Zima potrafi zaskoczyć drogowców, ale nie powinna zdziwić czytelników – nieprzygotowanych do długich wieczorów, bez herbaty, koca albo, co już najgorzej, bez ciekawych książek na długie zimowe wieczory. Tej zimy lekturą obowiązkową są propozycje od Wydawnictwa Skarpa Warszawska, które polecamy i przedstawiamy z przyjemnością.
Adam Podlewski: Piloci
W roku 1936 nie odbyły się zawody lotnicze Challenge, ale mogłyby się odbyć. Wyobraźmy sobie, że polski aeroklub zwołuje ten turniej, a w jego szranki staje załoga złożona z genialnego pilota, Ignacego Karskiego i ekscentrycznego konstruktora, Daniela Arnolda. Lotnicy chcą zdobyć laury Żwirki i Wigury, Bajana i Pokrzywki… ale przedtem muszą pokonać 10 000 kilometrów pod niebem Europy oraz niezmierzoną przepaść, która podzieliła polskie społeczeństwo po zamachu majowym.
Piloci to opowieść o honorze polskiego lotnika, miłości do latania i prawdziwej przyjaźni w podzielonym kraju. A także o brutalnym świecie rywalizacji konstruktorów i pilotów gorącej końcówki lat trzydziestych.
Adam Węgłowski: Pruski mur
Stolica Mazur wiosną 1900 roku nie jest już najbardziej sielankowym miejscem w Cesarstwie Niemieckim. Znienacka zawisło nad nią widmo antyżydowskich pogromów, wielkiej zarazy i terrorystycznych ataków. Co łączy eleganckie damy uprawiające pokątnie hazard oraz radykałów z Klubu Dobrego Porządku? Co jest prawdziwsze: obrazy zabójców utrwalone w oczach ofiar, paschalne mordy rytualne, wróżby z kart, zwierciadła niszczących promieni
czy zbrodnicze ciągoty poważanych mieszczan? To układanka trudniejsza niż wzór pruskiego muru. Czy doświadczony lekarz sądowy doktor Kilemann sobie z nią poradzi?
Magdalena Zimniak: Czarcie lustro
Każdy ma jakąś przeszłość…
Zaginiona przed laty Marta wraca do domu w Warszawie. Mimo że ma już czternaście lat, czuje się jak małe dziecko, jest przerażona i zagubiona. Ledwie pamięta swoją rodzinę i to, kim była wcześniej. Nie może wyrzucić z głowy tajemniczego Mistrza, jedynej osoby, która widywała przez ostatnie sześć lat.
Kilkaset kilometrów od stolicy znika bez śladu dyrektor prestiżowego liceum, a główną podejrzaną staje się młoda anglistka.
Co łączy te wydarzenia? Ile przerażających tajemnic musi ujrzeć światło dzienne, zanim obie sprawy zostaną rozwiązane?
Spróbuj zajrzeć w czarcie lustro i nie zapomnij oddychać.
Ewa Salwin: Wyspa słońca
Są miejsca, które nie mają nazwy.
Do jednego z nich trafia Michaił Aleksandrowicz – przeprowadza się wraz z żoną do N-ska nie z własnej woli, ale z konieczności.
Sztorm, wywołany przez rewolucję 1917 roku, powoli cichnie, nastaje nowy, nieznany dotąd porządek. Zniszczony rewolucyjną pożogą stary świat istnieje już tylko we wspomnieniach bohaterów. Wokół nich na co dzień szaleje chaos, kipi przemoc.
Sąsiedzi, znajomi i krewni znikają bez śladu, a każdy list, każde pukanie do drzwi wywołuje dreszcz.
Jedynym, co można ukryć przed wszechobecnym terrorem, są wspomnienia starego świata – mała wyspa słońca na wzburzonym oceanie historii pełnej goryczy, smutku i beznadziei.
W N-sku trzeba nauczyć się na nowo żyć. I wybrać sobie nowe imię.
Ewa Salwin kreuje obraz ludzi, którzy od nowa muszą zbudować swój świat, nieustannie zmagając się z przeciwnościami losu i systemem, który w każdej chwili może ich złamać.