W polskiej tradycji coraz częstej spotykamy wieczory panieńskie i kawalerskie. Są to tak zwane ostatnie dni wolności, zanim kobieta i mężczyzna wejdą w związek małżeński.
Wtedy wszystkie decyzje będą podejmować już wspólnie (przynajmniej mężczyźni łudzą się, że tak będzie). Jeśli w rodzinie pojawi się dziecko, to świat przewróci się do góry nogami i wszystko skupi się na maluchu. Dlatego narzeczeni wykorzystują ostatnie chwile na spotkania z przyjaciółmi i różne wesołe szaleństwa.
Wieczory panieńskie i kawalerskie zazwyczaj organizują świadkowie młodych. Ma to być niespodzianka, która na długo pozostanie w pamięci. Zapraszani są znajomi, którzy wspólnie chcą podkreślić ważność zbliżającego się wydarzenia. Takie imprezy często rozpoczynają się w domu, a następnie przenoszą się do barów i knajp, gdzie cała ekipa bawi się do białego rana. Oczywiście w centrum zainteresowania jest przyszła panna młoda oraz przyszły małżonek.
Ciekawym dodatkiem do imprezy mogą być śmieszne prezenty związane z tą okazją. Dla dziewczyny świetnie sprawdzi się bielizna z jadalnych groszków, czy przezroczysty fartuszek. Mężczyznę z pewnością zaskoczą puchate kajdanki lub zabawna zastawa o picia alkoholu. Taki gadżet z pewnością rozkręci imprezę i będzie ciekawą pamiątką z tego dnia.
Najważniejszy jednak jest dzień, który poprzedzony jest panieńskim czy kawalerskim wieczorem, czyli dzień zaślubin. To święto pełne powagi, a także niesamowitego szczęścia, ponieważ przysięgamy swojej połówce miłość aż po grób. Nim jednak umrzemy, warto się zabawić! :D