Mamy jesień, a już niedługo pojawi się i zima. Obie pory roku nie sprzyjają kąpielom słonecznym, letnim sukienkom oraz dobremu samopoczuciu… Ale my mamy dla Was coś na pocieszenie – herbaty, o których być może nawet się Wam nie śniło, a które na pewno rozgrzeją! Nawet do czerwoności…
Wiele herbaciarni, zwłaszcza tych internetowych, proponuje najrozmaitsze smaki tego popularnego napoju:
Rafa Koralowa – w tej herbacie znajdziemy: plasterki pomarańczy i marchewki, rodzynki, owoce dzikiej róży, kawałki ananasa, moreli, jabłka, buraka oraz płatki słonecznika.
Wiśnia i rum – herbata o słodkim smaku, z dodatkiem wiśni, kwiatu hibiskusa oraz rodzynek.
Borówkowa – jest bardzo łagodna i ma fantastyczny aromat.
Cynamonowa – cynamon, czarna porzeczka, dzika róża – dzięki tym składnikom rozgrzać da się nawet największy zmarzluch!
Serce Tybetu – to biała herbata, która w swoim składzie zawiera wiele cennych minerałów i witamin: papaja, jabłka, liście pokrzywy i jeżyn.
Mandarynka z imbirem – kawałki suszonych mandarynek, skórka pomarańczowa, daktyle i gruszki z dodatkiem imbiru na pewno przyciągną najwytrawniejszych smakoszy…
Owoc miłości – czyli coś dla zakochanych… Owoce róży, jabłka, skórka pomarańczy, kwiat hibiskusa, płatki nagietka, płatki kwiatu truskawki.
Kalifornia – to mieszanka: ananasa, papai, mango, rodzynek, róży i hibiskusa, która zachwyci swym egzotycznym smakiem i aromatem.
Sencha Catuaba – to naturalny afrodyzjak… w skład którego wchodzą m. in.: wewnętrzne kawałki kory drzewa Catuaba, płatki róży i herbaciane tipsy, co wszystko razem rozgrzewa i jednocześnie poprawia ukrwienie organizmu.
Zobacz również:
- Domowe sposoby na przeziębienie
- Poradnik jesienny
- Jak parzyć zieloną herbatę?
- Prawdy i mity na temat herbaty