Sałatka z charakterem. Połączenie malin, szpinaku i sera koziego, które pokochasz


dodał: Marta Dasińska
W świecie kobiecych wyborów żywieniowych coraz częściej pojawia się pragnienie, aby jedzenie było czymś więcej niż tylko zaspokojeniem głodu – ma być piękne, lekkie, odżywcze i intuicyjnie dobre dla ciała i duszy. Właśnie taka jest sałatka ze świeżego szpinaku, malin, koziego sera i odrobiny octu balsamicznego. Nie tylko smakuje wyjątkowo, ale też doskonale wpisuje się w kobiecą troskę o zdrowie, urodę i równowagę hormonalną.
Sałatka mądrego wyboru – szpinak, maliny i kozi ser z balsamicznym twistem. To sałatka zjawiskowa, a do tego lekka, elegancka i pełna korzyści dla kobiecego ciała.
Dlaczego kobiety kochają tę sałatkę?
Szpinak to liściasta siła żelaza i magnezu, czyli prawdziwa zielona supermoc. Delikatne liście są pełne żelaza niezbędnego w diecie miesiączkujących kobiet, kwasu foliowego kluczowego w okresie ciąży lub planowania potomstwa oraz magnezu i potasu wspierających układ nerwowy i zapobiegających zmęczeniu. Szpinak pomaga też utrzymać piękną cerę, dobrą koncentrację i odporność, czyli wszystko to, czego potrzebujemy w intensywnym, kobiecym dniu.
Maliny to natomiast lekkość, witamina C i antyoksydanty. Maliny nie tylko dodają tej sałatce kolorystycznego uroku i owocowej świeżości, ale są też prawdziwym skarbem kobiecego zdrowia. Maliny są bogate w witaminę C, zatem wspierają odporność i produkcję kolagenu, zawierają antyoksydanty, które chronią przed stresem oksydacyjnym i przedwczesnym starzeniem, a także mają działanie przeciwzapalne i rozkurczowe, co może przynieść ulgę podczas PMS. Ponadto dodają lekko kwaskowej słodyczy, która idealnie kontrastuje z kremowym serem i octem balsamicznym.
Kozi ser to składnik, który kobiety coraz częściej wybierają zamiast klasycznych serów krowich. Dlaczego? Kozi ser to smak głęboki, lekkostrawny i… stylowy. Ponadto ser kozi jest lżejszy i łatwiej strawny, zawiera więcej wapnia i zdrowych tłuszczów średniołańcuchowych oraz ma charakterystyczny, wyrafinowany smak, który czyni tę sałatkę wyjątkową. To składnik, który nadaje daniu nutę francuskiego szyku i kulinarnej pewności siebie.
Ocet balsamiczny stanowi subtelne wykończenie sałatki. Kilka kropli dobrego octu balsamicznego spaja wszystkie smaki – kwaskowatość malin, ziemistość szpinaku i słoną kremowość sera. Balsamiczny aromat nadaje klas, a przy okazji wspomaga trawienie, reguluje poziom cukru we krwi oraz ma działanie oczyszczające.
Dlaczego kobiety kochają tę sałatkę? Proste – jest bowiem lekka, ale sycąca, nie obciąża żołądka, a jednocześnie dostarcza pełni smaku, wygląda pięknie i apetycznie – jak danie z modnej restauracji. Ponadto sałatkę można przygotować w 5 minut, a dostarcza ona wszystkiego, czego kobiece ciało potrzebuje: żelaza, wapnia, witaminy C, błonnika i zdrowych tłuszczów. To propozycja idealna na lunch do pracy, kolację z winem, albo jako przekąska między spotkaniami – stylowa, odżywcza i… po prostu kobieca.
Jak przygotować kobiecą sałatkę?
Prosta sałatka na wiosnę z młodym szpinakiem, świeżymi malinami i serem kozim, polanymi balsamicznym winegretem.
Składniki:
– 2 łyżki oliwy z oliwek
– 4 łyżeczki octu balsamicznego
– ½ łyżeczki miodu
– ¼ łyżeczki soli koszernej
– ⅛ łyżeczki świeżo zmielonego czarnego pieprzu
– 1 szklanka malin
– ¼ szklanki pokrojonej w kostkę czerwonej cebuli
– 3 szklanki młodego szpinaku
– pokruszony ser kozi
Przygotowanie:
Ubić razem oliwę z oliwek, ocet balsamiczny, miód, sól i czarny pieprz. Odstawić. Wymieszać maliny, czerwoną cebulę, młody szpinak i ser kozi w dużej misce. Dodać dressing i ponownie wymieszać. Podawać.