80. rocznica Powstania Warszawskiego – nowości Wydawnictwa Skarpa Warszawska
Przedstawiamy wyjątkowe publikacje Wydawnictwa Skarpa Warszawska z okazji 80 rocznicy Powstania Warszawskiego. Wojciech Lada zabiera nas na spacer po codzienności warszawskiego życia, natomiast Lidia Sadkowska-Mokkas na podziemną literacką scenę. Aneta Krasińska przedstawia poruszającą opowieść o determinacji i poświęceniu kobiet walczących o wolną Polskę, zaś Alan Hlad o poświęceniu w imię wolności i miłości, nie tylko do swojego kraju. Chętni i zainteresowani mogą także sięgnąć po pamiętnik z Powstania Warszawskiego autorstwa Janusza Patalonga.
Lidia Sadkowska-Mokkas: Słowa w ogniu. Literaci w Warszawie 1939-1945
Wakacje w krajowych i zagranicznych rozjazdach. Lato piękne, upalne, ale pełne złowrogich przeczuć. W stolicy trwa nieprzerwane carpe diem. Jeszcze tli się nadzieja, że burza zakotwiczy na etapie dyplomatycznych rozmów oraz politycznych pertraktacji.
1 września 1939 roku, pamiętny piątek. Brutalne przebudzenie, zniweczenie nadziei, odarcie ze złudzeń. Data zmieniająca bieg zdarzeń.
Plejada koryfeuszy, ale i utalentowana młodzież, która z impetem i determinacją zawładnęła podziemną literacką sceną, na trwałe wpisując się w dzieje polskiej literatury. Świat widziany „od środka”, poprzez pryzmat indywidualnych emocji oraz doświadczeń. Historia odzwierciedlona w losach poetów i pisarzy różnych pokoleń.
Opis codzienności oraz aktu twórczego w sytuacjach granicznych. W cieniu dwóch, wyniszczających jednostkę totalitaryzmów. Możliwość poczucia atmosfery, znalezienia się w epicentrum i tyglu zdarzeń, „pieczarze Polifema”, „kotle śmierci”.
W tle panorama Warszawy – miasta przypominającego Herkulanum i Pompeje, unicestwianego, ale nietracącego animuszu, nadal podszytego Wiechem. Miasta niepokornego, które w okresie wojny i okupacji stanowiło dla Polaków „tlen” oraz „powiew wolności”. Miasta z duszą, niezwykle energetycznego. Miasta niezwyciężonego.
Lidia Sadkowska-Mokkas – absolwentka filologii polskiej i dziennikarstwa, varsavianistka, autorka szkiców literackich oraz biografii: „Przystanek Warszawa. Subiektywny przewodnik literacki”, „Warszawa skamandrytów”, „Konwicki. Cudzoziemiec tranzytowy”, „Dygat Pan”.
Wojciech Lada: Powstańczej Warszawy dzień powszedni
W trakcie dwóch miesięcy 1944 roku zawarto kilkaset małżeństw, a mniej formalne związki we wszelkich możliwych konfiguracjach tworzyły się rozpadały każdego dnia. Praktycznie codziennie odbywały się koncerty, często w działających kawiarniach, a informowały o nich zgrabnie wykonane plakaty. W kinie pokazywano premierowe filmy, w radiu nadawano gorące newsy i przedwojenne szlagiery, a jeśli chodzi o prasę – konkurowało ze sobą kilkadziesiąt tytułów. Nie zapomniano nawet o pisemkach dla dzieci, podobnie zresztą jak o teatrach lalkowych. Bardzo sprawnie działała poczta, a komunikację zapewniły kilometry nowych ulic z odpowiednią sygnalizacją. Była też policja i sądy, ponieważ nie zabrakło, jak to w milionowym mieście, przestępczości. Wbrew pozorom zupełnie nieźle radziła sobie nawet warszawska roślinność – choć istotnie nie miała łatwego zadania. Ta książka to opowieść również o niej, podobnie jak o zwierzętach, a nawet o Wiśle. To opowieść o Życiu w sytuacji ekstremalnej, bo w Powstaniu Warszawskim nie tylko walczono i umierano, ale przede wszystkim starano się właśnie żyć. Nie wszędzie się dało, a tam gdzie jednak się dało, to zazwyczaj jednak tylko przez jakiś czas. A jednak próbowano. Gdzie tylko pojawił się najmniejszy wentyl wolności, odradzało się normalne życie.
„W sierpniu, w naszej szczęśliwej dzielnicy było wszystko: biało-czerwone flagi, gazeta >Barykady Powiśla<, odezwy porozklejane na murach, komitet samoobrony (…). Łapaliśmy audycje powstańczego radia. Zachłystywaliśmy się wolnością. Było, powtarzam, wszystko. A skoro tak, to musiał być i teatr” – wspominała Krystyna Berwińska, która właśnie na Powiślu współtworzyła w tych dniach teatrzyk „Kukiełki pod Barykadą”.
Powstanie nie było martyrologicznym capstrzykiem, staniem na baczność i recytowaniem „Roty” – choć bardzo się o to starano. Było przede wszystkim wielką eksplozją witalnej siły ówczesnych dwudziestolatków. A tego na szczęście nigdy, nigdzie i nikomu nie udało się do końca kontrolować.
Aneta Krasińska: Sanitariuszka
Pełna emocji, poruszająca powieść o determinacji i poświęceniu kobiet walczących o wolną Polskę.
Wybuch II wojny światowej i wieloletnia okupacja Polski krzyżuje plany dobrze zapowiadającej się pianistce – Amelii Bogdańskiej. Talent odziedziczony po brutalnie zabitym przez nazistów ojcu nie może rozkwitnąć. By zarobić na utrzymanie, kobieta ima się różnych zajęć, choć wciąż marzy o koncertach w wolnej Europie. Za sprawą młodszych braci, którzy decydują się przystąpić do powstania, zaczyna zastanawiać się, w jaki sposób może ich chronić.
To prowadzi do rozlicznych kłótni między rodzeństwem i do podjęcia przez Amelię zaskakującej decyzji, która na zawsze odmieni jej los…
Janusz Patalong: Tragedia 63 dni
Niepublikowany pamiętnik z Powstania Warszawskiego, autorstwa Janusza Patalonga ze wstępem Adama Węgłowskiego
Tragedia 63 dni są szkicem wypadków, jakie się w Warszawie w sierpniu i wrześniu 1944 roku rozgrywały, a jakich autor był współuczestnikiem. Stały kontakt zarówno z żołnierzem Powstania, jak i ludnością cywilną, przeżycia i obserwacje własne z jednej – a prasa i informacje ze sztabu AK z drugiej strony – do źródła zawartych w tej pracy wiadomości.
Alan Hlad: Agentka Churchilla
Młoda kobieta zrekrutowana z zespołu maszynistek, by zostać tajnym szpiegiem w okupowanej przez Niemców Francji. Odważnie stawia czoła przydzielonym misjom, ryzykując wszystko dla kraju, i mężczyzny którego kocha!
Londyn, 1941 rok. Pod budynkiem Westminsteru, w gabinecie Winstona Churchilla, kobiety tłoczą się przy biurkach, pisząc poufne dokumenty i raporty. Rose Teasdale pracuje na dwie zmiany, odkąd jej rodzice zginęli w zamachu bombowym. Liczy się dla niej tylko zwycięstwo w wojnie. Kiedy sam Churchill zwraca uwagę na jej biegłość w języku francuskim, pojawia się rzadka, ale niebezpieczna okazja. Kobieta zostaje zrekrutowana do tajnej brytyjskiej organizacji zajmującej się szpiegostwem w okupowanej przez nazistów Europie. Ile będzie w stanie poświęcić w imię wolności i miłości, nie tylko do swojego kraju?
Agnieszka Lis: Bratowa prezydenta
Niebywała, przejmująca, zbeletryzowana relacja z trudnej do wyobrażenia Obrony Warszawy we wrześniu 1939 roku…
Halina Starzyńska – bratowa prezydenta – opowiada o strachu, niedowierzaniu, buncie, wierze, wreszcie rezygnacji i obojętności. Ta kobieca perspektywa jest niczym fotograficzny kolaż codziennego heroizmu. Na tle umierającego z głodu i pragnienia miasta, podczas trzytygodniowej obrony Warszawy wyrasta także ten, którego postać na trwałe wpisała się w historię i pamięć.
Stefan Starzyński w opowieści swojej bratowej staje się postacią wielowymiarową. Nie pozbawioną wad i przywar, a jednocześnie honorową i nieulękłą.
Halina Starzyńska piórem Agnieszki Lis snuje je.