Zapiekanka z makaronu i mięsa mielonego

13 stycznia 2012, dodał: zuuzka1
Artykuł zewnętrzny

Składniki:

  • makaron typu cannelloni
  • 300 g mięsa mielonego wieprzowego
  • 50 g sera mozarella (ja kupuję już pokrojony w kostkę)
  • 1 jajko
  • 200 g pieczarek
  • 1 mała papryka
  • 1 cebula
  • 2 ogórki kiszone
  • 3 łyżki bułki tartej
  • ser żółty do posypania na wierzch
  • sól i pieprz do smaku

Wykonanie:

Pieczarki myjemy i obieramy, następnie kroimy na drobne kawałki i smażymy na patelni z wcześniej obraną i pokrojoną w kostkę cebulą. Paprykę i ogórki kroimy w kosteczkę i wrzucamy do miski razem z mięsem, jajkiem, pieczarkami, papryką, ogórkami, bułką tartą i serem. Całość mieszamy i doprawiamy solą i pieprzem. Makaron cannelloni napełniamy gotowym farszem i układamy w naczyniu żaroodpornym. Następnie makaron zalewamy sosem beszamelowym i na wierzch sypiemy starty żółty ser. Natychmiast po zalaniu sosem wstawiamy do piekarnika na ok. 30-40 min. i pieczemy w temp. 200 stopni C. Podajemy ciepłe, polane na wierzchu keczupem i majonezem lub sosem czosnkowym

Sos beszamel:

2 łyżki masła

2 łyżki mąki

1,5 szklanki mleka

sól i pieprz do smaku (ja dodaję jeszcze odrobinę ziół do sałatek)

Wykonanie:

Tłuszcz umieszczamy w rondelku i na małym ogniu powoli go rozpuszczamy. Rozsypujemy mąkę na płynny tłuszcz i mieszamy trzepaczką, aż składniki się połączą. Nie przyrumieniamy go, tylko gdy uzyskamy gładką masę od razu wlewamy część mleka i mieszamy, aby nie powstały grudki. Podgrzewamy dalej na małym ogniu cały czas mieszając. Wlewamy resztę mleka i mieszamy do lekkiego zgęstnienia. Na końcu doprawiamy do smaku.

file1296736396



FORUM - bieżące dyskusje

zabawa - odpowiedz tytułem piosenki…
"Wszystko czego dziś chcę" Kiedy masz gorszy dzień...
Outlet - Promocje
Jak byłam tam na zakupach to sporo rzeczy było marnej jakości, w końcu wybrałam...
Jaki odkurzacz
Ja sprzątam tylko mopem, nie mam już dywanów więc odkurzacz stał się zbędny...
Sprawdzone sposoby na dziecięce dol…
Dokładnie. Nie zabierać dzieci do sklepów, przychodni jak nie potrzeba. Nieraz widzę...