fundacja GrowSPACE podkreśla, że reklamy piwa bezalkoholowego są często nie do odróżnienia od tych promujących klasyczne piwo. Te same marki, identyczna estetyka, hasła i styl życia – wszystko to tworzy fałszywy obraz nieszkodliwego napoju, który jednak stanowi pierwszy krok w stronę realnego alkoholu.

Autorzy kampanii zauważają, że dla młodych osób piwo – niezależnie od zawartości alkoholu – staje się symbolem integracji, akceptacji i dorosłości. W efekcie „zero procent” nie oznacza braku ryzyka, a raczej początek procesu społecznej i kulturowej akceptacji picia.

Lista postulatów – co jeszcze chce zmienić Fundacja?

Postulat zakazu reklamy piwa „zero” to tylko jeden z wielu elementów szerszej kampanii. Fundacja domaga się również:

  • skuteczniejszego egzekwowania zakazu sprzedaży alkoholu nieletnim,
  • lokalnych programów profilaktycznych i edukacyjnych,
  • rozwoju streetworkingu i partyworkingu,
  • wsparcia nauczycieli i rodziców w rozmowach z młodzieżą o alkoholu,
  • organizacji cyklicznych kampanii informacyjnych.

W obliczu alarmujących statystyk i rosnącej liczby młodych osób uzależnionych od alkoholu kampania Fundacji GrowSPACE wydaje się koniecznym głosem w debacie publicznej. Wprowadzenie zakazu reklam piwa bezalkoholowego mogłoby stać się przełomem w kształtowaniu odpowiedzialnej kultury picia w Polsce. Czy uda się zatrzymać marketing koncernów?

 



FORUM - bieżące dyskusje

Walka ze stresem
Są takie papierowe malowanki, więc nie tworzę ich sama
nadprzyrodzone zdolności?
Mój kot kręci się zawsze przy furtce, gdy wracam z pracy. Wyciągam klucze...
próbkomaniaczki i konkursomaniaczki…
Dawno już nie brałam udziału. Kiedyś uwielbiałam konkursy, a potem jakoś przestałam brać...
Walka ze stresem
Super! To pole dla nieograniczonej wyobraźni. A czym i na czym malujesz?