Medycyna estetyczna to dziedzina, która rozwija się niezwykle prężnie, a jej obecne trendy podyktowane są naszym ciągle ewoluującym stylem życia. Obecnie można zaobserwować modę na naturalność. Przewija się ona na wielu płaszczyznach, chociażby w diecie czy kosmetyce, gdzie producenci prześcigają się w stosowaniu w pełni naturalnych, bezpiecznych składników, unikając syntetycznych oraz podejrzanych substancji (jak SLS czy napiętnowane parabeny).
Jeszcze kilka lat temu mogłoby się wydawać, że medycyna estetyczna i naturalność to pojęcia całkowicie przeciwstawne. Opłakane efekty zabiegów z wypełniaczami jak nieproporcjonalnie duże usta, opuchnięte policzki czy brak mimiki po podaniu toksyny botulinowej należały do częstych widoków. Na szczęście to już przeszłość, a medycyna estetyczna wychodzi naprzeciw potrzebom pacjentów i proponuje nowe rozwiązania zabiegowe oraz udoskonalone, w pełni bezpieczne preparaty. Dzięki różnorodności metod każdy pacjent ma możliwość dopasowania zabiegu do indywidualnych potrzeb swojej skóry. A czego oczekują pacjenci? Braku sztuczności i krótkiego okresu rekonwalescencji. Wprawny lekarz ma do wyboru szeroki wachlarz technik i preparatów, zatem po wywiadzie z pacjentem i omówieniu problemu może szybko przystąpić do jego zniwelowania.
Wampirzy Lifting
Obecnie ogromną popularnością cieszy się terapia z użyciem osocza bogatopłytkowego, funkcjonująca w mediach jako „wampirzy lifting”. Metoda ta polega na pobraniu krwi od pacjenta, a następnie odwirowaniu jej w celu oddzielenia osocza od erytrocytów i leukocytów. W ten sposób uzyskujemy osocze bogatopłytkowe, które podajemy poprzez wstrzyknięcie w wybraną okolicę- twarz, szyję, dekolt, a nawet dłonie. Efektem zabiegu jest widoczna rewitalizacja, poprawa napięcia skóry oraz spłycenie zmarszczek. Dzieje się tak dlatego, ponieważ czynniki wzrostu zawarte w płytkach krwi stymulują skórę do regeneracji i odbudowy tkanek. Produkowane są nowe włókna kolagenowe, które są kluczem do uzyskania młodego i witalnego wyglądu skóry. Procesy te trwają kilka tygodni, w tym czasie rozwija się też efekt zabiegu, a nasza skóra pięknieje z dnia na dzień. Warto wspomnieć, że dzięki wykorzystaniu autologicznego materiału, jakim jest nasza krew i potencjału regeneracyjnego własnego organizmu jest to metoda niezwykle bezpieczna, a ryzyko powikłań jest zredukowane do minimum.
Klasyczna Mezoterapia
Pozostając przy iniekcjach należy wspomnieć także o mezoterapii klasycznej, która przynosi równie spektakularne efekty. Tu zamiast własnej krwi stosujemy gotowe preparaty, oparte głownie na takich składnikach jak występujący w naszej skórze kwas hialuronowy, peptydy biomimetyczne, kompleksy witaminowe czy aminokwasy (np. Aquashine®). Obecność kwasu hialuronowego zapewni naszej skórze niesamowite nawilżenie i przyniesie ukojenie nawet bardzo suchej skórze, a peptydy biomimetyczne mają zdolność stymulowania fibroblastów do produkcji kolagenu i elastyny. Zabieg jest polecany szczególnie osobom ze skórą odwodnioną, pozbawioną blasku oraz z utratą jędrności, a także z przebarwieniami.
Laser Frakcyjny CO2
Dla osób, które boją się igły, a chcą wyraźnie zagęścić i ujędrnić skórę najlepszym rozwiązaniem jest niezwykle skuteczny laser frakcyjny CO2. Podczas zabiegu następuje kontrolowane, kolumnowe odparowanie tkanki z uszkodzeniem włókien kolagenowych. Jednocześnie uruchamiane są systemy naprawcze, a co za tym idzie produkcja nowego kolagenu. Istotą zabiegu frakcyjnego jest kolumnowe uszkodzenie skóry. Kolumny otoczone są zdrową tkanką, co znacznie przyspiesza procesy regeneracji. Wynikiem takiego działania będzie jędrna, napięta skóra i redukcja zmarszczek.
Medycyna estetyczna znajduje też rozwiązania na problemy wrażliwej okolicy oka. Osobom borykającym się z problemem cieni pod oczami zaradzi preparat Redensity II®, czyli połączenie kwasu hialuronowego oraz kompleksu odnawiającego skórę, który wywiera minimalny nacisk na tkanki, tak aby do minimum ograniczyć ryzyko powstawania obrzęku.
Aktualnie istnieje szeroki wybór zarówno technik zabiegowych jak i preparatów pomagających uzyskać naturalny efekt odmłodzenia skóry. Warto jednak skorzystać z porady wykwalifikowanego i doświadczonego lekarza, który najlepiej będzie wiedział, który z nich jest odpowiedni dla problemu z którym się zmagamy. Dzięki temu będziemy mieli gwarancję, że zabieg został wykonany z pełnym profesjonalizmem, a my będziemy mogli dłużej cieszyć się efektami zabiegu.
Wypełniacze
Najpopularniejszym wypełniaczem jest wspomniany już stabilizowany kwas hialuronowy. Używany jest do wypełniania zmarszczek, bruzd (np. wargowo nosowej czy tzw. „zmarszczek marionetki”). Dzięki niemu możemy nadać ustom odpowiedni kształt, delikatnie je powiększyć oraz wymodelować policzki, brodę czy poprawić koloryt skóry dłoni. Możliwości jest wiele, a samego wypełniacza nie należy się obawiać. Kwas hialuronowy stosowany we współczesnych wypełniaczach nie jest pochodzenia zwierzęcego, a więc nie wymaga przeprowadzania testów skórnych przed zabiegiem, a ryzyko alergii i powikłań jest zminimalizowane. Do najpopularniejszych wypełniaczy należą Restylane®, Emervel® czy Juvederm®.
Oprócz kwasu hialuronowego do wypełniania zmarszczek stosuje się także hydroksyapatyt wapnia, naturalnie występujący w naszych kościach i zębach. Aktualnie najczęściej stosowanym preparatem jest Radiesse®, który wykazuje podwójne działanie: kompleks żelowy wypełnia bruzdy i zmarszczki, następnie po kilku miesiącach rozpoczyna się produkcja nowego kolagenu, która odbywa się wokół mikrocząsteczek hydroksyapatytu wapnia, które tworzą „rusztowanie” i pobudzają fibroblasty do pracy. Efekt jest więc długofalowy, a preparat można wykorzystać także w miejscach z utratą objętości oraz do modelowania konturu twarzy oraz odmładzania dłoni. Należy zaznaczyć, że preparaty hydroksyapatytu wapnia mają dłuższy okres degradacji w organizmie, a więc efekt będzie utrzymywał się dłużej niż w przypadku kwasu hialuronowego. (nawet do 18 miesięcy).
Dla portalu UrodaiZdrowie artykuł przygotowała Klinika Magnolia w Łodzi
ulica Armii Krajowej 54
zobacz również: