Wyobraź sobie siebie, jak budzisz się o poranku z pozytywnym nastawieniem do życia, z energią gotową do wykorzystania, będąc w dobrym nastroju, uśmiechając się i czując, że przed Tobą dobry dzień. Być może jesteś osobą, która tego doświadcza, ale całkiem możliwe, że jesteś kimś, kto uważa taką wizję za nierealną i zbyt idealną, aby traktować ją poważnie. A teraz pytanie: dlaczego nie nastawić się na taki odbiór rzeczywistości i nie zacząć skupiać na tym, co dobre, żeby móc właśnie w taki sposób zaczynać dzień? Wiem, jakie to trudne. Wiem też, że nie ma prostego sposobu, aby to osiągnąć, co nie znaczy, że się nie da.
Zwykle potrzebujemy pomocy w takim przeprogramowaniu się, kilku porad i wskazówek, które pomogą nam rozpocząć proces zmiany, dlatego chętnie sięgamy po poradniki. Pełni entuzjazmu zaczynamy. Tylko co dalej? Decyzja podjęta, chcemy działać i zacząć się skupiać na pozytywnych, zamiast na negatywnych i ograniczających stronach naszej sytuacji, ale po jakimś czasie opada z nas energia i okazuje się, że ten wzlot był tymczasowy, a poradnik mówił jedynie jak zacząć, nie jak wytrwać.
Właśnie w takim momencie naszej wielkiej zmiany na szczególną uwagę zasługuje najnowsza książka Kyle’a Gray’a „Praca z energią. 111 ćwiczeń wzmacniających Twoje wibracje”. Sięgając po nią nauczymy się, w jaki sposób zarządzać energią, aby wzrastała zamiast się wyczerpywać.
Wszyscy znamy powiedzenie, że trening czyni mistrza
O tym, jak ważny jest codzienny trening, przekonuje sam autor: „Codzienne ćwiczenia duchowe są kluczem do rozwoju duchowych umiejętności, talentów i cech. Kiedy poświęcasz chwilę na akceptację własnej osoby (…) tworzysz w swoim życiu przestrzeń gotową na duchowy rozwój.”
Warto wtrącić kilka słów właśnie o autorze publikacji, ponieważ jest to postać dość dobrze znana w kręgach osób zainteresowanych rozwojem duchowym, zwłaszcza w rodzinnej Wielkiej Brytanii. Jego profil na Facebooku obserwuje ponad sześćdziesiąt tysięcy użytkowników. W Polsce znamy już cztery jego tytuły, cieszące się ogromną popularnością, dotyczące duchowej łączności z aniołami i modlitwy.
Powiedzmy sobie szczerze – kto z nas nie miewał w życiu takich chwil, w których chciałby zwrócić się do jakiejś siły wyższej z pytaniem lub prośbą o wsparcie? Kto z nas nie potrzebował w chwili kryzysu poczuć przypływu energii do działania? A teraz pomyśl… za pomocą codziennego treningu możesz podnieść poziom swojej duchowej energii na taki, że wreszcie przestanie Ci jej brakować.
Iwona
Książkę poleca Studio Astropsychologii – można kupić ją TUTAJ
Dziękujemy Wydawnictwu za udostępnienie egzemplarza recenzyjnego –
Redakcja