Inicjatorem tego rodzaju sztuki jest Robert Lenard, artysta- malarz, fotograf i scenograf w jednej osobie. Nierzadko bywa też nazywany machinotwórcą mobile, właśnie z tego względu, że konstruuje swoje rzeźby za pomocą starych metalowych części i przedmiotów. Można powiedzieć, że tworzy on artystyczny recykling. Materiał do prac, znajduje w przestrzeni publicznej, na ulicy, w supermarketach, czy też w śmietnikach. Części skupuje również na targowiskach, bądź daje ogłoszenia na słupach. Stąd pozyskane elementy służą mu za doskonały surowiec do skomponowania owych machinobolizmów, które powstają w procesie metalurwii.
Metalurwia, jak sam autor podaje, jest to technika scalania. Polega ona na łączeniu ze sobą starych metalowych części, które tworzą przedmioty o „wymyślonej i urojonej funkcjonalności”. Dodatkowo są one wzbogacone o prąd elektryczny, lustra, zegary i retromodelki. Z tych elementów Lenard tworzy tak zwane Stowarzyszenie Wolnych Części, które łączy w dobrowolne układy działając na zasadzie ich wspólnego podobieństwa i dopasowania. W wyniku tego powstają takie dzieła jak Megalomaniator, służący do pielęgnowania narcyzmu, czy też Erosskop Fraktalny, rodzaj zabawki, występujący pod nazwą „kalejdoskop”, który przeznaczony jest dla zaawansowanych podglądaczy. Multiplikuje atrakcyjne części kobiety.
Jeśli nowatorstwo i inność są wyznacznikami wielkiego artysty, to niewątpliwie Lenard nim jest. By jeszcze bardziej podkreślić swoją oryginalność, swoim pracom nadaje on również nietypowe nazwy, jak na przykład Paniom Pticum, Tropos Lustrum, Heterocera, czy Stereochronometr.
Pomimo komponowania prac ze starych, metalowych elementów, dzieła artysty nie są pozbawione walorów estetycznych. Doszukując się w nich pierwiastków piękna oraz zastanawiając się nad tym, czy działania Lenarda mieszczą się jeszcze w zakresie sztuki. Warto przytoczyć pewien cytat, w którym autor stwierdza, że „z czasem brzydkie staje się piękne, pęd popędem, odpychające staje się ponętne – przy czym podkreśla – to jedynie kwestia kosmetyki, wizażu i oświetlenia, lecz trzeba umieć to robić”.
Źródło: www.artstore.pl/metaliczny-posmak-sztuki., www.ferronneria.prv.pl.