Siłownie na świeżym powietrzu – ćwiczenia zimą
Zima to czas, w którym odczuwamy szczególną niechęć do aktywności fizycznej. Dni są krótkie i ciemne, a siłownie przepełnione. Może więc warto skorzystać z siłowni na powietrzu, których coraz więcej powstaje w polskich miastach i miasteczkach? Jakie są zalety zimowych ćwiczeń na świeżym powietrzu?
Sprzęt
Siłownie pod gołym niebem oferują dokładnie te same urządzenia, które znajdziesz w każdej dobrze wyposażonej siłowni. I choć różnią się między sobą, to jednak nie braknie Ci możliwości do ćwiczeń wspomagających rozwój siły i masy mięśniowej. Jedynym ograniczeniem jest brak prądu, a więc o bieżni czy rowerku możesz zapomnieć. Ale przecież nie są potrzebne – na miejsce ćwiczeń możesz pobiec, co jest nie tylko efektywne, ale też przyjemne. W większości siłowni “pod chmurką” znajdziesz więc:
- orbitrek i motylek – dla wzmocnienia i uelastycznienia mięśni nóg, bioder oraz ramion;
- wyciąg górny i wioślarz – dla mięśni barków i pleców;
- stepper – dla spalania tkanki tłuszczowej;
- twister – dla lepszej koordynacji ruchowej;
- koła tai – chi – imitują jazdę na rowerze, lecz nie obciążają stawów.
Jak widać – siłownie na świeżym powietrzu pod względem wyposażenia w niczym nie ustępują tym urządzonym w pomieszczeniu.
Korzyści dla zdrowia
Korzyści, jakie ma dla zdrowia uprawianie aktywności fizycznej, są doskonale znane: nie tylko zbudujesz piękną masę mięśniową, uelastycznisz całe ciało i pozbędziesz się tkanki tłuszczowej. Dotlenisz także swój organizm, poprawisz krążenie krwi i zwiększysz swoją wydolność oddechową. Czyli osiągniesz wszystko to, co na tradycyjnej siłowni, tyle że w przyjemnym otoczeniu parku czy skweru. No i, oczywista sprawa, zahartujesz swój organizm, który stanie się bardziej odporny na czynniki chorobotwórcze.
Zalety siłowni “pod chmurką”
Nie ma żadnego powodu, dla którego w okresie zimowym należałoby zrezygnować z uprawiania ćwiczeń. Utrzymanie ciągłości aktywności fizycznej jest o tyle trudne zimą, że siłownie przeżywają prawdziwy szturm chętnych. Tak więc możesz spotkać się z odmową wstępu lub czekać na wolne urządzenie dłużej niż potrwa samo ćwiczenie na nim.
A siłownie na powietrzu wciąż wzbudzają umiarkowane zainteresowanie – latem można zwykle spotkać kilka osób ćwiczących na nich, ale zimą są zupełnie opustoszałe. Nikt więc nie wejdzie Ci w drogę, całymi tygodniami możesz nie spotkać innych chętnych i swobodnie pracować nad swoim ciałem.
Nie bez znaczenia jest także fakt, że siłownie na świeżym powietrzu są całkiem darmowe. A jeśli można mieć coś za darmo, to po co płacić? Jeśli jesteś jednym ze szczęściarzy posiadających siłownię na swoim osiedlu, to marnotrawstwem byłoby wnosić, niemałe czasem, opłaty za możliwość skorzystania z urządzeń.
I kolejna zaleta – jeśli jesteś początkującym użytkownikiem siłowni, zapewne odczuwasz lekkie skrępowanie w czasie ćwiczeń. Siłownia na powietrzu uchroni Cię przed, prawdziwymi lub wyimaginowanymi, spojrzeniami innych. Możesz więc bez obaw korzystać z urządzeń.
Korzystanie z siłowni na świeżym powietrzu to same zalety – są doskonale wyposażone, darmowe, zwykle puste, no i zapewniają Ci dyskrecję. To wszystko, w połączeniu z ruchem na świeżym, mroźnym powietrzu sprawia, że są fantastycznym sposobem na zachowanie doskonałej formy fizycznej.