Co warto jeść jesienią?

10 października 2012, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Czeka nas jesienna plucha, deszczowe wieczory i o wiele niższe temperatury niż dotychczas. Warto w tym okresie zadbać o nasze zdrowie, by nie spędzić najbliższych tygodni pod kołdrą z wysoką temperaturą, olbrzymim katarem i kaszlem.

Aby wzmocnić swój organizm, wcale nie trzeba wydawać mnóstwa pieniędzy w aptece na niepotrzebne produkty wspomagające nasz układ odpornościowy. Wystarczy wzbogacić naszą dietę w odpowiednie składniki w pożywieniu, a jesienną słotę przetrwamy w zdrowiu.

Jesienno-zimowa dieta powinna znacznie różnić się od tej letniej. O ile nasze żywienie w lecie dzięki dostępnym warzywom i owocom jest bardzo urozmaicone, o tyle w wersji jesienno-zimowej już tak nie jest. Jednak powinno być zupełnie odwrotnie. To właśnie w tych zimnych miesiącach nasze codziennie żywienie powinno być różnorodne, bogate w różne składniki wysoko odżywcze.

Dodatkowo, organizm potrzebuje większej dawki energii z pożywienia, aby wyrównać bilans cieplny i ogrzać nasz organizm nie tylko od zewnątrz, ale przede wszystkim od wewnątrz.

Dobrze skomponowana jesienno-zimowa dieta da nam:

  • więcej energii ( dzięki temu nie będziemy marznąć),
  • większą odporność (nie będziemy chorować, lub będziemy chorować krócej i mniej intensywniej),
  • mniej centymetrów w talii (nie wyhodujemy sobie kilku kilogramów w czasie tych zimnych miesięcy).

Krótszy dzień, wcześnie zapadający wieczór oraz częste deszcze powodują, że jesteśmy bardziej narażeni na zmęczenie i jesienną depresję. Zmęczenie może być spowodowane niedoborem żelaza w organizmie, małą ilością witaminy E i B w naszej codziennej diecie. Pamiętajmy o odpowiedniej ilości żelaza, które chroni przed anemią, zwiększa odporność i wzmacnia siły.

Aby uzupełnić w naturalny sposób żelazo warto komponować codzienną dietę z:

  • pełnoziarnistych produktów zbożowych: otrębów, kasz (gryczanej, pęczaka), pieczywa,
  • roślin strączkowych np. soi, grochu, fasoli czy soczewicy
  • chudym mięsem np. cielęciną,
  • orzechami laskowymi,
  • oraz kakao.

Do każdego posiłku należy również dodawać różnorodne warzywa i owoce: pomidory, paprykę, brokuły, brukselkę, sałatę, seler naciowy, pomarańcze, grejpfruty, melony, kiwi, kapustę. Zawierają one witaminy A, C i E, które pomagają wykorzystać energię z pożywienia i pobudzają system odpornościowy. Witamina A chroni przed wnikaniem zarazków, pomaga zwalczyć infekcję. Witamina C łagodzi infekcję, pomaga zwalczyć katar – np. naturalny syrop z malin, z dzikiej róży, z czarnego bzu żurawiny lub naturalny sok z cytrusów.

Do potraw powinniśmy dodawać świeżą cebulę i czosnek, im więcej tym będziemy zdrowsi. Dzięki zawartym składnikom lotnym fitoncydom, które są uwalniane podczas krojenia cebuli zniszczymy wiele bakterii. Związki zawarte w cebuli niszczą nawet bakterie oporne na działanie antybiotyków. Zapach i właściwości bakteriobójcze cebuli wynikają m.in. z zawartości organicznych związków siarki, które są aktywne nawet w bardzo małych stężeniach. Oprócz cebuli pamiętajmy o czosnku. Allicyna zawarta w czosnku ma silne właściwości przeciwbakteryjne i wiele środowisk naukowych sądzi, że większość szczepów bakterii nie jest w stanie wytworzyć oporności na tą substancję. Czosnek ma także silne właściwości fungistyczne, i jego stosowanie jest skuteczne w terapii inhalacyjnej przy zakażeniach górnych drób oddechowych dzieci z infekcją Candida Albicans. Zwiększa właściwości obronne organizmu wzmacniając i regulując jego reakcje humoralne i komórkowe układu immunologicznego.

Innymi witaminami ważnymi w szczególności w okresie jesienno-zimowym są witaminy z grupy B, istotne ze względu na wspomaganie odporności oraz działanie przeciwdepresyjne.  Witaminy te znajdują się w nabiale, drobiu, rybach, wołowinie, fasoli, ziarnach, kiełkach, orzechach.

A jak połączyć dietę uodparniającą z dietą odchudzającą, tak by po zimie nie zostały nam zbędne kilogramy:

  • jedz dużą ilość warzyw,
  • wypijaj soki wyciskane z cytrusów,
  • do sałatek dodawaj kiełki,
  • łącz produkty pełnoziarniste z jogurtami probiotycznymi,
  • jedz jeszcze więcej ryby niż dotychczas – 3 razy w tygodniu,
  • przyprawiaj potrawy czosnkiem, cebulą, papryką, chilli i imbirem
  • spożywaj suszone morele, daktyle, żurawinę.

mgr Agnieszka Białek-Dratwa

Dietetyk Vegabutik.pl