Wody płodowe kolebką życia

9 czerwca 2010, dodał: Emilia Stasiak
Artykuł zewnętrzny

Już ośmiotygodniowy zarodek o długości 4 cm unosi się swobodnie w wodach płodowych o temperaturze 37,5 º C. Jest mu wygodnie i ciepło. Dzięki płynowi nie ściskają go ścianki macicy, nie odczuwa wstrząsów przy każdym kroku matki.

Wody płodowe, zwane inaczej płynem owodniowym, są dla płodu również ochroną przed znajdującymi się we krwi matki bakteriami, wirusami i szkodliwymi substancjami.

Wpływ na rozwój dziecka

Płyn owodniowy nie tylko otacza dziecko ze wszystkich stron, lecz także wypełnia jego nos, gardło, płuca. Maleństwo z upływem czasu połyka go coraz więcej. Pod koniec ciąży – nawet 400-500 ml dziennie. W ten sposób nerki płodu pobudzane są do pracy, a płyn wydalany jest z moczem do wód płodowych.

Dla przewodu pokarmowego płodu płyn owodniowy stanowi pierwszy „pokarm”. Niektóre zawarte w nim substancje odżywcze przenikają do organizmu dziecka. Są one cennym uzupełnieniem składników dostarczanych za pośrednictwem pępowiny.

Skład i objętość

Wody płodowe zawierają aż 99 procent wody, poza tym białka, aminokwasy, tłuszcze, cukry, hormony, enzymy, witaminy i sole mineralne (głównie chlorek sodu).

Przez pierwsze miesiące ciąży objętość wód powoli rośnie. Najwięcej płynu jest w 36 tygodniu (1 – 1,5 l). Potem jest go coraz mniej. W 40 tygodniu ciąży, kiedy zwykle następuje poród, objętość wynosi około 0,8 l. Jeśli ciążą jest przenoszona – ilość wody maleje w przyspieszonym tempie ( w 42 tygodniu wód płodowych może być zaledwie 0,2 l).

W wodach płodowych unoszą się również złuszczające się komórki naskórka dziecka, a w końcowym okresie ciąży – maż płodowa i meszek, który wcześniej pokrywał jego całe ciałko. Nerki płodu produkują coraz więcej moczu, który wydalany jest do płynu owodniowego. Od 32 tygodnia ciąży pojawia się w nim także kał dziecka, czyli smółka – wówczas przejrzyste dotąd wody płodowe stają się mętne.

Aby zapewnić płodowi sterylne i higieniczne warunki rozwoju, wody płodowe nieustannie się odnawiają. Produkuje je owodnia – wewnętrzna błona łożyska – która jednocześnie stale je wchłania. Mniej więcej co trzy godziny dokonuje się całkowita wymiana wód płodowych. Pod koniec ciąży owodnia wytwarza i pochłania w ciągu doby najwięcej, bo 7 l płynu.

Groźny wyciek

Myśl o noszonym w brzuchu worku wody, pękającym na ulicy lub w autobusie przeraża wiele kobiet w zaawansowanej ciąży. Nie ma powodu do obaw. Błony płodowe bardzo rzadko pękają, np. w wyniku uderzenia w brzuch. Najczęściej odpłynięcie wód płodowych następuje przed porodem. Wówczas nagle zaczyna wypływać z pochwy duża ilość ciepłego jak mocz, przejrzystego, bursztynowego płynu. U 15 procent kobiet ciężarnych jest to pierwszy sygnał rozpoczynającej się akcji porodowej.

Czasami w skutek infekcji powstaje w błonach płodowych mała szczelina. Następuje wtedy stały, nieznaczny wyciek płynu owodniowego, podobnego do wydzieliny z pochwy. Nieszczelność pęcherza płodowego może być groźna dla dziecka ze względu na niebezpieczeństwo zakażenia. Dlatego, gdy podczas ciąży pojawi się jakakolwiek nietypowa wydzielina, nie wolno zwlekać z wizytą u ginekologa. Zdarza się, że wody płodowe pękają częściowo i dziecko rodzi się w ich otoczce. Mówi się wtedy, że jest w czepku urodzone, co podobno wróży szczęśliwe życie.

Emilia