Sekret dłuższej młodości z Dalekiego Wschodu, czyli masaż Kobido
Mało kto już dzisiaj o nim nie słyszał. Na portalach internetowych, w luksusowych spa i gabinetach kosmetycznych codziennie pisze się i mówi o „cudach”, jakie powoduje. To wyjątkowa technika masażu twarzy znana ze swojego działania przeciwstarzeniowego i relaksującego. Co warto wiedzieć o tym zabiegu?
Kilkaset lat japońskiej techniki pielęgnacji twarzy
Historia masażu Kobido sięga aż do okresu Heian (794 -1185 n.e.). Podobnie jak masaż leczniczy, początkowo technika ta była zarezerwowana dla najbogatszych. Samo poznanie tajników masowania w taki sposób, by przywracać nie tylko dobrostan, ale i poprawiać wygląd skóry trwało w Japonii wiele lat i często było fachem, w którym specjalizowały się kolejne pokolenia jednej rodziny. Na pewno więc można zaufać stuleciom doskonalenia technik, które owocują polepszeniem elastyczności tkanek, poprawą owalu twarzy, lepszym dotlenieniem i przez to kolorytem skóry. Główne cele masażu Kobido to wykonanie ręcznego drenażu tkanek by zmniejszyć opuchliznę (np. pod oczami), ułatwić usunięcie toksyn i wygładzić cerę, następnie poprawa krążenia krwi, a także redukcja napięcia mięśni mimicznych. Czy zatem masaż Kobido to coś jakby masaż relaksacyjny? Po części tak! Procedura przynosi relaks, zwłaszcza jeśli wykonywana jest przy dźwiękach kojącej muzyki, a do tego specjalista stosuje elementy aromaterapii.
Ale to absolutnie nie wszystko! Inaczej niż przy zwykłym masażu twarzy, który często towarzyszy zabiegom kosmetycznym, odprężenie i stymulacja naskórka to nie wszystko!
Korzyści płynące z masażu Kobido
Każda kobieta marzy o tym, by zawsze wyglądać młodziej niż na swój wiek. Drogie zabiegi, a nawet operacje plastyczne to sposoby, które nie przekonują z różnych przyczyn wielu pań. Ale akupresura – starożytna technika leczenia i stymulacji uciskiem – już częściej. Kobido to wyjątkowe połączenie technik takich jak głaskanie, rozciąganie czy oklepywanie z lekkimi uciskami na konkretne punkty na twarzy i szyi. Wspomniany już lepszy wygląd skóry, podniesienie owalu buzi czy gładsza cera to jeden z efektów terapeutycznych tego masażu. Ale Kobido pomaga także przy bólach głowy czy np. chronicznym napięciu szczęki. Efekt relaksacji mięśni prowadzi do odprężenia nie tylko twarzy, ale całego ciała. Pacjentki po zabiegach mówią, że lepiej sypiają, że poprawiło się ich ogólne samopoczucie i wróciła energia do działania. Dla wielu osób (nie tylko pań) sesja Kobido to okazja do oderwania się od codziennych obowiązków i moment zwolnienia pędu życia. A jeśli w bonusie dostaje się wolniejsze starzenie i poprawę wyglądu skóry oraz ogólnego samopoczucia, to dlaczego by nie spróbować?