Steki z karczku zapiekane Eli

25 października 2010, dodał: eli_555
Artykuł zewnętrzny

Składniki:

5 steków z karczku
Marynata:
3 łyżki oleju
3 łyżki octu ryżowego
1 łyżka sosu sojowego grzybowego
3 łyżki sosu sojowego
2 łyżki sosu chili słodko-ostrego
1 łyżka miodu
1 łyżeczka czosnku granulowanego
pieprz,sól

olej do smażenia

1/2 kg kapusty kiszonej
2 cebule
2 łyżki smalcu ze skwarkami
3 liście laurowe
5 ziaren ziela angielskiego
1/2 kostki mięsnej Winiary
pieprz
tłuszcz ze smażenia mięsa
1 łyżka mąki

2 kg ziemniaków
1 szklanka mleka (gorącego)
5 dkg masła
1 łyżka papryki słodkiej w proszku
1 łyżeczka czosnku granulowanego
gałka muszkatołowa, sól, pieprz

15 dkg sera żółtego

Wszystkie składniki marynaty ubić trzepaczką. Umyte mięso osuszyć ręcznikiem papierowym i lekko rozklepać tłuczkiem. Posmarować marynatą i włożyć do lodówki na 3 godziny. Wyjąć z lodówki i osuszyć ręcznikiem papierowym. Na patelni mocno rozgrzać olej i obsmażyć mięso z obu stron na średnim ogniu.
Cebulę drobno posiekać. W rondlu rozgrzać smalec, wrzucić cebulę i przesmażyć. Dodać kapustę, liście laurowe, ziele angielskie, pieprz i przesmażyć. Wlać szklankę wody dodać kostkę mięsną i dusić do miękkości. Pod koniec duszenia odparować wodę, oprószyć kapustę mąką i przesmażyć.
Ugotowane ziemniaki dokładnie potłuc tłuczkiem. Do ziemniaków dodać masło, gorące mleko, przyprawy i dokładnie wymieszać. Ser zetrzeć na tarce z dużymi oczkami.
W naczyniu żaroodpornym ułożyć kapustę, steki z karczku, na nie pure ziemniaczane i na górę utarty ser. Zapiekać w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 30-35 minut. Smacznego!

file1288032501



FORUM - bieżące dyskusje

zabawa - odpowiedz tytułem piosenki…
"Wszystko czego dziś chcę" Kiedy masz gorszy dzień...
Outlet - Promocje
Jak byłam tam na zakupach to sporo rzeczy było marnej jakości, w końcu wybrałam...
Jaki odkurzacz
Ja sprzątam tylko mopem, nie mam już dywanów więc odkurzacz stał się zbędny...
Sprawdzone sposoby na dziecięce dol…
Dokładnie. Nie zabierać dzieci do sklepów, przychodni jak nie potrzeba. Nieraz widzę...