Wirusowe i bakteryjne infekcje gardła – jak je rozpoznać i leczyć?

30 kwietnia 2019, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Infekcja gardła to najczęstsza przyczyna wizyt u lekarza rodzinnego. Silny ból utrudniający przełykanie, gorączka, powiększone węzły chłonne czy nalot na migdałkach – to najczęstsze objawy towarzyszące infekcji. Chcąc szybko powrócić do zdrowia nasuwa się nam pytanie „jakie leczenie zastosować?”… Czy wystarczą domowe sposoby i środki dostępne bez recepty czy konieczny będzie antybiotyk? Objawy zapalenia gardła nie zawsze wskazują jednoznacznie na przyczynę infekcji, co powoduje wiele błędnych diagnoz. Mylona jest np. wirusowa mononukleoza i angina ropna. Sprawdź, jak rozpoznać i skutecznie leczyć ból gardła!

 

Infekcja gardła może być wywołana przez 3 rodzaje patogenów – wirusy, bakterie i bardzo rzadko grzyby.

Zarówno u dzieci, jak i dorosłych za 90% przypadków bólu gardła są odpowiedzialne wirusy. Drugą przyczyną pod względem ilości zachorowań jest angina ropna, wywołana przez bakterie – najczęściej paciorkowce.

W tym przypadku do leczenia konieczny jest antybiotyk.

Co najczęściej powoduje ból gardła?

Wirusy…

Wirusowe zapalenie gardła może być wynikiem np. ataku adenowirusów, wirusa paragrypy, HSV, wirusa Coxsackie czy koronawirusów – najczęściej wymagających jedynie leczenia objawowego. Ból gardła stanowi również jeden z objawów towarzyszących najpopularniejszej chorobie wirusowej, czyli przeziębieniu. Bardzo często silne objawy zapalenia gardła są obserwowane podczas zakażenia wirusem Epsteina-Barr (EBV). 

Wirus EBV wywołuje mononukleozę zakaźną, która jest zwana również chorobą pocałunków – ponieważ przenosi się drogą kropelkową. Mononukleoza to infekcja wirusowa, która najczęściej jest błędnie rozpoznawana i leczona, ponieważ jej objawy do złudzenia przypominają bakteryjną anginę ropną. W mononukleozie, podobnie jak w anginie występuje wysoka gorączka, powiększenie węzłów chłonnych (głównie szyjnych) oraz nalot na migdałkach. 

Mimo podobieństwa objawów infekcji EBV nie wolno leczyć antybiotykiem. Po pierwsze dlatego, że jest to choroba wirusowa, na którą antybiotyk nie zadziała. Po drugie EBV znacznie obciąża wątrobę, która może sobie nie poradzić z dodatkową porcją pracy – jaką jest usuwanie antybiotyku z organizmu. 

Wszystkie wirusowe infekcje gardła leczy się jedynie objawowo. Oznacza to, że do leczenia stosujemy leki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe pozwalające złagodzić objawy. Można również stosować miejscowo działające środki odkażające, antyseptyczne i znieczulające. W powrocie do zdrowia można się również wspomagać domowymi sposobami na ból gardła.

Angina ropna – w tym wypadku konieczny antybiotyk!

Angina ropna to ta postać zapalenia gardła, którą zawsze należy rozpoznać i leczyć antybiotykiem ze względu na bardzo groźne powikłania !

Angina bakteryjna w 95% wywołana jest przez paciorkowce grupy A. Bólowi gardła wywołanemu przez bakterie towarzyszą również inne objawy – podwyższenie temperatury ciała, obrzęk węzłów chłonnych a nawet ból brzucha i wymioty. Jednak dla anginy najbardziej najbardziej charakterystyczny jest biały nalot na migdałkach, wypełniający krypty. Objawy przy anginie pojawiają się zazwyczaj nagle, choroba potrafi rozwinąć się bardzo dynamicznie i szybko, w kilkanaście godzin.

Dlaczego w anginie antybiotyk jest konieczny:

  1. Infekcji bakteryjnej gardła nie wyleczymy za pomocą środków dostępnych bez recepty, na tą grupę patogenów działają jedynie antybiotyki. Pozwalają one zahamować wzrost bakterii (działanie bakteriostatyczne) lub je zabijają (działanie bakteriobójcze).
  2. Brak leczenia antybiotykiem powoduje, że narażamy się na rozwój groźnych powikłań. Niedoleczona angina może być początkiem sepsy, wstrząsu czy gorączki reumatycznej. Najpoważniejszymi powikłaniami anginy są uszkodzenie nerek i serca.
  3. Podanie antybiotyku zmniejsza zakaźność, już po 24 godzinach. W przypadku, gdy chory nie podejmie leczenia – może zarażać, nawet kilka tygodni po ustąpieniu objawów.

Jak rozpoznać typ infekcji gardła? Badania krwi i wymaz na paciorkowce

Objawy zapalenia gardła wywołanego zarówno przez bakterie, jak i wirusy są w wielu przypadkach praktycznie identyczne.

Na podstawie samych objawów często nie można w 100% postawić dobrej diagnozy, a co za tym idzie sprawdzić jakie leczenie będzie skuteczne. Dlatego wielu lekarzy posiłkuje się wykonaniem badań diagnostycznych z krwi lub wymazem z gardła.

Nie ma konieczności rozpoznania jaki konkretnie wirus zaatakował nasze gardło – w tym przypadku, leczenie jest zawsze takie samo. W praktyce najważniejsze okazuje się potwierdzenie lub wykluczenie anginy ropnej wywołanej przez paciorkowce. Jeżeli potwierdzimy anginę – stosujemy leczenie antybiotykiem. Jeżeli ją wykluczymy – stosujemy jedynie leczenie objawowe dla infekcji wirusowych.

Najprostszym badaniem umożliwiającym rozpoznanie lub wykluczenie anginy jest Strep A test. Test wykonuje się z wymazu z gardła, podobnie jak standardowe badanie mikrobiologiczne. W tym przypadku, nie ma jednak konieczności przesyłania próbki do laboratorium oraz oczekiwania na wynik. Test wykonuje się w ciągu 10 min, a wynik pokazuje czy w wymazie z gardła obecne są paciorkowce odpowiedzialne za anginę. Wynik pozytywny oznacza, że konieczne jest zastosowanie antybiotyku. Jeżeli otrzymamy negatywny wynik testu strep A, gardło zaatakowały wirusy.

Badania krwi wykonuje się rzadko, najczęściej w przypadkach, gdy infekcja wirusowa ma ostry przebieg lub trwa długo np. mononukleoza zakaźna. W tym przypadku można wykonać morfologię krwi, CRP, próby wątrobowe oraz oznaczenie przeciwciał przeciwko EBV (anty EBV IgM, anty EBV IgG).

Jeśli zainteresował Cię ten artykuł i chcesz wiedzieć więcej na temat anginy bakteryjnej, diagnostyce oraz leczeniu anginy – odwiedź stronę internetową: wykryjangine.pl