Połączenie pracy z treningiem może być często problematyczne. Wielu z nasz pomimo szczerych chęci nie znajduje wolnej chwili by oddać się uprawianiu sportów. Brak czasu, przemęczenie, do tego dochodzą nieprzyjemne warunki pogodowe i piętrzące się obowiązki w domu. Pracujemy minimum 8 godzin dziennie, wracamy do domu zmęczeni i nie mamy już siły wybrać się na jakikolwiek trening. Wielokrotnie wybieramy się do restauracji lub do kina aby odpocząć, zamiast udać się choćby na krótki trening, który pozytywnie wpłynie na nasz stan zdrowia fizycznego i psychicznego. Czy istnieją jednak sposoby na to, aby pomimo tego wszystkiego regularnie ćwiczyć?
Nie mam czasu
Po pierwsze nie istnieje coś takiego jak brak czasu. Każdy, kto wypomina się brakiem czasu objawia tym swoje zniechęcenie lub brak organizacji. Warto to zapamiętać i powtarzać zawsze, gdy już chcemy odpowiedzieć tak komuś, kto proponuje nam wspólny wyjazd na basen. Jeśli mamy czas na godzinne surfowanie po Internecie lub oglądanie wiadomości, mamy również czas na trening. Warto zastanowić się, na co codziennie przeznaczamy co najmniej 30 minut i jak niewiele w rzeczywistości jest to czasu.
Jeśli jednak nie radzimy sobie z organizacją zajęć, warto wziąć prostą kartkę papieru, narysować na niej kwadrat i podzielić go na cztery pola. Należy wpisać w każde pole nasze codzienne zajęcia. W pierwszej rubryce są sprawy pilne, naglące; w drugiej rubryce sprawy ważne, ale nienaglące; w trzeciej sprawy mniej ważne; w czwartej sprawy, które mogą poczekać, przyjemności, coś czym zajmujemy się, gdy mamy nadmiar czasu. Należy zastanowić się nad tym, co robimy każdego dnia i zapisać każdą czynność do odpowiedniego pola, a następnie przyjrzeć się naszemu kwadratowi i stwierdzić przed sobą, gdzie umieściliśmy najwięcej zadań. Prawidłowo wypełniony kwadrat powinien zawierać najwięcej zadań w 2 i w 3 polu. Wtedy mamy pewność, że dobrze organizujemy swój czas – jeśli tak nie jest, warto zastanowić się nad naszymi priorytetami. Trening powinien znaleźć się w drugiej rubryce jako rzecz ważna, ale nie nagląca. Wpływ regularnego treningu na całe nasze ciało i ogólne samopoczucie nie trzeba nikomu tłumaczyć. Jest po prostu nieoceniony.
Nie mam gdzie ćwiczyć
Ćwiczyć można wszędzie i zawsze. Jeśli nie mamy czasu wybrać się na siłownię, lub jeśli sam dojazd zajmuje nam za dużo czasu, możemy zorganizować sobie ćwiczenia w zaciszu własnego domu. Dobrym rozwiązaniem jest korzystanie z pogody – jeśli zauważymy, że na dworze jest ciepło i świeci słońce, możemy spokojnie wybrać się nawet na krótki jogging. Nikt nie powiedział, że musimy spędzać na treningu 2 h dziennie. Tak naprawdę już dawka 30-60 minut treningu ok. 3 razy w tygodniu przynosi pożądane rezultaty. Oczywiście jeśli chcemy stworzyć tzw. rzeźbę ciała lub stać się znanymi na całym świecie sportowcami, to zdecydowanie nie wystarczy.
Ponadto możemy ćwiczyć w domu. Nawet jeśli nie dysponujemy odpowiednim sprzętem, w łatwy sposób możemy wykonywać ćwiczenia, które nie wymagają skomplikowanych urządzeń. Zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn, powstaje wiele programów treningowych, które można spokojnie wykonywać w domu przed ekranem telewizora.
Wyprawa na siłownię jest rozwiązaniem dla osób, które mieszkają w większych miastach i mają kluby fitness pod ręką. Na siłownię trzeba się odpowiednio ubrać, zabrać ze sobą wodę, ręcznik i sprzęt do słuchania muzyki. Na siłowni mamy ten plus, że nikt nie będzie nas rozpraszał, nie będziemy martwili się czekającymi obowiązkami domowymi, a specjaliści pomogą nad dobrać odpowiedni zestaw ćwiczeń. Przy zakupie pełnego karnetu siłownie często oferują badanie składu ciała, dzięki któremu będziemy mogli przekonać się na własne oczy, z czego składa się nasze ciało – czy przewagę stanowią mięśnie, czy tłuszcz.
Nie mam ochoty
Najczęstszym problemem jest jednak brak motywacji do ćwiczeń. Wiele osób zaczyna i nie kontynuuje treningów. Później pojawia się zasłanianie brakiem czasu, zmęczeniem, nadmiarem obowiązków albo ogólnym „brakiem wszystkiego”. Jeśli nie wystarczą nam do motywacji zwisające fałdy na brzuchu, cellulit na pośladkach i pogłębiająca się zadyszka podczas wchodzenia po schodach, trzeba zadziałać mocniej.
Po pierwsze najlepiej znaleźć partnera do ćwiczeń, który zmotywuje nas swoją obecnością i zaparciem treningowym. Zawsze znajdzie się ktoś, kto albo już regularnie ćwiczy albo ktoś, kto chciałby zacząć ćwiczyć. Sport we dwoje jest dobrym sposobem utrzymania regularności w treningach, ponieważ zawsze ktoś z pary będzie motorem wspólnej aktywności.
Drugą stosowaną powszechnie metodą motywacyjną jest wykupienie pełnego karnetu na siłownię lub na basen, który będzie dodatkową motywacją do uprawiania sportu. W końcu każdy kto wydał od 100-200 zł na karnet, będzie miał dodatkowy bodziec do regularnego odwiedzania siłowni. Jeśli jednak brak motywacji jest rzeczywiście waszym problemem, warto podejść do niego profesjonalnie, tworząc swój plan motywacyjny.
Plan nosi nazwę SMART, która jest skrótem od angielskich słów oznaczających konkretne, mierzalne, osiągalne, realistyczne i określone w czasie. Ale co oznacza zbiór tych słów?
Słowa te nie są niczym innym jak receptą na sukces motywacyjny. Opiszę przykład naszego planu treningowego, aby obrazowo pokazać, jak powinno planować się aktywności sportowe, aby nie stały się tylko odległą myślą po ciężkim dniu w pracy.
Wybieramy konkretny cel – na przykład ćwiczenie 3 razy w tygodniu. Cel jest łatwo mierzalny, ponieważ wszyscy wiemy ile trwa tydzień, potrafimy też przewidzieć, że jeśli mamy już piątek, a jeszcze nie poćwiczyliśmy, to zrealizowanie planu wiążę się z 3 następujących po sobie dniach treningowych. Później należy zadać sobie pytanie, czy jest to cel osiągalny? Czy jesteśmy w stanie zorganizować sobie 30-60 minut 3 razy w tygodniu. Dlatego często lepiej wyznaczyć nawet dzień lub dwa i powoli zwiększać czas. Czy nasz cel jest realistyczny? Czy nasze zdrowie pozwala na wybraną aktywność? Jeśli bolą nas kolana jest raczej mało prawdopodobne, że będziemy w stanie biegać 3 razy w tygodniu, dlatego lepiej wybrać jazdę na rowerze, która lepiej im posłuży. Na końcu należy określić czas, w jakim chcemy osiągnąć nasz cel. Czy będzie to miesiąc, dwa miesiące czy pół roku.
Oczywiście model SMART możemy przełożyć na inne sposoby, przykładowo na zmniejszenie obwodu w talii, czy poprawienie swojej ogólnej kondycji. Warto jednak wybrać cel, który stanowi dla nas ważne osiągnięcie i potrafimy go rozpisać według modelu SMART.
Warto ponadto znaleźć taką aktywność sportową, która nas po prostu cieszy. Jeśli chodzenie na siłownie lub bieganie nie sprawia nam przyjemności, może warto spróbować gdy w tenisa, w piłkę nożną lub jazdy na rowerze? W zimie snowboard i narciarstwo czekają na nas z otwartymi rękami. Wszystko zależy od naszej silnej woli i chęci w doskonaleniu się w danej aktywności sportowej.
Jestem zmęczony
Jeśli jesteś ciągle przemęczony nadmiarem pracy, odpocznij! Pracoholizm, pomimo tego że tak częsty – nie jest w modzie. Oczywistym jest to, że jeśli pracujesz zamiast 8 po 12 godzin dziennie, nie pałasz optymizmem na myśl o nadchodzących ćwiczeniach. Zdrowe odżywianie i organizowanie sobie posiłków pomoże nabrać ci sił. Po zjedzeniu otrzymujemy dawkę energii, którą można wykorzystać właśnie na trening. Jeśli jesteśmy zmęczeni, warto również na chwile się zdrzemnąć lub zażyć gorącej kąpieli, która przywróci nam siły. Należy nie zapominać o tym, że przecież trening dostarcza nam endorfin, dlatego czujemy się po nim szczęśliwi, spełnieni i pałamy większą energią życiową.
Podsumowując
Połączenie pracy z treningiem wcale nie jest tak trudną kwestią, jak może się wydawać. Tak naprawdę nie chodzi o połączenie pracy z treningiem, ale połączenie naszego słabego zorganizowania, braku chęci czy złego samopoczucia z treningiem. Warto przemyśleć powody, dla których nie znajdujemy czasu na trening i uporać się z nimi, zanim brak kondycji zupełnie zdominuje nasz organizm. Trening nie musi być wcale trudny lub nieprzyjemny – należy znaleźć taki sport, który sprawia nam przyjemność i daje satysfakcję z jego uprawiania. Podstawa to niezrażanie się i walka o piękne ciało i zdrowie.
Artykuł powstał przy współpracy ze sklepem sportowym 4F, który oferuje wszystkie niezbędne akcesoria treningowe takie jak buty sportowe, odzież sportową, torby treningowe i inne.
