Uczucie suchości w gardle to nie tylko dyskomfort, lecz także większe ryzyko infekcji. Podrażniona błona śluzowa traci swoją odporność na różnego typu patogeny. Co więcej, suchość w gardle może być też przeszkodą w codziennym funkcjonowaniu, chociażby w życiu zawodowym – nauczyciele i inne osoby pracujące głosem zapewne znają ten problem. Jak zatem odpowiednio nawilżyć i zachować zdrowie gardła?
Źródła suchości w gardle
Chcąc całkowicie pozbyć się suchości w gardle, należy przede wszystkim poznać przyczynę takiego stanu. To właśnie jej wyeliminowanie pozwoli na stałe pożegnać się z nieprzyjemnym objawem. Co zatem może powodować przesuszenie błon śluzowych gardła?
- Infekcje górnych dróg oddechowych,
- przeciążenia głosu – np. praca nauczycieli, lektorów, dziennikarzy,
- alergia,
- przebywanie w zanieczyszczonym powietrzu, np. dymem papierosowym,
- przebywanie w pomieszczeniu, gdzie wilgotność powietrza jest bardzo niska,
- palenie papierosów,
- zbyt małe nawodnienie organizmu oraz wypijanie dużej ilości np. kawy czy herbaty, które działają moczopędnie, a tym samym jeszcze bardziej odwadniają.
Jak pozbyć się przesuszenia gardła?
W przypadku infekcji, jej leczenie zależy od rodzaju – jeżeli to zakażenie bakteryjne, potrzebna będzie antybiotykoterapia, jeśli zaś jest to przeziębienie wywołane wirusem, podstawą stanie się leczenie objawowe. W takim wypadku warto postawić zarówno na farmaceutyki, jak i domowe sposoby walki z infekcją.
Jeśli zaś powodem suchości w gardle jest uczulenie, należy skonsultować problem z alergologiem, który być może przepisze odpowiednie leki antyhistaminowe. Biorąc zaś pod uwagę nadmierną pracę głosem, powinno się zapewnić mu potrzebny odpoczynek. Jeśli nauczyciel ma w ciągu dnia możliwość zarezerwowania pomiędzy lekcjami tzw. „okienka”, warto to zrobić i dać głosowi chwilę spokoju. W takim wypadku potrzebna jest także nauka odpowiedniej emisji, bo nieprawidłowa praca narządem głosu może powodować poważne konsekwencje.
Są także zasady, które powinien stosować każdy, niezależnie od tego, czy boryka się z problemem suchości w gardle, czy chce działać profilaktycznie. Po pierwsze, należy dbać o odpowiednią wilgotność powietrza. Przez dużą część doby przebywamy w miejscach ogrzewanych lub klimatyzowanych, które to znacznie ją obniżają. Najbardziej komfortowy poziom wilgotności waha się w przedziale 45-65 proc. Po drugie, pamiętajmy o stałym nawadnianiu. Dorosła osoba powinna wypijać 2-2,5l płynów dziennie, jeśli jednak jesteśmy narażeni na przebywanie w środowisku wysuszającym organizm, dobrze by była to jeszcze większa ilość.
- Co na gardło znajdziemy w aptece?
Bardzo często za suchość w gardle odpowiadają jednak infekcje. Towarzyszy nam wtedy także ból i pieczenie w gardle, suchy kaszel, podwyższona temperatura, ból głowy, mięśni i ogólne złe samopoczucie.
Jeśli weźmiemy w tym wypadku pod uwagę problemy gardłowe, w aptekach dostaniemy różnego rodzaju środki – roztwory do płukania gardła, robienia inhalacji, aerozole czy też pastylki do ssania. To właśnie ostatnie z wymienionych znakomicie potrafią nawilżyć gardło. Warto przy tym postawić na środki, które składają się z naturalnych komponentów.
- Domowe sposoby na nawilżanie gardła
- Siemię lniane – napar z siemienia lnianego pozostawi na gardle warstwę ochronną, która nie tylko ustrzeże tkanki przed dalszym podrażnieniem, lecz także ułatwi regenerację i przede wszystkim nawilży.
Rozgniecione nasiona siemienia lnianego zalewamy gorącą wodą i odstawiamy na kilkanaście minut (pod przykryciem). W tym czasie wytworzy się swego rodzaju „śluz”, który wypijamy małymi łykami. Do smaku można dodać łyżeczkę miodu.
- Miód – wspomniany już miód to środek, który ma cały szereg leczniczych właściwości. Działa m.in. przeciwzapalnie, przeciwwirusowo, przeciwbakteryjnie, ale także regenerująco, łagodząco i nawilżająco.
Napój z miodu, mleka i masła – mleko podgrzewamy do temperatury około 40℃ (zbyt gorący płyn zabije walory terapeutyczne miodu). Dodajemy łyżeczkę masła i łyżkę miodu, całość mieszamy i powoli wypijamy. W tym wypadku produktem, który pozostawi na gardle „warstwę ochronną”, będzie tłuszcz obecny w maśle.
- Zioła – w problemie przesuszonego gardła świetnie sprawdzą się: nagietek, rumianek, szałwia, lipa, korzeń lukrecji. Zioła można stosować zarówno w formie naparu do picia, inhalacji czy też płukanki gardła. Należy przy tym pamiętać, aby napar nie był zbyt gorący i dodatkowo nie podrażnił gardła.