Narzędzia ogrodnicze Fiskars – opinia

24 czerwca 2012, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny
Dzięki portalowi Uroda i Zdrowie mam ogromną przyjemność opowiedzieć o narzędziach i artykułach kuchennych wspaniałej firmy FISKARS, które miałam zaszczyt dostać i testować.
W ramach testów otrzymałam:
1. Narzędzia ogrodnicze
– Łopatka Inspiration
– Motyczka Inspiration
2. Artykuły kuchenne:
– nóż do pomidorów Functional Form
– obierak z ostrzem obrotowym Functional Form
– nóż do ananasów Functional Form
– obierak do pomarańczy (cytrusów) Functional Form
Ponieważ nie jestem zapalonym miłośnikiem ogrodnictwa, mam koło domu tylko malutki ogródek i to bardziej doniczkowy, niż prawdziwy, dlatego otrzymane narzędzia bardzo przypadły mi do gustu. Idealnie nadają się na potrzeby moich doniczkowych kompozycji, które nareszcie miałam możliwość poprzesadzać, korzystając z nowych narzędzi. Idealna motywacja, a do tego ogromna przyjemność.
Narzędzia Fiskars są naprawdę ładne, mają bardzo ciekawe kształty i kolory, dlatego praca z nimi staje się przyjemnością. Ogromnie miło mieć w ręce tak ciekawie wyglądające narzędzia, a dodatkowe niewielkie, zgrabne i niezwykle lekkie. Dla kobietki, która jest stworzeniem delikatnym, to ogromna zaleta.
Mimo swojej lekkości narzędzia są bardzo praktyczne, trwałe i nadają się do różnorodnego wykorzystania. Motyczką można wyplewić wszędobylskie chwasty wokół warzyw w mini-ogródku, spulchnić i wyrównać ziemię w szklarence z pomidorami czy na rustykalnej rabatce, która ozdabia chodniczek prowadzący do domu. Motyczka jest mała i poręczna dlatego bardzo przydatna – nie uszkadza korzeni, a ładnie pomaga pielęgnować rabatki. Dodatkowo dwie końcówki umożliwiają dobre spulchnienie ziemi, dzięki czemu rośliny rosną szybciej, a nasze ogródki wyglądają na zadbane i dopieszczone.
Łopatka, także bardzo lekka i poręczna jest bardzo przydatna do przesadzania kwiatów w doniczki, umożliwia szybkie zasypanie czy dosypanie świeżej ziemi, a jednocześnie nadaje się do jej ubijania i wyrównywania. Nie jest duża, może więc spełniać też swoje zadanie w domu czy na balkonie, ułatwiając pracę przy kwiatkach typowo domowych, które większość z nas posiada w swoich domach.
Lekkość i uniwersalność narzędzi Fiskars umożliwia też ich przenoszenie, mieszczą się w większej torebce i nie są ciężarem, możemy więc zabrać je ze sobą wcale nie czując ich balastu i skorzystać z nich w każdej chwili.
Praca z narzędziami jest przyjemna, lekka i motywująca. Tak naprawdę ich ładna kolorystyka i ciekawe kształty, mogą stać się ozdobą ogródka, zawieszoną ot tak, niby przypadkiem na drabince czy położoną obok doniczki. Nie będą wyglądały na porzucone, a umożliwią powrót do pracy bez poszukiwania „gdzieś” upchniętych narzędzi.
Piszę tę opinię z prawdziwym uśmiechem na twarzy, gdyż już od dawna zabierałam się do porządków w ogrodzie i ciągle brakowało mi chęci i czasu. Otrzymując narzędzia Fiskars dostałam też zastrzyk motywacji i szczerych chęci, by doprowadzić ogródek do stanu przyjemnego dla oka (idealny jest niemożliwy, jak wie każdy ogrodnik, nawet amator) i cieszyć się nowo przesadzonymi kwiatami i ładnie wyplewioną grządką warzyw. Ja ogromnie jestem z tego faktu zadowolona.
Bardzo dziękuję za możliwość poznania narzędzi ogrodniczych Fiskars oraz motywację do zadbania o swój maleńki, ale własny przydomowy ogródeczek. Narzędzia będą teraz na pewno używane, a ogród nie będzie musiał rozpaczliwie „błagać” o moją uwagę.

Więcej: http://www.fiskars.pl/

Testowała:

Marta – Mam 35 lat, jestem świadomą i dojrzałą kobietką z duszą dziecka i głową pełną marzeń. Jestem niepoprawną optymistką, która na świat patrzy przez różowe okulary. Jestem szczęśliwą mężatką, mam nastoletniego syna Dominika i kocura o imieniu Figiel. Mieszkam w Krośnie na Podkarpaciu. Moją pasją są książki fantastyczne i nauka. Uważam, że staranny makijaż i ciekawa fryzura są niezbędnym atrybutem każdej kobiety. Uwielbiam indywidualizm i kreatywność, a nawet odrobinę szaleństwa. Nienawidzę zimy i ludzkiej głupoty. (Nick: pinkmause)