Wieprzowina z liśćmi kalafiora
Wieprzowina z liśćmi kalafiora
W sezonie kalafiorowym kupujemy je z reguły okolone dużą ilością liści. Bardzo długo je po prostu wyrzucałam . Dopiero przeglądając stare notatki Babci wyczytałam co można z nimi robić. Gotowałam już zupę , robiłam jarzynkę ( smakują podobnie do kalarepki ) .Teraz przyszła pora na wersję orientalną .
Czas : 45 minut
Składniki :
grube części ,, nerwów „ liści kalafiora + głąb
½ marchewki
4 rzodkiewki
20 dag schabu bez kości
przyprawa do potraw chińskich z woka ( lub inna przyprawa do dań chińskich )
sos sojowy
szczypta cukru
3 łyżki oleju słonecznikowego
200 mll wody
½ szklanki mleczka kokosowego
2 łyżki wiórek kokosowych
trawa cytrynowa
Schab pokroić w paski ( jak zwykle do chińszczyzny ). W woku rozgrzać olej .Smażyć na nim mieszając mięso do zarumienienia .Przełożyć do garnuszka , wlać wodę , dodać przyprawę do dań chińskich i dusić na małym gazie 15 minut.
,, Nerwy „ liści kalafiora oczyścić z zewnętrznej warstwy i pokroić w cienkie paseczki ( na zapałkę ) . Wrzucić warzywa do woka , dolać łyżkę oleju smażyć ok. 5 min .Dodać do mięsa i dusić jeszcze przez 15 minut .Wlać mleczko kokosowe. Jeśli trzeba dolać w trakcie duszenia jeszcze trochę wody .Doprawić sosem sojowym , przyprawą i szczyptą cukru, trawą cytrynową ( pastą lub sproszkowaną ). W kilku łyżkach wody rozrobić łyżeczkę mąki ziemniaczanej i wlać do woka .Zagotować.
Podawać z ryżem .
nadesłane: Babciagramolka