W tych miejscach najchętniej chowają się koty. Sprawdź, dlaczego tak robią

dodał: Ewelina Szadkowska
Każdy, kto miał koty, wie, jak trudno je czasem znaleźć. Potrafią wcisnąć się w bardzo wąskie miejsca, a pozostawianie uchylonych drzwi w szafie zwykle skutkuje tym, że znajdują tam najlepsze miejsce do spania. W ciasnych zakamarkach na pewno nie jest im wygodnie. Dlaczego więc właśnie tam uwielbiają się chować?
Kupując akcesoria dla kotów, zwykle wybieramy dla nich piękne, futrzaste drapaki, w których jest także miejsce do odpoczynku. Wiele kotów jednak prawie z nich nie korzysta i preferuje zupełnie inne przedmioty. Do najczęściej wybieranych przez nie produktów są pudełka. Im mniejszy rozmiar, tym lepiej, gdyż to właśnie one najbardziej odpowiadają kocim potrzebom.
Pudełka mają w oczach kotów wiele zalet
Kocie preferencje wydają się nam co najmniej dziwne. Pudełko nie jest przecież atrakcyjne wizualnie, nie podsiada żadnych atrakcji czy zawieszek i nie wydaje dźwięków. Jednak w nim koty czują się najbezpieczniej, gdyż w półmroku i wśród ciasno otaczających je ścian czują, że nic im nie grozi. To w takich warunkach najszybciej odzyskują spokój po stresujących przeżyciach czy po zmianie domu. Poza tym koty mają wrodzony instynkt chowania się przed oczami innych istot, gdyż ich nawykiem jest polowanie i doskonale rozumieją, że kiedyś mogą stać się także jego obiektem. Jeśli dodamy do tego fakt, że koty uwielbiają spać i przeznaczają na to około 70% swojego życia, to zrozumiemy, dlaczego szukają przytulnych i cichych miejsc, takich jak pudełka.
Koty potrzebują trochę samotności
Nawet najbardziej zsocjalizowany kot, który nie może żyć bez głaskania, czasem potrzebuje po prostu pobyć sam. Wtedy chętnie chowa się właśnie w pudełku, aby poczuć swoją odrębność od otaczającego go świata. W takiej kryjówce trudno go znaleźć i dzięki temu może skutecznie odreagować wszelkie stresy. Ze względu na różnice charakterów między kotami, możemy spotkać się ze zróżnicowanymi potrzebami w tym zakresie. Dla każdego kota czas spędzony w takim ciasnym miejscu sprzyja odzyskaniu właściwej temperatury ciała, którą szczególnie łatwo tracą koty wychodzące.
Kiedy próbujemy odszukać kota, który skrył się gdzieś w mieszkaniu, trzeba w pierwszej kolejności sprawdzić wszystkie ciasne miejsca, w które mógłby się wcisnąć. Pozwólmy mu tam zregenerować siły i poczekajmy, aż sam zechce do nas wrócić i ułożyć się na kolanach czy skorzystać z głaskania. Koci instynkt każe mu w ten sposób urozmaicać swoją codzienną aktywność, która dziś znacznie różni się od trybu życia jego dzikich przodków.