„Złamane serce” miał kiedyś chyba każdy z nas. Jednak nie wszyscy wiedzą, że istnieje jednostka chorobowa tak nazywana.
Inne nazwy to:
– kardiomiopatia stresowa,
– zespół balotującego koniuszka (następuje powiększenie lewej komory serca i pogorszenie jej kurczliwości i pojawia się rozciągnięcie dolnej części koniuszka serca).
– zespół takotsubo (poszerzona część komory przypomina naczynie tako-tsubo, z wąską szyjką i szerokim dnem, używane przez japończyków do łowienia ośmiornic).
Ta ostra niewydolność serca, nie jest związana ani z chorobą wieńcową, ani z innym schorzeniem kardiologicznym.
Jako jej przyczyny podaje się silne emocje, stres, a także hormony i stan naczyń wieńcowych. Choroba najczęściej dotyka kobiety po menopauzie.
Objawy:
- ból w klatce piersiowej
- szybki i głęboki oddech
- a także objawy wstrząsu kardiogennego (zimna, spocona, blada skóra, spadek temperatury, szybkie tętno, spadek ciśnienia, zaburzenia świadomości)
Na skutek tych objawów dojść może do zatrzymania krążenia. Jedynym ratunkiem wówczas jest defibrylator.
Zespół nie jest łatwy do wykrycia.
Może gdyby więcej kobiet w okresie okołomenopauzalnym diagnozowano w kierunku schorzeń m.in. kardiologicznych zamiast sugerowania wizyty u psychiatry, sytuacja byłaby inna…