Śledzie opiekane w zalewie wg Buni
Aromatyczne .Dla miłośników śledzi rarytas .
Czas : 30 minut + 3 dni w zalewie
Składniki :
- 8 małych świeżych śledzi ( oczyszczonych – wypatroszonych – bez głów )
- mąka
- olej
- sól
- Pieprz mielony
- 1 łyżeczka gorczycy
- 3 ziela angielskie
- 2 liście laurowe
- 1 szklanka octu
- 1,5 szklanki wody
- Szczypta cukru
- 1 łyżeczka sosu sojowego
- 1 cebula
- 2 łyżki pokrojonej w drobną kosteczkę czerwonej papryki
- 2 łyżki kaparów z zalewy ( dałam ,,polskie kapary zrobione z nasion nasturcji )
Śledzie umyć , osuszyć , posolić , posypać pieprzem .Oprószyć mąką . Obsmażyć na rumiano na dobrze rozgrzanym oleju. Odsączyć . Ułożyć w zamykanym pojemniku ( lepiej w płaskim bo w słoiku ryba może się przy wyjmowaniu połamać ).
Przygotować zalewę z octu, wody , sosu sojowego, szczypty soli, cukru, pieprzu , kaparów, liści laurowych , ziela angielskiego , gorczycy , pokrojonej w ,,piórka „ cebuli i papryki . Zagotować zalewę , ostudzić i zalać nią rybę . Zamknąć pojemnik i zostawić w lodówce na 3 dni.
Moc zalewy zależy od upodobania – można dać mniej octu, dosłodzić , doprawić mocniej pieprzem .
Podawać śledzie wyjęte z zalewy najlepiej z ciemnym pieczywem z masłem.