Zdrowe i skuteczne odchudzanie: krok 7. Kolacja

7 października 2013, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Ostatnim posiłkiem na liście jadłospisu jest kolacja – często uważana za zbędny posiłek, a czasem wręcz przeciwnie- zaspokaja połowę dziennej racji pokarmowej i jest wielką ucztą.

Kolacja musi być zjadana codziennie, ale nie powinna stanowić największego posiłku. Kolejny problem związany jest z porą jedzenia jej. Jedni mówią, że należy spożywać posiłki do godziny 18, inni że 3 godziny przed snem. Jestem zwolenniczką tej drugiej opcji, ponieważ jeżeli ktoś ma tryb dnia przysłowiowej sowy, to zjedzenie ostatniego posiłku o godzinie 18 będzie równało się z głodem, gdy położy się spać (np. około północy). Inną oczywiście sprawą jest, co zjemy na tę kolację, by nie wywołać uczucia obciążenia gdy chcemy zasnąć.

Kolacja 1

Przejdźmy do konkretów. Kolacja powinna być niskobiałkowa i wysokowęglowodanowa. Dlatego świetnie na kolację nadają się sałatki, kanapki, ryże, makarony, kasze, warzywa. Oczywiście to nie będzie porcja obiadowa, ale ma nas nasycić. Klasyczne polskie kanapki – białe pieczywo, masło, ser żółty, szynka, pomidor zastąpmy razowym pieczywem pokropionym oliwą z oliwek lub posmarowanym awokado (jeżenie nie ma przeciwwskazań zdrowotnych to może być masło) sałatą, pomidorem, rzodkiewką, na wierzchu posypane ziarnami słonecznika, sezamu i natką pietruszki. Na samą myśl o takich kanapkach człowiek staje się zdrowszy!

kolacja 3

Ryże, kasze, makarony – idealne w formie zapiekanek z warzywami lub owocami (np. ryż zapiekany z jabłkami i cynamonem). Makaron z czosnkiem, oliwą z oliwek i pomidorami – wyborny. Dla mniej głodnych sałata z pomidorami, brukselką i prażonym słonecznikiem i wiele wiele innych. Uważajmy na sosy! Oliwa z oliwek / olej rzepakowy / lniane itp. są fajnym i zdrowym rozwiązaniem (oczywiście można je połączyć z ziołami i przyprawami!), jogurty naturalne – tak, ale majonezy już nie, nawet te light, ponieważ nie wnoszą do naszego jadłospisu nic interesującego. Oczywiście od czasu do czasu możemy i majonezu użyć, ale wtedy co z resztą słoiczka zrobić? – stoi i kusi. Dlatego lepiej ograniczyć się do kupowania go dwa-trzy razy w roku w okolicach świąt!

Kolacja 2

W ten sposób doszliśmy do samego wieczora naszego menu. Zachęcam do przeczytania poprzednich kroków TUTAJ i wprowadzania zmian w swoje życie, nie jutro, ale już dziś!

Pozdrawiam,

Podpis-ZR-jpg

 

 

www.domdobrejdiety.pl