Kosmetyki Golden Rose – opinia zbiorcza (lakier, błyszczyk, mascara, podkład)
Dzisiaj recenzja nawilżających pomadek od Golden Rose. Muszę przyznać, że ciężko jest mi ocenić ten produkt, a to głównie ze względu na kolory. Pomadki same w sobie są przyzwoite, kremowe, dość trwałe, ale kolory zdecydowanie do mnie nie pasują, są dla mnie za jasne, za ciemne albo zbyt metaliczne. W żadnym z nich nie byłabym w stanie pokazać się publicznie. Do testowania dostałam próbki w czterech kolorach, o różnych efektach wizualnych. Do zestawu dołączony jest pędzelek.
Obietnice producenta
Nowa seria pomadek Golden Rose zapewni Twoim ustom supernawilżenie, a jednocześnie pokryje je nasyconym kolorem, który utrzyma się przez cały dzień. Dzięki kremowej konsystencji rozprowadza się łatwo, idealnie pokrywając usta intensywnym kolorem. Bogata w składniki odżywcze receptura gwarantuje ustom odpowiedni poziom nawilżenia i pielęgnacji. Masło Shea zmiękcza i koi wysuszone usta natomiast witamina E stanowi naturalny filtr przeciwsłoneczny. Seria zawiera 65 kolorów, które występują w trzech najmodniejszych efektach wizualnych: metaliczne, matowe i diamentowe.
Dostępność i Cena
Drogerie kosmetyczne, sklep on-line Golden Rose lub allegro. Cena to około 13 zł / 4,5g.
Moja opinia
Tak jak pisałam ciężko ocenić mi te pomadki, bo kolory nie trafiły w mój gust kolorystyczny. Dwa środkowe są najładniejsze, jednak zarówno w czerwieni, jak i bladym różu nie wyglądam korzystnie. Sam produkt zaś jest przyzwoity. Pomadki są kremowe, dobrze rozprowadzają się na ustach, są mocno napigmentowane, nie wysuszają ust. Najtrwalszym kolorem z tego zestawu jest czerwień, miałam problemy z jej zmyciem. Pierwszy, jak i ostatni kolor jest połyskujący, metaliczny. Nie podoba mi się sposób w jaki się zmywają, kolor blednie, a na ustach pozostaje dość intensywna połyskująca warstwa. Być może skusiłabym się na inny kolor z serii matowej, natomiast dwie pozostałe serie nie przypadły mi do gustu.
Plusy:
– kremowa konsystencja
– mocno napigmentowane
– nie wysuszają ust
– przyzwoita trwałość
– ładny zapach
– dość niska cena
Minusy:
– nietwarzowe kolory
– seria metaliczna i diamentowa brzydko schodzi z ust
Swatche
Efekt na moich ustach
OCENA: 4/5 dla pomadek matowych
OCENA: 2/5 dla pomadek metalicznych i diamentowych
Pozdrawiam!
25.05.2012
W turkusowej oprawie z kredką Golden Rose Classics Waterproof Eyeliner 213
Dziś recenzja wodoodpornej kredki Golden Rose w kolorze 213. Ostatnimi czasy lubuję się w kolorowych kredkach na powiece, za pomocą jednego pociągnięcia mam wykonany cały makijaż oka. Zazwyczaj wybieram te w stonowanych kolorach, bo na ogół mocniej podkreślam usta. Czasami jednak lubię zaszaleć i właśnie kredka w pięknym, turkusowym kolorze gości na mojej powiece. Nie jest to mój ulubiony kolor, zawsze stroniłam od wszelkich niebieskości, ale spróbowałam dać jej szanse. Kolor ten fajnie podbija kolor tęczówki.
Obietnice producenta
Wodoodporna kredka do oczu o niezwykle delikatnej strukturze, łatwa w aplikacji, pozwala na uzyskanie delikatnej, cienkiej kreski.
Dostępność i Cena
Drogerie kosmetyczne, sklep on-line Golden Rose lub allegro. Cena to około 6 zł.
Moja opinia
Kredka jest bardzo fajna, choć ma też swoje wady. Kolor nie do końca trafia w mój gust, zdecydowanie bardziej wolę siebie w brązach i ciemnych fioletach. Jednak do stonowanego stroju mogę od czasu do czasu zaszaleć z czymś bardziej wyrazistym na powiece. Kredka jest miękka, aksamitna. Za pomocą jednego pociągnięcia daje wyrazisty kolor. Możemy z łatwością narysować precyzyjną kreskę. Kolor jest lekko połyskującym, metaliczny. Ja zazwyczaj używam jej do zaznaczenia górnej powieki. Minusem jest to, że kredka po jakimś czasie odbija się na powiece. Mimo wszystko z chęcią wypróbuję inne wersje kolorystyczne.
Plusy:
– miękka
– łatwość aplikacji
– świetna pigmentacja
– niska cena
Minusy:
– osiada na rzęsach
– po jakimś czasie odbija się na powiece
Swatch
Efekt
OCENA: 4/5
Pozdrawiam!
Dzisiaj recenzja wygładzającego podkładu od Golden Rose w odcieniu 24. Byłam bardzo ciekawa tego produktu. Eleganckie opakowanie sugerowało, że jest to produkt ekskluzywny, wyglądem przypominał te z górnej półki cenowej. Moim obecnym faworytem jest podkład Pierre Rene Skin Balance. Czy podkład od Golden Rose również mnie zachwycił?
Obietnice producenta
Niewiarygodnie długotrwały podkład, który zapewnia doskonałe krycie przez cały dzień – bez konieczności poprawek. Natychmiast po nałożeniu skóra staje się wygładzona i matowa. Zawarte w nim organiczne filtry chronią skórę przed szkodliwymi promieniami słonecznymi. Bogaty w witaminę E zwaną „eliksirem młodości” pielęgnuje i odżywia skórę oraz neutralizuje skutki działania wolnych rodników, które odpowiedzialne są za starzenie się skóry.
Dostępność i Cena
Drogerie kosmetyczne, sklep on-line Golden Rose lub allegro. Cena to około 30 zł / 34 ml.
Skład
Aqua, Cyclopentasiloxane, Hydrogenated Polydecene, Glycerine, Dimethicone, Hexyl Laurate, Propylene Glycol, Talc, Sodium Chloride, Polyglyceryl-3 Diisostearate, Silica Dimethyl Slylate, Disteardimonium Hectorite, Tocopheryl Acetate, Peg/Ppg-18/18 Dimethicone, Methicone, Bisabolol, Bht, Propylene Carbonate, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Butylparaben, Isobutylparaben, Disodium Edta
Moja opinia
Podkład nie do końca spełnia moje oczekiwania. Nie jest to zły produkt, jednak u mnie nie sprawdził się tak, jakbym tego chciała. Mam cerę mieszaną, która wymaga zmatowienia i przykrycia drobnych niedoskonałości. Podkład dobrze kryje, ale przy tym jest ciężki, czuć go na twarzy. Podkład nie matowi skóry. Po jego użyciu dość mocno się błyszczy, jest lepka, wymaga dodatkowego zmatowienia i poprawek w ciągu dnia. Opakowanie podkładu to buteleczka z matowego szkła, bardzo elegancka. Podkład ma pompkę, która ułatwia aplikację, dozuje odpowiednią ilość produktu. Podkład jest wydajny, jedna pompka wystarcza mi na pokrycie całej twarzy. Konsystencja jest dość gęsta, podkład ciężko się rozprowadza. Trwałość jest przyzwoita, ale z uwagi na to, że produkt nie matowi muszę robić poprawki w ciągu dnia. Jego minusem jest również to, że podkreśla suche skórki i wchodzi w zmarszczki. Zapach jest ładny, kremowy i delikatny. Nie jest wyczuwalny na skórze. Być może polubiłyby go osoby, które lubią kryjące podkłady, a przy tym nie lubią zmatowionej skóry. Osoby, które mają problemy z błyszczeniem, suchymi skórkami raczej nie będą zadowolone.
Plusy:
– dobre krycie
– przyzwoita trwałość
– wydajny
– eleganckie opakowanie z pompką
– duży wybór kolorów
– ładny zapach
Minusy:
– nie matuje skóry
– podkład ciężko się rozprowadza
– podkreśla suche skórki
Swatche
Bez lampy
Z lampą
Efekt na mojej skórze
Bez podkładu
Z podkładem (w rzeczywistości skóra jest ciemniejsza)
OCENA: 3/5
Pozdrawiam!
18.05.2012
Lakierowa mięta od Golden Rose Paris 225
Dzisiaj recenzja miętowego lakieru do paznokci Golden Rose nr 225. Dość długo zwlekałam z jego recenzją, a to dlatego, że moje paznokcie obecnie są w kiepskim stanie. Bardzo się łamią, a to głównie zasługa lumpeksowego szaleństwa. Miętowy lakier to mój zdecydowany must have. Uwielbiam ten kolor na paznokciach. Oprócz wszelkich odcieni mięty lubię też czerwienie, amaranty. Właśnie takie kolory przeważnie goszczą na moich paznokciach.
Obietnice producenta
Wysokiej jakości seria lakierów do paznokci. Produkt ten jest wzbogacony substancjami przedłużającymi trwałość manicure. Lakier nadaje połysk. Dostępny w bogatej i modnej kolorystyce.
Dostępność i Cena
Drogerie kosmetyczne, sklep on-line Golden Rose lub allegro. Cena to około 5,50 zł / 11 ml.
Moja opinia
Bardzo lubię lakiery Golden Rose. Ten też przypadł mi do gustu. Urzekł mnie jego kolor, piękny odcień mięty, w którym zatopione są mikroskopijne drobinki. Konsystencja lakieru jest dość rzadka, ale bardzo dobrze się rozprowadza, nie tworzy smug. Pędzelek jest wygodny, nabiera odpowiednią ilość produktu. Krycie dobre przy trzech warstwach, ale w przypadku miętowych odcieni to raczej norma. Przy dwóch warstwach widziałam jeszcze lekkie prześwity. Trwałość bardzo przyzwoita. Na moich paznokciach lakier utrzymuje się około 4 dni. Świetny produkt za małe pieniądze.
Plusy:
– piękny kolor
– lakier dobrze się rozprowadza
– nie tworzy smug
– wygodny i poręczny pędzelek
– przyzwoita trwałość
– niska cena
Minusy:
– dobre krycie przy trzech warstwach, choć w przypadku jasnych odcieni to raczej norma
Efekt
OCENA 4+/5
Lubicie miętowe odcienie na paznokciach? Jeśli tak to jaki jest Wasz ulubiony lakier?
Testowała:
Aneta – Kobieta, rocznik 87. Studentka administracji na jednej z lubelskich uczelni. Miłośniczka kosmetyków a zwłaszcza tych włosowych. Uwielbia testować nowości. Perfekcjonistka, która stara się dążyć do osiągniętego celu. Otwarta, wrażliwa, kreatywna i optymistycznie nastawiona do świata. Od niedawna miłośniczka lumpeksów. Uroda, moda i fotografia to jej główne pasje.
Prowadzi bloga: http://beautyhairandfashion.blogspot.com/
Zobacz również: