MADAME L’AMBRE jest to nowa marka kosmetyków ,która pojawiła się na polskim rynku kosmetycznym stosunkowo niedawno, wprowadzając w blogowym świecie wiele pozytywnego zamieszania.
Jako kosmetoholiczka, nie mogłam zostać obojętna wobec tej marki.
W ramach współpracy, otrzymałam kilka bardzo fajnych kosmetycznych perełek które zawładnęły moim ciałem.
W pierwszej kolejności zrecenzuję Wam szminkę o niebanalnym kolorze i niezwykle pięknym opakowaniu który uwodzi mnie swoim design codziennie.
Muszę nadmienić, że kosmetyki do testów zostały dobrane odpowiednio do moich preferencji kolorystycznych i wymagań cery – dlatego jestem Pani Aleksandrze jeszcze bardziej wdzięczna.
Przepraszam tylko za moje usta które przez zimowo-wiosenne , niespodziewane nadejście mrozu stały się troszkę szorstkie.
Chłodny fioletowo-różowy odcień pomadki, trafił w moje gusta i zagościł na dłużej. Z reguły lubię kosmetyki w jasnych barwach – mimo moich sporadycznych odskoków w czerwień, zawsze wracam do kolorów typu NUDE i cukierkowych róży.
Opakowanie :
Inspiracją producenta do zamknięcia tej pomadki w tak zdobionym opakowaniu były czasy SECESYJNE , kiedy piękno i elementy zdobnicze były bardzo popularne. Bogate ornamenty oraz motywy kwiatowo-roślinne są głównym elementem szaty graficznej kosmetyków MADAME L’AMBRE.
Nigdy nie widziałam tak ciekawych motywów oraz dbałości o szczegóły jak w przypadku tych kosmetyków. Jak widać szminka również przyozdobiona w piękne kwiatowe zdobienia, z równie pięknym motywem. Co mnie bardzo zaskoczyło – opakowanie nie jest wykonane z tworzywa sztucznego tylko z grubszej, zwijanej tekturki. Opakowanie jest wielkim atutem kosmetyku.
Wydajność :
Pomadka jest bardzo wydajna, wystarczy nałożyć jedną warstwę kosmetyku aby usta wyglądały jeszcze bardziej kusząco.
Trwałość :
Szminka na ustach utrzymuje się dosyć długo, aż do 3-4 godzin nienaruszona. W przypadku spożywania posiłków lub picia napojów wiadomo że szminka będzie znacznie krócej utrzymywać się na ustach. A więc jej trwałość zależy w dużym stopniu od nas samych.
Zapach :
Zapach szminki jest bardzo przyjemny. Nie jest to typowo kosmetyczny i w pewnym sensie lekko mdławy zapach. Bardzo ładny, lekko perfumowany, utrzymuje się do godziny czasu.
Działanie :
Szminka bardzo fajnie nawilża i wygładza usta. Nie podkreśla od razu suchych skórek jak to robią niektóre kosmetyki tego typu – wiadomo , że usta popękane nawet po nałożeniu kosmetyku nie zmienią natychmiast swojego wyglądu . Jednak nałożenie jej na gładkie , uprzednio wypeelingowane usta pięknie się prezentują. Pomadka w pewnym stopniu dba o nasze usta i trwale je wygładza. Usta staja się miękkie i bardzo kuszące.
Szminka MADAME L’AMBRE jest jednym z kosmetyków które sobie cenię oraz serdecznie polecam jako nieodzowny element makijażu – nawet codziennego. Opakowania stylizowane czasami SECESJI wprawia w romantyczny nastrój pełnym harmonii i ciepła. Nie wiem skąd takie skojarzenia, ale dzięki tej marce troszkę poszerzyłam swoją wiedzę o secesji w Polsce i zagranicą. Jakość jaką oferuje nam producent w postaci tego kosmetyku jest zachwycająca i z pewnością spełni oczekiwania wielu kobiet.
Cena : około 17 zł
