Winogronowy napój musujący Vinea – opinia blogerki
Witajcie kochane :) Od portalu uroda i zdrowie dostałam do testowania winogronowy napój Vinea i prześliczny breloczek do kluczy, którego się kompletnie nie spodziewałam ale był to strzał w 10!Napój przetestowałam wraz z mamą i tatą i opinię mieliśmy taką samą, ten napój jest pyszny!
”Vinea to bezalkoholowy napój winogronowy, występujący w dwóch wersjach smakowych – białej oraz czerwonej. Vinea ma charakterystyczny smak, zbliżony do wina musującego”
”Receptura VINEI opiera się na zdrowym soku winogronowym. VINEA to jednak przede wszystkim Esencja Piękna – główną grupą docelową są kobiety.
Wejście napoju na polski rynek jest odpowiedzią na potrzebę nowości w kategorii napojów gazowanych, gdzie brak jest innowacji na przestrzeni ostatnich lat. Zawartość 10% naturalnego soku z winogron powoduje, że produkt ten jest nie tylko bardzo dobry w smaku, ale zachowuje także wszystkie zalety produktów winogronowych.
Napój sprzedawany jest w butelkach 1,5-litrowych w cenie 4 zł oraz 0,5 litra w cenie 2.20 zł. Znajdziemy go na półkach dużych sieci handlowych oraz w handlu tradycyjnym.”
”Vinea – niealkoholowy napój gazowany, wykonany na bazie winogron, który po raz pierwszy został stworzony w Czechosłowacji w 1973 roku przez Słowaka Jána Farkaša, biochemika pracującego dla Bratysławskiego Instytutu Uprawy Winorośli i Tworzenia Wina. Produkcja napoju rozpoczęła się w roku 1974. Po latach kwestionowania własności marki, w Styczniu 2008 roku Vinea została sprzedana producentowi Kofoli . Występuje w dwóch podstawowych wersjach smakowych: białej i czerwonej. Smak napoju rzeczywiście przypomina wino musujące takie jak игристое.
W roku 2011 rozpoczęto dystrybucję napoju w Polsce. „Vinea” dystrybuowana jest przez firmę Hoop Polska Sp. z o.o. w wersji czerwonej i zielonej, w półtoralitrowych butelkach z polską wersją etykietek. Głównym punktem dystrybucji tego napoju jest sieć dyskontów Biedronka.”
Skład: woda, sok winogronowy odtworzony z zagęszczonego ( 10% ), cukier, syrop glukozowo-fruktozowy, dwutlenek węgla, regulatory kwasowości: kwas cytrynowy, kwas winowy, ekstrakt roślinny, aromaty, przeciwutleniacz: kwas askorbinowy, substancje konserwujące: benzoesan sodu, sorbinian potasu.
Czyżby ten napój był godnym następcą Coca-Coli? Według mnie ma spore szanse ;)
Schłodzony daje lepsze orzeźwienie niż każdy inny napój, smak ma fenomenalny. Czuć w nim prawdziwe słodkie winogrona, nie jakiś tam aspartam czy biały cukier (chociaż ma go w składzie ) a właściwie smakuje jak słodziutkie winogrona prosto z winorośli albo z lodówki.
Vinea to napój na każdą okazję, nada się na babskie przyjęcie, na grilla, do obiadu i jest świetnym zamiennikiem dla normalnego wina musującego dla kobiet w ciąży.
Butelka jest przeciętna, ale łatwo jest ją dostrzec na półce w sklepie, zielony jest kolorem symbolizującym spokój i połączenie z naturą wiec tu jest kolejny plus dla producenta , który zapewne wziął to pod uwagę. W końcu winogronowy napój powinien kojarzyć się nam z wypoczynkiem na łonie natury.
Bąbelki mogą być kwestią sporną, ponieważ jedni lubią napoje gazowane a inni nie, ale tutaj pasują idealnie, w schłodzonym napoju wydają się być niezwykle delikatne i nie wychodzące nosem :)
Ważną rzeczą jest informacja na etykiecie, że należy go spożyć w ciągu 3 dni od otwarcia, taka sama informacja jest na świeżych sokach np. marchewkowym. Sugeruje nam, że napój jest w dużym stopniu z naturalnych składników i szybko się psuje.
Polecam wszystkim ten napój, możecie go podawać dzieciakom kiedy Wy pijecie szampana albo wino a one nie mogą, do posiłków, na imprezach czy po prostu kiedy jesteście spragnieni.
Podsumowując jest to napój zdecydowanie zdrowszy od coca-coli i niektórym może bardziej posmakować. Pozwólcie swoim kubkom smakowym ocenić ;)
Testowała:
Kamila – – lat 18. Kosmetyki kolorowe i pielęgnacyjne to moja pasja. Uwielbiam testować wszelakie nowości i dzielić się z moimi czytelniczkami opinią na ich temat. Swojego bloga założyłam by dzielić się z innymi moimi odkryciami kosmetycznymi i opiniami bo udało mi się znaleźć sporo perełek :) Bloggerką jestem już dość długo i nie zamierzam przestawać, wybieram się na kosmetologię żeby pogłębiać swoją wiedzę dotyczącą pielęgnacji i składów kosmetyków a także żeby pracować w tym zawodzie i robić to co lubię.
Prowadzi bloga: http://www.xoiknowyoulovemexo.blogspot.com/