Przemysław Piotrowski: Matnia – premiera

10 sierpnia 2021, dodał: Marta Dasińska
Artykuł zewnętrzny

Matnia” Przemysława Piotrowskiego w księgarniach od 11 sierpnia 2021 r.

 

Przerażający i klaustrofobiczny thrillerMarcel Moss

Od początku czuć klimat grozy. Nie mogłam się oderwać! – Magdalena Witkiewicz 

 Matnia jest jak wciągający wir. Mroczny, nieodkładalny thriller – Alicja Sinicka

 

Piękny stary dom nad jeziorem, mężczyzna rąbiący drewno na opał, przynoszący śniadanie do łóżka i serwujący masaż stóp – brzmi jak bajka? Tak byłoby do końca, gdyby nie… wizyta na cmentarzu. „Matnia” Przemysława Piotrowskiego to mistrzowsko napisany thriller, który łapie bohaterów w pułapkę domysłów i poszlak. Rozwiązanie zagadki już nigdy nie da czytelnikowi spokoju. W księgarniach od 11 sierpnia.

Zuza nie miała szczęścia w życiu. Wychowywała się w bidulu, nie poszła na studia, a kolejne pomysły na pracę okazywały się jeszcze gorsze od poprzednich. Jej opoką zawsze była przyjaciółka Agata, z którą ma prawdziwie siostrzaną więź. Jednak po ostatnim związku Zuza zostaje na lodzie z bliźniaczą ciążą i dwoma milionami długu. Nic dziwnego, że kiedy pojawia się Marek – czuły, troskliwy oraz traktujący mające niedługo przyjść na świat dziewczynki, jak własne córki – zupełnie traci dla niego głowę. Ostatnie wątpliwości rozwiewa Agata, która namawia Zuzę, żeby zaufała Markowi.

Początkowo wydaje się, że miała rację. Dom w lesie, na skraju niczym niewyróżniającej się wsi, do którego wprowadza się Zuza z Markiem, wygląda jak idealna sceneria do wychowywania bliźniaczek. Tylko te dziwne dźwięki i tańczące na ścianie cienie nie dają Zuzie spokoju. Czy to jej wybujała wyobraźnia, zły sen, grasujące na tarasie dziki, czy może faktycznie coś czai się za drzwiami?

W przezwyciężeniu lęku mają pomóc zasłonięte zasłony, odwiedziny przyjaciółki oraz próba zbliżenia się do mieszkańców wioski. Niestety skutek jest zupełnie odwrotny. Kobiety zaczynają dostrzegać coraz więcej niepokojących zdarzeń i łączyć fakty. Czemu na jeziorem zawsze jest pusto? Przed czym chciał je ostrzec napotkany wędkarz? Co oznaczają rysunki na pomoście i jaki mają związek z zaginioną Ukrainką? No i przede wszystkim – gdzie podziały się wszystkie dzieci? Podjęte na własną rękę śledztwo prowadzi je na cmentarz, na którym odkrywają kilkanaście małych grobów. Bajeczna historia miłości w jednej chwili zamienia się w piekło.

Autor w wyjątkowy sposób prowadzi opowieść z perspektywy Zuzy, w mistrzowski sposób rysując wszystkie niuanse jej emocji – od miłości i oddania po zwierzęcy lęk. Ani bohaterka, ani czytelnik „Matni” nie spodziewają się, że prawda okaże się gorsza od najstraszniejszych koszmarów.

Przemysław Piotrowski – ma dwójkę dzieci, studiował w Hiszpanii i USA, wiele lat pracował za granicą, między innymi na drapaczach Nowego Jorku i platformach wiertniczych, z różnej maści uciekinierami z całego świata. Wcześniej był dziennikarzem. Sławę przyniosło mu głośne „Piętno” i inne książki z serii o komisarzu Brudnym.

Wydawnictwo: CZARNA OWCA






FORUM - bieżące dyskusje

zabawa - odpowiedz tytułem piosenki…
"Wszystko czego dziś chcę" Kiedy masz gorszy dzień...
Outlet - Promocje
Jak byłam tam na zakupach to sporo rzeczy było marnej jakości, w końcu wybrałam...
Jaki odkurzacz
Ja sprzątam tylko mopem, nie mam już dywanów więc odkurzacz stał się zbędny...
Sprawdzone sposoby na dziecięce dol…
Dokładnie. Nie zabierać dzieci do sklepów, przychodni jak nie potrzeba. Nieraz widzę...