Usuwanie przebarwień – na czym to polega i dlaczego na taki zabieg warto zdecydować się na jesień?

30 października 2015, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Gładka i promienna cera to marzenie wielu kobiet. Niestety, już u coraz młodszych pań poważnym problemem są nieestetyczne plamy i przebarwienia, które powstają z wielu przyczyn – chociaż jako głównego winowajcę podaje się działanie promieni słonecznych. Na szczęście istnieje wiele zabiegów i produktów kosmetycznych, które pozwalają skutecznie się z nimi uporać. Problem polega jednak na tym, że niewiele osób wie, które z nich są warte uwagi. A sprawę warto przedyskutować szczególnie teraz – na jesień, gdy jest najlepszy czas na usuwanie przebarwień. Dlaczego? Zobaczmy.

biogenica

Ochrona skóry przed słońcem jest niezwykle ważna. Kampanie reklamowe producentów kosmetyków przyniosły efekt i prawdopodobnie dziś żadna kobieta nie wychodzi na plażę bez zabezpieczenia skóry filtrami. Ale moda na opalanie nie mija. Według obowiązującego kanonu opalona skóra wygląda zdrowiej, młodziej, a to przekłada się na ogólne samopoczucie. Zupełnie odmiennie do kwestii opalania podchodzą Azjatki, dla których nietknięta słońcem skóra jest przedmiotem marzeń, a „Facekini” – rodzaj maski chroniącej twarz przed słońcem – przebojem zdobyło rynek. Skutek jest taki, że Azjatki mają porcelanową skórę, a my za swoje upodobanie do słońca płacimy przebarwieniami.

Przebarwienia – letnie pamiątki

Panie, które borykają się z problemem nieestetycznych przebarwień, w okresie od 20 do 30 roku życia najprawdopodobniej zbyt intensywnie korzystały z kąpieli słonecznych bez żadnej ochrony przed szkodliwym promieniowaniem UV – mówi Krzysztof Łuksza z kliniki biogenica.pl, która zajmuje się m.in. usuwaniem przebarwień. Niestety takie postępowanie mści się nawet po kilku latach. Pod wpływem nadmiernej ekspozycji na słońce w skórze dochodzi do zwiększonej produkcji melatoniny tzw. hiperpigmentacji, czyli powstawania przebarwień. Na pojawienie się przebarwień mają też wpływ hormony i przyjmowane leki. W czasie ciąży, menopauzy, podczas zażywania pigułek antykoncepcyjnych skóra jest bardziej wrażliwa, co sprzyja pojawianiu się nieestetycznych plam. Również wiek nie sprzyja kobietom – mówiąc prościej: z wiekiem wzrasta podatność na pojawienie się przebarwień. Tego typu zmiany często towarzyszą chorobom tarczycy, wątroby, nadnerczy. Sprzyjają im też stany zapalne skóry i trądzik. Jeśli przebarwienia są wywołane zmianami chorobowymi, obok zabiegów kosmetycznych: kremów, masek, peelingów, terapii laserowej, niezbędna jest konsultacja u internisty, ginekologa, czy endokrynologa – dodaje Krzysztof Łuksza.

Najbardziej narażone na pojawienie się przebarwień są twarz, dekolt, przedramiona i skóra na zewnętrznej części dłoni. Ciemne, dobrze widoczne plamy, które pojawiają się na twarzy: czole, policzkach, nad górną wargą ciężko jest codziennie zamaskowywać korektorem, czy podkładem.

Usuwanie przebarwień: kosmetyczny oręż

Dobra wiadomość jest taka, że te zmiany można złagodzić lub w większości przypadków trwale usunąć. Zabiegów wybielających nie można jednak wykonywać latem. Najbardziej odpowiednia pora na usuwanie przebarwień to jesień, kiedy nie ma intensywnego nasłonecznienia i mrozu, który mógłby podrażniać twarz po zabiegu. Jeśli więc zamierzamy walczyć z ciemnymi plamami, to teraz jest odpowiednia pora, by się do tego przygotować. Zabiegi są skuteczne, ale leczenie przebarwień jest zabiegiem czasochłonnym. By zagwarantować sobie trwały i widoczny efekt, trzeba je wykonywać w serii, najczęściej w kilkutygodniowych odstępach. Najczęściej wybieranymi metodami usuwania przebarwień są następujące metody:

Kremy

Produkty wybielające zawierają różne substancje rozjaśniające np.: witaminę C (skuteczność zapewnia minimum 10%), wyciąg z czarnej morwy (naturalny wybielacz), kwas salicylowy, a także heksylorezorcynol. Mają także też wysoki wskaźnik ochrony przeciwsłonecznej. Wysoka zawartość antyoksydantów chroni komórki. Kremy rozjaśniają istniejące plamy, rozbijają skupiska melatoniny, hamują jej namnażanie i transfer. Działają jednak powierzchniowo, więc mogą być za słabe, by uporać się z głębokimi lub starymi zmianami.

Lasery

W terapii laserowej najczęściej stosowane są lasery erbowo-yagowy, neodymowo-yagowy, rubinowy, tulowy, aleksandrytowy. Światło laserów absorbuje ciemny barwnik, co bardzo skutecznie likwiduje wszystkie rodzaje przebarwień. Bezpośrednio po zabiegu skóra staje się ciemniejsza. Rozjaśnienie widoczne jest po kilkunastu dniach i następuje stopniowo.

Peelingi chemiczne

Peelingi (zawierają kwas azelainowy, migdałowy, laktobionowy, kojowy, fitowy witaminę A i arbutynę) są nakładane w formie maski. Działają głębiej niż kremy. Mają działanie rozjaśniające i hamujące nadmierną stymulację melanocytów. Są nakładane specjalnym pędzelkiem. Czas aplikacji środków chemicznych jest dobierany indywidualnie, w zależności od kondycji skóry i rodzaju przebarwień. Bezpośrednio po zabiegu skóra może piec, być zaczerwieniona, ściągnięta. Po kilku bądź kilkunastu godzinach następuje złuszczanie się naskórka, a następnie jego wygładzenie i rozjaśnienie. Niekiedy w zależności od użytych preparatów i intensywności złuszczania konieczne jest pozostanie przez kilka dni w domu, by chronić skórę przed słońcem i możliwością zainfekowania. Przeciwskazaniem do peelingów chemicznych jest ciąża i karmienie piersią, zażywanie preparatów z witaminą A (wymagana minimum półroczna przerwa), alergie, aktywna opryszczka, skłonność do pojawiania się bliznowców, a także stan bezpośrednio po zabiegu chirurgicznym w obrębie wykonywania zabiegu. Najbardziej skuteczne są peelingi, które wykonuje lekarz. Mają najwyższe stężenie kwasów. Do domowego stosowania można kupić peeling z delikatniejszym kwasem migdałowym i mocznikiem. Nakłada się go najczęściej na noc. Pierwsze efekty są widoczne po tygodniu. Skóra jest bardziej zwarta, wygładzona, koloryt wyrównany.

Cosmelan

Zabieg składa się z dwóch etapów. Pierwszy z nich ma miejsce w gabinecie. Na kilka godzin na twarz nakładana jest maska, która powoduje silne złuszczanie się naskórka. Kolejny etap odbywa się w domu pacjentki, która przez okres około 3 miesięcy sama stosuje specjalne kremy podtrzymujące efekt zabiegu.

Wszystkie zabiegi rozjaśniające uwrażliwiają skórę, więc nawet w pochmurne dni konieczne jest stosowanie przed wyjściem z domu kremów z wysokim filtrem. Zaleca się też używanie kremów regenerujących. W okresie gojenia się skóry zabronione jest używanie wszystkich substancji, które mogą podrażniać skórę. Dotyczy to zarówno leków stosowanych na skórę, jak i kosmetyków. Nawet najbardziej skuteczne preparaty nie sprawią, że skóra raz na zawsze pozbędzie się skłonności do przebarwień. Dlatego tak istotna jest profilaktyka. By cieszyć się gładką i nieskazitelną skórą należy unikać ekspozycji na słońce w godzinach największego nasłonecznienia tj. pomiędzy 11.00 a 16.00 i używać kremów z wysokim filtrem.

Tę ostatnią radę warto sobie wziąć do serca i stosować się do niej każdego dnia nie zapominając o dłoniach, szyi i dekolcie. W ramach profilaktyki nowotworowej wszystkie zmiany na skórze warto też co jakiś czas pokazać dermatologowi. Piękna cera to nasza wizytówka, więc warto wiedzieć jak o nią dbać, zapobiegać niedoskonałościom, a gdy się pojawią trzeba umieć skutecznie z nimi walczyć.

Zdjęcie: flickr.com, licencja CC BY 2.0