Hanna Pułaczewska: „Tomek kontra Thomas” – recenzja
Jako zdeklarowana miłośniczka książek Zbigniewa Nienackiego i Edmunda Niziurskiego miałam niekłamaną przyjemność sięgnąć po napisaną w podobnym duchu książkę „Tomek kontra Thomas” Hanny Pułaczewskiej. Dzięki niej mogłam cofnąć się do czasów, kiedy sama miałam naście lat…
Akcja tej powieści dla młodzieży (choć nie tylko) dzieje się głównie w śródmieściu Łodzi – miasta o stosunkowo krótkiej przecież, ale jakże bogatej historii. Mamy więc wzmianki i o początkach fabrykanckiej Łodzi, i o łódzkim getcie. Okazuje się, że przeszłość ma duży wpływ na czasy współczesne, a losy bohaterów dość nieoczekiwanie splatają się ze sobą właśnie w jej kontekście. Spotykamy też wzmianki o charakterystycznych dla Łodzi miejscach (Limanka, Manufaktura, Żabieniec, Łódź Fabryczna) i jej okolicach, które budują dość rozległą przestrzeń tego utworu (Grotniki, Jedlicze, Jasień, Zgierz, Łęczyca itp).
Na pochwałę zasługuje też przejrzysty układ powieści – kolejne jej części zostały podzielone na rozdziały, których tytuły zapowiadają zawarte w nich treści.
Autorka zgrabnie łączy różne style pisania – nie jest jej obca zwłaszcza gwara młodzieżowa, którą posługuje się z dużą wprawą. Nie stroni też od posługiwania się elementami popkultury i nowoczesnych technologii – pojawiają się więc wzmianki o „Włatcach Móch”, rozmowach przez Skype’a i wrzucaniu filmów na You Tube. Wszystko to sprawia, że powieść ma wyraźny rys aktualności.
Podobnie jak sam Edmund Niziurski, zachęcam gorąco do lektury tej powieści, gdyż każdy znajdzie tu coś dla siebie: miłośnicy kryminałów, książek przygodowych, historii Łodzi i po prostu dobrze napisanej książki. Polecam ją zwłaszcza na długie podróże – ani się obejrzycie, jak minie kilka godzin w towarzystwie tak pasjonującej literatury!
Agnieszka B.
Książkę poleca Wydawnictwo AKAPIT PRESS: www.akapit-press.com.pl
Warto również wybrać się na spotkanie z Autorką – szczegółowy terminarz znajdziecie tutaj:
http://www.akapit-press.com.pl/wiecej-informacji/wydarzenia,news,36