Lubisz malować usta, ale Twoja szminka znika przy jakiejkolwiek czynności? Nareszcie pojawiło się rozwiązanie – szminka w postaci flamastra swoja trwałością bezkonkurencyjnie pozostawia inne szminki daleko w tyle. Perfect Stay Lip Tint to nowość firmy Astor. Zaprojektowana w postaci flamastra szminka mieści się w bardzo wygodnym opakowaniu, wyglądającym zresztą jak pisak, jakiego używałyśmy jeszcze w szkole. A to jeszcze nie koniec niespodzianek, ponieważ w jego końcówce kryje się jedwabisty balsam, który pozwala nam, w zależności od nastroju cieszyć się matowymi lub błyszczącymi ustami. Dodatkowo, dzięki precyzyjnemu aplikatorowi bez problemu możemy dokładnie obrysować linię naszych ust bez użycia konturówki.
Ogromną zaletą nowego produktu, poza jego niesamowitą trwałością jest brak uczucia klejących się ust – jest praktycznie niewyczuwalny. To wszystko dzięki formule opartej na bazie wody, wzbogaconej o pantenol, sprawiający, że usta są nawilżone i zregenerowane. Balsam natomiast zawiera olejek kokosowy, prowitaminę B5i witaminę E dzięki czemu usta stają się mięciutkie jak poduszeczki i chronione przed jesiennym chłodem. Jedynym minusem jest to, że flamaster niezbyt dobrze prezentuje się na popękanych ustach.
Perfect Stay Lip Tint dostępny jest w sześciu odcieniach, których w zależności od potrzeby możesz używać jako konturówki, szminki bądź błyszczyka. Ja już wypróbowałam i polecam !!! Cena to ok 35 zł.