Przebarwienia, czyli pamiątki, których kolekcjonować nie chcemy

20 marca 2015, dodał: DesignPR
Artykuł zewnętrzny

EC logo

Mają rozmaite kolory i kształty, a łączy je to, że szpecą naszą skórę. Pierwsze pojawiają się już u bardzo młodych ludzi, między 20-30 rokiem życia. Szacuje się, że ok. 30% kobiet po trzydziestce zauważa występowanie ciemnych plam. U osób po 50 roku życia liczba ta wzrasta do 90%. Co zrobić z niechcianym prezentem?

Skąd się biorą przebarwienia?

 Za kolor skóry odpowiada melanina, której nadrzędną funkcją jest ochrona ciała przed szkodliwym promieniowaniem UV. Mylnie zakładamy, że im kolor skóry jest ciemniejszy, tym lepiej jesteśmy chronieni. Najczęstszą przyczyną powstawania przebarwień jest ekspozycja słoneczna nie poparta żadnym kremem z filtrem lub stosowanie kremów o bardzo niskim faktorze. Wówczas bardzo łatwo o poparzenia, rozwój wolnych rodników, uszkodzenie DNA i zaburzenia w procesie rozkładania melanocytów w skórze, kończące się przebarwieniami – mówi Kamila Osowska, kosmetolog, współwłaścicielka Kliniki Estiyo Clinique z Krakowa.

I dodaje – Do powstawania przebarwień mogą się też przyczynić zmiany hormonalne (antykoncepcja, ciąża, menopauza, leczenie hormonalne np. przy chorobie tarczycy) oraz działanie substancji fitotoksycznych lub fotoalergizujących, znajdujących się w lekach, kosmetykach i mydłach.

anti-aging concept, portrait of beautiful woman with problem and

Wybierz metodę dla siebie!

Jedną z bardzo skutecznych metod usuwania przebarwień jest laseroterapia. Światło lasera rozgrzewa komórki barwnikowe i uszkadza je. Po zabiegu przebarwienie zazwyczaj najpierw ciemnieje, ale po okresie rekonwalescencji znika. Rodzajów laserów jest wiele. Na szczególną uwagę zasługuje bromkowo-miedziowy, który skutecznie usuwa nawet ciężkie, wieloletnie lub nawracające przebarwienia. Laser frakcyjny i IPL nie służą do usuwania plam pigmentacyjnych!

Kolejnym sposobem, bardzo często wykorzystywanym w terapiach usuwania przebarwień są peelingi chemiczne. Metoda ta, usuwa zmiany poprzez złuszczanie. Popularne są  peelingi chemiczne, które w swym składzie zawierają mieszaninę kilku składników kwasowych oraz substancje wybielająco- złuszczające. W salonach należy pytać o takie zabiegi, jak: Cosmelan, Cosmelan2, Roztwór Jessnera, Yellow Peel lub zabieg kwasem TCA. Ten ostatni jest najsilniejszym z peelingów, dlatego ważne jest, by udać się do doświadczonego i sprawdzonego specjalisty. Usuwanie przebarwień kwasami wymaga najczęściej kilku zabiegów.

Mikrodermabrazja – mechaniczne usuwanie warstwy rogowej naskórka za pomocą tarcz ściernych. Zabieg pomóc może na płytkie przebarwienia, bądź wspomagać inne zabiegi rozjaśniające.
Krioterapia – bardzo dobrze sprawdza się przy usuwaniu plama soczewicowatych. Zmiany są niszczone są przez punktowe zamrażanie lub natrysk ciekłym azotem, a następnie wycinane. Jest to skuteczne, ale następstwem bywają blizny. Zabieg wykonuje tylko lekarz.

Peeling azjatycki – znany także jako green peeling – polega na średnio głębokim złuszczaniu skóry, przy pomocy preparatu mineralno-ziołowego, przy jednoczesnym wykonywaniu odpowiedniego ucisku.

 Co może „zmalować” krem?

Kremy nie mogą konkurować z powyższymi metodami, a decydując się na kurację nimi, należy wykazać cierpliwość.

W składzie kremów wybielających przebarwienia poszukiwać należy, np. hydrochinonu – naturalnego surowca mającego właściwości depigmentacyjne. Innym środkiem jest kwas sojowy. Obok własności depigmentacyjnych cechuje go działanie antybakteryjne oraz antyrodnikowe. Jest chętnie wykorzystywany w kremach, bo poza wybielaniem, nawilża i działa przeciwzmarszczkowo. Do surowców naturalnych, pomagających w redukcji przebarwień, zalicza się również ekstrakty
z: krwawnika, rumianku, cytryny, grejpfruta, rezedy, piwonii białej, pietruszki, morwy, lukrecji, zielonej herbaty, kawy, krokosza barwierskiego, tamaryndowca i brzozy. Pomocna jest też witamina A i jej pochodne oraz witamina C.

Ochrona przeciwsłoneczna, to podstawa w prewencji i leczeniu przebarwień! Kremy z filtrami należy włączyć do codziennej pielęgnacji. Nie tylko na wakacjach i nie tylko latem. Preparaty przeciwsłoneczne powinny zawierać filtry nie mniejsze niż 30 SPF, a w czasie dużego nasłonecznienia nawet 50 SPF – uzupełnia Osowska.