Idealne buty dla Panny Młodej

15 lipca 2011, dodał: choco_latte
Artykuł zewnętrzny

Wakacje. Sezon ślubny w pełni. I ja niedługo wybieram się na ślub znajomej. Oprócz tradycyjnych dylematów, co dać Młodym w prezencie, jaką sukienkę ubrać i jakie dodatki do niej dobrać, zastanawia mnie oczywiście jedno – jak będzie ubrana Panna Młoda? Czy wybierze suknię długą, czy krótką,  czy będzie tren, welon, czy wianek, jakie buty… No właśnie, buty. Czasem mam wrażenie, że są nieco pomijane, uważane za niezbyt ważny element stroju Przyszłej Żony, bo przecież i tak będą zakryte przez długą, białą suknię. Szkoda,  przecież nieodpowiednie pantofelki mogą zniszczyć całe piękno stroju.. Na szczęście firmy obuwnicze proponują nam miliony wzorów i kolorów bucików na Ten Wielki Dzień. Nie musimy się już martwić, że swoboda naszej woli w ich wyborze będzie polegać tylko na ustaleniu wysokości obcasa i.. długości szpica.

Oczywiście, pomimo tego, że wybór co roku jest większy, nie możemy popełniać oczywistych modowych błędów. Do zdobnej sukni nie dobierajmy więc raczej udziwnionych sandałków z milionem falbanek i cyrkonii, całość będzie wyglądać bowiem zbyt ciężko i kiczowato. W tym wypadku lepsze będą klasyczne, proste czółenka.

Jeśli na ślub wybrałaś krótką sukienkę,  musisz jeszcze uważniej  zwrócić uwagę na to, co założysz na nogi. W tej kombinacji buty będą z pewnością zwracać uwagę gości co najmniej równie mocno, jak suknia.  Możesz zaszaleć z kolorem lub  fasonem, ale pamiętaj- nie ze wszystkim naraz! Krwiście czerwone buty do białej sukni? Ok, pod warunkiem, że model nie będzie zbyt wyzywający, udziwniony.

Kolorowe buty są jak najbardziej na tak również w przypadku długich sukien- są przecież na weselu momenty, kiedy musisz ją zadrzeć lekko do góry, a wtedy piękne soczyste  pantofle będą zachwycać zgromadzonych gości :). Dobrą opcją jest zgranie kolorystyczne obuwia ze ślubnym bukietem, możesz też, pod kolor, dokupić kopertówkę lub dodać kolorową ozdobę do włosów. Pamiętaj- Twoja głowa jest skarbnicą pomysłów! Jeśli obawiasz się, że całość będzie wyglądać śmiesznie, czy dziwnie, zapytaj o radę mamę lub przyjaciółkę- na pewno Ci doradzi!:)

Białe, czerwone, zielone..możesz wybrać, jakie tylko zapragniesz. Pamiętaj tylko, by nie wybierać obcasa tak wysokiego, że nie będziesz mogła się w butach swobodnie poruszać. W ten Wielki Dzień i tak będziesz wystarczająco spięta i zdenerwowana, by przejmować się jeszcze ewentualnym upadkiem w drodze do ołtarza. Poza tym, po ślubie czekać Cię jeszcze będzie wesele i całonocna zabawa, wygoda w tym wypadku jest najważniejsza.

Ciekawa jestem, jakie buty miałyście, Drogie Czytelniczki, na swoich ślubach. Te z Was, które ten dzień mają jeszcze przed sobą, z pewnością mają jakieś swoje obuwnicze marzenia może Louboutiny, może Manolo? a może zwyczajne, białe pantofelki? Ja np. chciałabym pójść do ślubu w białych bucikach od Vivienne Westwood, z czerwonym serduszkiem..  Czekam na wasze spostrzeżenia, uwagi, wspomnienia..

Zobacz również:

  1. Co podać do jedzenia na weselu?
  2. Najpiękniejszy pierwszy taniec
  3. Jak nakręcić ciekawy film z wesela?
  4. Jak wybrać odpowiednią suknię ślubną