Słony – to jeden z czterech podstawowych smaków, który, niestety, jest przez nas bardzo lubiany. Sól jest składnikiem wielu produktów, nawet takich, których nie podejrzewalibyśmy o zawartość tej przyprawy. Sól kuchenna kryje się bowiem nie tylko w solniczce. Najwięcej znajduje się jej w produktach wysokoprzetworzonych np. wędlinach, serach żółtych, pleśniowych, konserwach, śledziach, marynatach i chipsach.
Dietetycy i lekarze zalecają, by jeść nie więcej niż 5-6 gramów, czyli płaską łyżeczkę soli kuchennej dziennie. Taka ilość nie zagraża naszemu zdrowiu. W przeciwnym wypadku nadmiar soli w naszym organizmie może stać się przyczyną wielu chorób.
Oto niektóre choroby, które wywołać może „przedawkowanie” soli:
Nowotwór żołądka– sól podrażnia śluzówkę jelita, co sprawia, że jest ona bardziej podatna na infekcje bakteriami Helicobacter pylori. Te natomiast są przyczyną wrzodów, które nieleczone zwiększają ryzyko zachorowania na raka żołądka nawet o 15 procent.
Osteoporoza- solenie nie służy także kościom, zwłaszcza u kobiet w okresie menopauzy, ponieważ nadmiar soli zwiększa utratę wapnia z kości.
Zaburzenia pracy nerek– składnikiem soli kuchennej jest chlor i sód. Spożywanie potraw z dużą ilość tego drugiego elementu może uszkadzać naczynia krwionośne w obrębie nerek, co zaburza ich funkcjonowanie. Sód zatrzymuje też wodę w organizmie, co powoduje powstawanie obrzęków.
Cukrzyca- Zbyt słone jedzenie sprzyja otyłości i powoduje zaburzenia przemiany materii. Nadmiar soli w pożywnieniu zwiększa wydzielanie insuliny i obniża wrażliwość komórek na ten hormon.
Aby uchronić organizm przez zgubnym wpływem soli, warto sięgać po produkty, które zawierają nieznaczną ilość sodu. A są to na przykład:
jabłka, cytrusy, czerwona papryka, orzechy włoskie, płatki owsiane, kasza gryczana, brokuły, pomidory, awokado, mleko
Zdrowsza od oczyszczonej soli kuchennej jest sól uzyskiwana z morskiej wody (zawiera wiele cennych składników) oraz sól kamienna.
Pamiętajmy, że całkowite wyeliminowanie soli z naszego organizmu także nie jest wskazane. Aby nasz organizm mógł sprawnie funkcjonować potrzebujemy ok. 575 mg sodu dziennie, czyli tyle, ile zawiera 1,5 kromki chleba pszennego. Zalecana dzienna dawka, czyli płaska łyżeczka, zawiera natomiast 2331 mg sodu. Warto więc już teraz zmienić niektóre nawyki żywieniowe.
1. Zdejmnij solniczkę ze stołu a unikniesz dodatkowego dosalania potraw przez domowników.
2. Uważnie studiuj informacje na etykietach. Wybieraj takie, które mają jak najmniej sodu.
3. Jedz dużo warzyw i owoców. Niewiele sodu zawierają także: nabiał, kasze, ryż, orzechy, czy nasiona słonecznika.
4. Jak najczęściej przygotowuj posiłki w domu, co pozwoli kontrolować ilość soli w potrawach.
5. Doceń naturalny smak warzyw,ryb i innych produktów, gotując je na parze i bez dosalania.
6. Zamiast soli stosuj świeże zioła: majeranek, bazylię, oregano, pietruszkę, estragon, bazylię. Nadadzą potrawom przyjemny smak i aromat.
7. Ogranicz spożycie żółtych serów, wędlin, produktów konserwowanych, wędzonych ryb.
8. Postaraj się wyeliminować z jadłospisu snacki, chipsy, zupy i sosy w proszku. Zamiast tego sięgnij po zdrowe przekąski, takie jak świeże lub suszone owoce.
Źródło:
„Zdrowe serce”, nr 2, 2011