Jacek Wójcicki od lat zajmuje na polskim rynku muzycznym pozycję wyjątkową. Obdarzony talentem aktorskim i głosem o charakterystycznej tenorowej barwie, porusza się z łatwością po wielu gatunkach i stylach muzycznych.
„Zaklinam czas” to pierwsza od kilkunastu lat płyta Jacka Wójcickiego z całkowicie premierowym materiałem. Nowe piosenki zostały skomponowane specjalnie dla Wójcickiego przez najlepszych polskich kompozytorów. Przyświecał im cel stworzenia całkiem nowego repertuaru przy zachowaniu charakterystycznego stylu lubianego i cenionego artysty. Płyta to więc przede wszystkim coś dla romantycznej publiczności: „Zaklinam czas” z muzyką Jacka Łągwy i „Adonis” z muzyką Marcina Nierubca, zaraz potem seria piosenek „kabaretowych”: „O, pardon” i „Kuglarze” z muzyką Aleksandra Brzezińskiego oraz „Samochodzik czerwoniutki” z muzyką Marcina Nierubca. Dalej – trzy piosenki, które należałoby zakwalifikować do nurtu pop: „Bal u Belzebuba” i „Odległa miłość” triumwiratu Drzewiecki/Malik/Banaś oraz „Potop” Jacka Łągwy.
Wreszcie dowcipny pastisz stylu disco w piosence „Naj” Marcina Nierubca i kontynuację nurtu dziecięcego w piosence „Śmieję się” z muzyką Olka Brzezińskiego. Album zakończy piękna pieśń poetycka „O świcie” z muzyką krakowskiego klasyka, Andrzeja Zaryckiego. Słowa napisał Michał Zabłocki, autor przebojów chociażby G. Turnaua czy Czesława Mozila. Nad brzmieniem materiału czuwali muzycy o pokolenie młodsi: gitarzysta T. Banaś (DeMono, Piasek), perkusista i producent A. Malik (Lombard), klawiszowiec A. Drzewiecki (Pudelsi, Magda Femme). Gościnnie wystąpili Zbigniew Wodecki i Maciej Maleńczuk (sic!)
Teledysk „Zaklinam czas” (feat. Anna Dymna, reż. Michał Braum) można obejrzeć TUTAJ
Album znajdzie się na półkach sklepowych już 18 lutego.