„Stefek Burczymucha i inne wiersze” – recenzja

Wierszyki dobrze znane, a zarazem uwielbiane przez dzieci to pozycja, którą warto posiadać we własnej domowej biblioteczce i sięgać po nie, kiedy tylko przyjdzie nam na to ochota. Zabawne, wesołe, pocieszne, tęchnące optymizmem, dziecięcym spojrzeniem na świat, cudownym podpatrywaniem przyrody, są jednocześnie wprowadzeniem w świat zwierzęcych bohaterów, którzy cudownie potrafią przekazać osobliwe prawdy i mądre przesłania. Maria Konopnicka i Stanisław Jachowicz są jednymi z fenomenów liryki dla dzieci, których utwory cieszą uznaniem wielu pokoleń.
Wydawnictwo Wilga proponuje naszym dzieciom zbiór wierszy właśnie tych autorów zatytułowany „Stefek Burczymucha i inne wiersze”. W książeczce znajdziemy wybór 16 utworów wierszowanych autorstwa Marii Konopnickiej, w tym takie znane i popularne tytuły jak: „Stefek Burczymucha”, „Muchy samochwały”, „Żuczek” czy „Jaskółeczka”, ale także te nieco mniej znane, jak np.: „Tęcza”, „Bocian”, „Pan Zielonka” czy „Rzeka”. Zebrano tu również 16 wierszyków Stanisława Jachowicza, w tym chyba wszystkim znany wiersz o chorym kotku, pt.: „Pan Kotek był chory” oraz „Kukuryku” oraz utwory dzisiaj już mniej rozpoznawane i popularne, jak np.: „Zwierciadło Rózi”, „Ziareneczko” czy „Karolek i słońce”. Dzięki temu, że wybór obejmuje wiele wierszy, w tym te mniej znane, warto sięgnąć po książeczkę, tak dla wspaniałej zabawy z tekstem literackim jak i w celach edukacyjnych. Poszerzanie wiedzy dzieci, jest bowiem zadaniem rodziców i to właśnie my, świadomi rodzice powinniśmy wskazywać dzieciom lektury wartościowe, a zarazem piękne i wesołe, dopasowane do dziecięcego pojmowania świata.
Poezję zebraną w pięknie wydanej książeczce, kolorowo i humorystycznie ilustrowanej przez Marcina Południka przenika dziecięca zabawa i radość, ale także dziecięce problemy i pewna refleksja. Mówi więc o uczuciach, nawet jeśli dziecko nie umie ich jeszcze nazywać. Co więcej w wierszach tkwi rym i rytm, czyli pewna melodia, śpiewność, która bez problemu trafia do dziecka i pozwala mu rozwijać wyobraźnię. Przedstawieni bohaterowie, zazwyczaj zwierzęta (żuczek, jaskółeczka, kotek itd.) wprowadzają do wierszy element baśniowości, a bajkowość świata jest właśnie elementem pozwalającym na marzenia, które z czasem pozwalają na podejmowanie wyzwań i wzbogacanie własnego życia. Piękne obrazki natury i życia przedstawiane w wierszowankach Marii Konopnickiej uwrażliwiają dziecko na piękno otaczającego je krajobrazu, stanowią także swoiste konspekty zabaw, które dzieci mogą naśladować. Co więcej w wierszach Stanisława Jachowicza znaleźć możemy pierwiastki wychowawcze, nikt bowiem tak precyzyjnie nie potrafił wstawiać morałów w swoje utwory jak pierwszy z poetów, który dostrzegał dziecko i jego potrzeby. Trzeba także pamiętać, że dziecko czerpie przyjemność nie tylko z samej treści literackiej, ale również z całej „ceremonii” przekazu, którego pośrednikiem jest rodzic. Wiersze dzięki swojej melodii, przekazanej w odpowiedni sposób wzbogacają proces poznawania słowa drukowanego, a ponadto pozwalają na wprowadzenie dziecka w świat tekstów poetyckich, tym samym szeroko rozumianej kultury.
Podarujmy więc dzieciom książeczkę z pięknymi wierszykami i bohaterami, którzy mogą stać się ich przyjaciółmi na całe życie. Wesołe, zabawne, piękne i mądre, czyli wszystko co najlepszego możemy dać naszym dzieciom w celu wychowania estetycznego i poznawczego, a także dla zabawy, śmiechu i radości, jaką daje obcowanie z genialnymi wierszami. A twórczość Marii Konopnickiej i Stanisława Jachowicza na pewno należy do tego grona.
Polecam serdecznie.

Agata G.