Peeling enzymatyczny, Dermo Pharma – opinia

31 stycznia 2013, dodał: Nelinka
Artykuł zewnętrzny

Peeling enzymatyczny, oczyszczenie i regeneracja.
Do testów otrzymałam – „saszetkę” na dwa użycia. Której cena wynosi całe 4,90 :)

Według producenta peeling powinien oczyszczać, łagodzić i zapewnić uczucie świeżości. Peeling także nawilża naszą skórę i zmniejsza widoczność porów, złuszcza i pobudza proces odnowy komórkowej.  Sposób użycia jest bardzo typowy dla peelingów enzymatycznych. Nakładamy go na oczyszczoną skórę twarzy, omijamy okolice oczu. Następnie masujemy kolistymi ruchami, zostawiamy na kilka minut i zmywamy ciepłą wodą. Zapach jest bardzo przyjemny, cytrusowy i mojemu nosowi bardzo przypadł do gustu. Konsystencja jest moim skromnym zdaniem idealna, jak ten typ produktu. Nie za wodnista i nie za zwarta. Bardzo dobrze i przyjemnie rozprowadza się peeling po twarzy. Nie jest gładka, jakby lekko proszkowa, z mikrogranuleczkami, które dają miłe wrażenie na twarzy. Jedna saszetka spokojnie wystarcza na jeden raz, bez żadnych wyrzeczeń :) Porcję na drugi raz mamy zamkniętą w osobnej części. W sumie kupując otrzymuje 2 saszetki po 5 ml.

Skład:
Water – woda

Peg-8 – składnik nawilżający, uznany za rakotwórczy, to produkcji jest używany trujący gaz, skóra po nich jest bardziej „przepuszczalna” dla innych substancji, ale także dla tych złych i ją drażniących
Cellulose – stabilizator emulsji, zagęszczacz
Dipropylene Glycol – utrzymuje wilgoć, może powodować podrażnienia, może zapychać, substancja kontrowersyjna, podejrzana o działanie rakotwórcze
Sodium Hyaluronate – kondycjonuje skórę, zmiękcza, wygładza, jest filmotwórczy, nawilża powierzchniowo, zwiększa przenikanie substancji czynnych w głąb skóry
Pyrus Malus (Apple) Fruit extract – ekstrakt z owoców jabłka, działanie nawilżające, rozjaśniające, składnik aktywny
Beta-Glucan – składnik aktywny, otrzymywany z owsa, stymuluje produkcje kolagenu, odmładza i działa przeciwstarzeniowo, nawilża, łagodzi podrażnienia.
Vaccinium Myrtillus (Bilberry) Extract – ekstrakt z owoców czarnej borówki, wzmacnia naczynia krwionośne, wspomaga złuszczanie nabłonka
Saccharum Officiarum (Sygar Cane) Extract – ekstrakt z trzciny cukrowej, dobrze działa na cerę, regeneruje, ma dużo witamin
Acer Saccharinum (Sugar Maple) Extract – wyciąg z kory i soku klonu
Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Fruit Extract – ekstrakt z pomarańczy, bogaty w witaminę C, ożywia skórę
Citrus Medica Limonum (Lemon) Extract – wygładza, zmiękcza, wybiela :)
Carbomer – zagęstnik, w nadmiernych ilościach powoduje swędzenie i zaczerwienienie skóry
Triethanolamine Alcohol ma działanie kancerogenne, humekant, środek zmiękczający, nawilżający itp.
PEG-40 Hydrogenated Castor Oil – be substancja :D, substancja ta odtłuszcza i likwiduje zanieczyszczenia, często powoduje wyprysk, rozwój ropni, zapalenie mieszków włosowych
L-Arginine – to aminokwas endogenny, jest skutecznym nawilżaczem, nawilża naskórek, ale i dogłębne partie skóry, jej działanie jest natychmiastowe
Allantoin – substancja aktywna, jest bardzo przyjazna dla skóry, chroni przed uszkodzeniami, zranieniami, oparzeniami słonecznymi, wygładza, leczy rany, uważana jest za dawcę wilgoci

Disodium EDTA – stabilizator w kosmetykach, kancerogenny, podrażnia skórę i błony śluzowe, nie stosować w ciąży
Methylparaben – konserwant, coraz więcej badań dowodzi ich szkodliwość, ich użycie jest ograniczone, mogą powodować raka piersi, methylparaben wykazał najsilniejsze działanie estrogenne
Fragrance – zapach

I co ja wam powiem o tym peelingu? :) Pięknie pachnie o czym już pisałam, dobrze, nakłada się na buźkę, pod koniec lekko szczypie, z tego co czytałam, nie tylko mnie spotkał ten dyskomfort, więc nie to nie ze mną jest coś nie tak :D Przy zmywaniu lekko się roluje. Bardzo ładnie, delikatnie usuwa martwy naskórek, na pewno bardzo dobrze otwiera drogę innym kosmetykom. Moja skórę pozostawił lekko podrażnioną, ale maseczka z białej glinki załatwiła sprawę :) Dla mnie jest za słaby i nie wyselekcjonowany w składnikach. Najbardziej wkurzają mnie Pegi  Jest na podeście z przeciętniakami. Nie umiem znaleźć nic w czym, by się wyróżnił.