Wielki powrót podkolanówek rajstopowych. Noszą je trendsetterki i ikony stylu z lat 90

Avatar photo
7 maja 2025,
dodał: Emilia Stasiak

Trendy modowe mają to do siebie, że lubią wracać jak bumerang. Czasem wracają w przewidywalnej formie, a innym razem zaskakują tak bardzo, że nie wiemy, czy śmiać się, czy klaskać z zachwytu. Teraz usiądźcie, bo na wybiegach i ulicach zaczynają królować… podkolanówki. Nie te grube, jesienne, z wełny i wzorkami. Mowa o cienkich, rajstopowych, delikatnie błyszczących podkolanówkach, które jeszcze do niedawna ukrywałyśmy skrzętnie pod spodniami.

Podkolanówki, które pamiętamy z lat 90. i wczesnych 2000., były symbolem praktyczności – nosiło się je raczej z konieczności niż dla stylu. Rajstopowe podkolanówki, cienkie podkolanówki wykonane z materiału przypominającego rajstopy (zwykle nylon lub mikrofibra), mają swoje korzenie w połowie XX wieku, kiedy zaczęto eksperymentować z nowoczesnymi, elastycznymi włóknami syntetycznymi, takimi jak nylon. Kojarzyły się z biurowym dress codem, szkolnym mundurkiem lub babciną szufladą z bielizną. Dziś jednak projektanci tacy jak Miuccia Prada, Jonathan Anderson (JW Anderson) czy Demna Gvasalia (Balenciaga) sięgają po ten nieco zapomniany element garderoby i nadają mu zupełnie nowe życie. Dzięki ich wszechstronności, podkolanówki będą idealnym dodatkiem zarówno do codziennych, jak i wieczorowych stylizacji.

Różne wersje na zakolanówki i podkolanówki

Wypróbuj je w wersji szkolnej czyli czarne, półprzezroczyste podkolanówki plus loafersy plus plisowana mini i biała koszula oversize, albo w wersji biurowej – cieliste podkolanówki plus klasyczne szpilki plus ołówkowa spódnica z wysokim stanem plus marynarka oversize, a może w wersji streetwearowej – kolorowe podkolanówki (np. pastelowy róż, mięta) plus sportowe sandały plus spódniczka z jeansu lub krótkie szorty czy w wersji wieczorowej czyli błyszczące podkolanówki w kolorze grafitu plus satynowe szpilki plus mała czarna z wycięciami. Spodobała Ci się któraś wersja?

Podkolanówki pojawiły się już na Instagramie, TikToku i wśród influencerek, które chętnie miksują je z nowoczesnymi stylizacjami. Modowe ikony jak Bella Hadid, Alexa Chung czy Jennie z Blackpink zaczęły je nosić jeszcze pod koniec 2024 roku, dając sygnał, że nadchodzi coś większego. Rajstopowe podkolanówki to nie tylko hołd dla retro estetyki, ale też manifest odwagi w modzie. To trend, który mówi: „nie boję się sięgać po to, co niedoceniane i zapomniane”. To zabawa konwencją, mieszanka estetyki biurowej z uliczną nonszalancją. Nie bez powodu podkolanówki często wracają w momentach, gdy moda szuka świeżości, odwagi i przewrotności. To nie tylko ukłon w stronę stylu szkolnych uniformów,  to również wyraz młodzieńczego buntu i przekory. Projektanci chętnie sięgają po ten element, by przełamać eleganckie stylizacje czymś zadziornym i nieoczywistym. Warto również zwrócić uwagę na aspekt ekologiczny powrotu podkolanówek. Wiele marek zaczyna inwestować w zrównoważoną produkcję, tworząc modele z materiałów organicznych i recyklingowych. To nie tylko krok w stronę mody, ale także odpowiedzialności za naszą planetę. Czy każda z nas pokocha ten powrót? Pewnie nie. Ale jedno jest pewne – podkolanówki w tym roku to trend, obok którego trudno przejść obojętnie. Z pozornie nudnego dodatku stają się nowym symbolem stylu. Więc jeśli jeszcze masz je w szufladzie to ich nie wyrzucaj. Czas dać im drugie, pełne stylu życie. Może się odważysz…