Ból nadgarstka i tajemniczy „guzek” na dłoni, który pojawia się i znika. To tzw. ganglion. Nie jest groźny, ale utrudnia ruchy nadgarstka, powoduje ból i dyskomfort.
Dłoń i palce ręki poruszane są za pomocą mięśni przedramienia. Do ręki dochodzą tylko ich ścięgna, które przebiegają na dolnej i górnej powierzchni nadgarstka. Są one ciasno „upakowane”. Aby ich ruch odbywał się bez przeszkód, otaczają je pochewki ścięgniste wypełnione galaretowatym płynem, tzw. mazią. Pełni on rolę smaru, dzięki któremu ścięgna mogą prawie bez oporu się przesuwać. Pochewki ścięgniste są jednak dość wrażliwe na urazy i napięcia, a ich ściana w niektórych miejscach może ulec osłabieniu. Wówczas pod wpływem ciśnienia, część płynu maziowego może ją uwypuklać, tworząc małe podskórne guzki zwane ganglionami (in. torbiel galaretowata pochewki ścięgna). Z reguły tworzą się one na nadgarstku – jego górnej i dolnej powierzchni, ale mogą też powstawać w każdym miejscu, gdzie biegną ścięgna w zgięciu łokciowym, pod kolanem, na stopie. Ich wielkość bywa różna, od kilku milimetrów do 2-3 cm. Często niewidoczne w spoczynku, ujawniają się dopiero przy zgięciu stawu. Z reguły niebolesne, czasem wywołują dolegliwości – zarówno w spoczynku, jak też przy ucisku. Ponadto, jeśli zlokalizowane są blisko nerwu, mogą powodować jego ucisk i objawy uszkodzenia – mrowienia, drętwienia, bóle, osłabienie mięśni.
Ganglion powstaje prawdopodobnie na skutek zmian biochemicznych zachodzących w torebce stawowej i w tkance otaczającej staw. Rzadziej rozwija się bezpośrednio ze ścięgna, pochewki ścięgna lub tkanki znajdującej się w pobliżu stawu. Może się tworzyć na skutek urazów mechanicznych pochewek ścięgnistych, czyli struktur ochraniających ścięgna, a także w sytuacjach ich przeciążenia. Dlatego gangliony częste są u osób pracujących fizycznie i uprawiających sport. Właściwa przyczyna powstawania ganglionu nie jest jak dotąd dobrze znana.
Postępowanie zależy od stopnia dolegliwości. Diagnostyka ganglionów nie jest problemem. Obraz kliniczny i lokalizacja zmian pozwalają zwykle na szybkie rozpoznanie. W niektórych przypadkach niezbędne bywa badanie USG, aby ocenić morfologię guzka i jego stosunek do sąsiednich struktur. Czasem konieczny jest też rentgen okolicy ganglionu. Jeśli zaś pacjent skarży się na zaburzenia neurologiczne, które mogą mieć związek ze zmianą, należy skonsultować go z neurologiem, by ocenić, który z nerwów mógł zostać uszkodzony. Wtedy zleca się badania elektromiograficzne i elektroneurograficzne. W jego trakcie naw stymulowany jest prądem elektrycznym, a elektrody odbiorcze pozwalają określić szybkość jego przewodzenia i odpowiedź mięśni na stymulację. W ten sposób ocenia się miejsce i stopień uszkodzenia nerwu.
Większość ganglionów to tylko defekt kosmetyczny. Zazwyczaj wystarcza unieruchomienie i odciążenie stawu, by same się wchłonęły. Ale jeśli są duże lub wywołują dolegliwości, należy je usunąć. Na przykład przez nakłucie i zaaspirowanie znajdującego się w nich płynu. Nie jest to bolesny zabieg, jednak obarczony dużym ryzykiem nawrotów. W niektórych rejonach kuli ziemskiej gangliony nazywane są „guzami biblijnymi”. Ten archaiczny termin wywodzi się z czasów, kiedy wierzono, że najlepszą metodą pozbycia się ganglionu jest uderzenie go Biblią lub inną ciężką książką. Nie była to metoda bezpieczna, ponieważ mogła doprowadzić do uszkodzenia tkania lub do złamania drobnych kości nadgarstka. Obecnie stosuje się alternatywne metody leczenia z wykorzystaniem fal dźwiękowych; są one skuteczne szczególnie w chorobach stawów. Kilka zabiegów akupunktury może spowodować pęknięcie ganglionu. Wówczas galaretowata zawartość rozpływa się i zostaje wchłonięta przez otaczające tkanki. Trzeba się jednak liczyć z możliwością nawrotu.
Efekt podobny jak akupunktura mogą dawać różne formy masażu zwłaszcza shiatsu lub akupresura. Ganglion często pęka samoistnie i zanika. Nie należy gnieść lub uciskać ganglionu, bo może się to skończyć wywołaniem bolesnego stanu zapalnego. Stan zapalny ganglionu leczy się ogólnie dostępnymi środkami przeciwzapalnymi łagodzącymi ból i obrzęk (kwas acetylosalicylowy, ibuprofen). Najinwazyjniejszą, ale najpewniejszą metodą jest wycięcie ganglionu w znieczuleniu miejscowym i zszycie pochewki. Operacja może być przeprowadzona w znieczuleniu odcinkowym, tzn. znieczulone będzie całe przedramię i dłoń lub w znieczuleniu ogólnym. Pacjent nie wymaga długiej hospitalizacji. Po zabiegu ręka powinna być unieruchomiona przez 2 tygodnie.
Dwa tygodnie po zabiegu, gdy można uruchomić rękę, należy rozpocząć ćwiczenia, najlepiej pod okiem fizjoterapeuty. Pozwolą one na szybszy powrót sprawności i zapobiegną przykurczom w operowanym stawie. Przy rozległym zabiegu w operowaną okolicę podaje się leki przeciwzapalne i sterydy, by uniknąć zrostów utrudniających poruszanie kończyną.
Czy wiesz, czym się od siebie różnią?
Ganglion: guzek w miejscach, gdzie przebiegają ścięgna: na nadgarstkach, w zgięciu łokciowym, pod kolanem, na stopie.
Tłuszczak: kulista, miękka, dość dobrze przesuwalna względem podłoża, niebolesna zmiana o charakterze łagodnego nowotworu. Nieleczony, stopniowo rośnie i może osiągać znaczne rozmiary. Leczenie jest wyłącznie operacyjne – usunięcie zmiany powoduje całkowite wyleczenie i nie wymaga innego postępowania.
Nerwiak: łagodna zmiana nowotworowa wywodząca się z komórek osłonki nerwu. Twarda i kulista, zwykle małych rozmiarów. Powstaje w różnych okolicach ciała niezależnie od przebiegu ścięgien. Może wywoływać piekący ból. Niekiedy spotyka się liczne nerwiaki. Leczenie jest zwykle operacyjne.
Chrzęstniak: powstający w okolicy stawów łagodny guz nowotworowy, zwykle dość twardy, ale sprężysty. Wymaga leczenia operacyjnego.
Zobacz również:
- Nasze problemy zdrowotne – forum
- Ochrona przed osteoporozą
- Co zawierają winogrona?
- Jak ułożyć właściwe menu?