Wieprzowina w lawendzie

29 lutego 2012, dodał: vikkaj
Artykuł zewnętrzny

Składniki:

Rozmaryn (liście) — 1 łyżka

Macierzanka (liście) — 1 łyżka

Cytryna (2 kawałeczki cienko ściętej skórki i sok) — 1 / 2 szt

Miód — 2 łyżki

Sól — 1 łyżeczka

Wieprzowina (kotlety z kostką) — 4 szt

Oliwa z oliwek— 2 st. l.

Lawenda (kwiaty, świeże albo suche) — 1 / 2 łyżki

Kwiaty lawendy jak przyprawa dobre w marynatach, jak część składowa mieszanin (na przykład, prowansalskie trawy) i w słodkich potrawach – ciasteczkach, lodach, napojach. Przede wszystkim – nie przesadzić, inaczej potrawa będzie podobna do ukochanego lawendowego mydła, trzymajcie się proporcji! Są wykorzystywane i świeże, i suche kwiaty; jeżeli zbieracie świeże same, to najlepiej ich zbierać wcześnie rankiem, wtedy w nich maksymalna ilość olejków eterycznych.

Dla marynaty pokruszyć lawendę, rozmaryn, macierzankę, skórkę pomarańczową cytryny razem z oliwą, sokiem z cytryny, miodem i solą.

Tą mieszaniną posmarować kotlety, nakryć spożywczą folią i zostawić marynować się w lodówce na, jak minimum, 3 godziny.

Mięso bardzo smacznie wychodzi na grillu ale kiedy pogoda nie pozwala; na elektrycznym grillu albo na patelni będzie nie mniej smaczne. Pilnujcie za tym, żeby mięso nie przesmażyć, inaczej będzie suche.