Wróg Twojego serca

3 września 2010, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Nieregularne posiłki wrogiem serca

Jedzenie stanowi nieodłączny element naszego życia, bez niego nasz organizm nie jest w stanie prawidłowo funkcjonować. Jednak pomimo tej świadomości, aż 74% Polaków często lub nigdy nie poświęca wystarczająco dużo uwagi temu, co znajduje się na ich talerzach – wynika z badań przeprowadzonych wśród zapracowanych Polaków w ramach kampanii „Flora. Pokochaj swoje serce”.

Codzienność zmusza nas do życia w ciągłym pośpiechu. Wciąż zabiegani, mamy mnóstwo ważnych spraw do załatwienia, nierzadko na naszych barkach spoczywa duża odpowiedzialność – za rodzinę, najbliższych, czy ważne zadania zawodowe. Gdy sytuacja zmusza nas do robienia wielu rzeczy w tym samym czasie, często zapominamy o sprawie tak prozaicznej jak jedzenie. A przecież to właśnie ono dostarcza nam energii, która niezbędna jest do aktywnego działania przez cały dzień. Ponadto, właściwy sposób odżywiania przyczynia się do lepszej kondycji serca.
Mimo deklaracji, w których zapewniamy, że dbamy o to, co znajduje się na naszych talerzach, w rzeczywistości często nie postępujemy zgodnie z podstawowymi zasadami zdrowego odżywiania. Jednym z błędów żywieniowych, który popełniamy bardzo często są nieregularne posiłki. Jak wynika z badań przeprowadzonych w ramach kampanii „Flora. Pokochaj swoje serce”, aż co trzeci Polak (31%) twierdzi, że w tygodniu nie ma czasu na jedzenie w ciągu dnia. Pewnie dlatego też, aż 40% badanych swój dzień rozpoczyna tylko od kawy lub herbaty bądź wychodzi z domu nawet bez wypicia ciepłego napoju. To bardzo duży błąd – ostrzegają specjaliści ds. żywienia.
Śniadanie powinno być pierwszym krokiem na drodze do  zmiany nieprawidłowych nawyków żywieniowych. Prawidłowo skomponowane, pełne składników odżywczych sprawi, że dzień rozpoczniemy z energią i bez problemów z koncentracją. Przygotowując pełnowartościowe kanapki z ciemnego pieczywa, miękkiej margaryny wysokiej jakości (takiej jak np. Flora Original), chudej wędliny i świeżych warzyw (np. sałaty, papryki, pomidora czy kalarepki) będziemy pewni, że poranne zapotrzebowanie energetyczne naszego organizmu zostanie zaspokojone. Dodatkowo, od razu warto przygotować mały posiłek na drugie śniadanie, które zjemy w pracy – bo, jak wynika z badań, kolejny błąd żywieniowy, który popełnia większość zapracowanych Polaków to brak jedzenia między głównymi posiłkami. Aż trzy czwarte z nas (76%) spędza w pracy od 8 do 10 godzin. Gdy biegamy na spotkania lub „na wczoraj” przygotowujemy ważne dokumenty, nie mamy czasu na zjedzenie pożywnego posiłku. Zamiast drugiego śniadania sięgamy po kolejną kawę, słone lub słodkie przekąski pełne „złych” tłuszczów, soli lub cukru.
Co więcej – żywność typu fast food często zastępuje nam obiad. Aż 70% respondentów sięga po tego typu jedzenie raz w miesiącu, a 34% przynajmniej raz w tygodniu! Kiedy po całym dniu pracy w końcu docieramy do domu, czujemy się zmęczeni i głodni – nasz organizm, który cały dzień „oszukiwany” był różnego rodzaju „zapychaczami” niemającymi nic wspólnego ze zdrowym jedzeniem, domaga się długo wyczekiwanej dawki energii. Rozpoczynamy więc wieczorną ucztę – na kolację zjadamy obfity obiad, po którym mamy ochotę na coś słodkiego, a dodatkowo chrupiemy jeszcze chipsy lub ciasteczka, gdy wyczerpani pracą siadamy przed telewizorem. Na koniec dnia jednorazowo dostarczamy sobie dawkę kalorii, która powinna być rozłożona np. na trzy posiłki.  Taki sposób odżywiania oddala nas od zdrowego serca i sprawia, że wzrasta zagrożenie m.in. otyłością, miażdżycą i innymi chorobami układu krążenia.
Szybkie tempo życia i mnóstwo spraw, których nie możemy odłożyć na później nie są jednak powodem, dla którego możemy zaniedbywać nasze serce. Jeśli nie poświęcimy mu chwili uwagi, nie damy odpocząć ani nie dostarczymy zdrowej i przemyślanej dawki energii, nasz organizm zbuntuje się i odmówi nam posłuszeństwa. Warto zastanowić się nad tym, zanim zmęczone serce wyśle nas na przymusowy odpoczynek.