Kryzys gospodarczy spowodował, że niestety musieliśmy zrezygnować z wielu rzeczy. Jednak czy musi być to zdrowie i dbałość o siebie, ciało i ducha? Mimo, że często budżet nie pozwala na korzystanie z profesjonalnych zabiegów pielęgnacyjnych, możemy samodzielnie przygotować małe SPA dla twarzy w domowym zaciszu.
Zacznijmy od samego początku… Czym właściwie jest SPA? Termin ten wywodzi się z łaciny i oznacza dokładnie “zdrowie dzięki wodzie” – Sanitas per aquam. SPA jest miejsce, w którym surowo zabroniony jest pośpiech. Na to musimy zarezerwować kilka godzin. W SPA mamy poczuć się komfortowo, odprężyć, zrelaksować, zapomnieć o problemach i ukoić zmysły. SPA to wygoda, spokój, relaksująca muzyka lub cisza, łagodne światło świec, piękne zapachy i łagodne kolory. Te niespieszne rytuały pomogą odzyskać Ci wewnętrzną harmonię, zewnętrzne piękno i pogodę ducha a również nabrać sił i energii.
Zafunduj sobie SPA dla twarzy w domowym zaciszu. Jak to zrobić? Zacznij od przygotowania miękkich ręczników, pachnących świec, odtwarzacza CD z muzyką relaksacyjną, wolnego czasu i odpowiednich kosmetyków.
Jakich kosmetyków użyć i od czego zacząć?
-
Po pierwsze, oczyszczanie.
Na początek ostrzeżenie: do oczyszczania twarzy nie używaj mydła ani wody z kranu. Mydło zatyka pory i pozbawia skórę kwaśnego pH, co jest naturalną barierą ochronną, natomiast kranówa to woda twarda z dodatkiem wapnia, co również niekorzystnie wpływa na skórę. Tak więc do mycia twarzy używaj przegotowanej wody.
Demakijaż rozpocznij od mleczka oczyszczającego bądź płynu micelarnego, które łagodnie usuną wszelkie zanieczyszczenia i makijaż a dodatkowo wykazują działanie nawilżające, osłaniające i chronią przed utratą wody.
Dopiero po dokładnym oczyszczenie twarzy możemy użyć żelu do mycia twarzy, ponieważ jeżeli do oczyszczania twarzy używamy tylko żelu nie pozwala to składnikom aktynym w nim zawartym zadziałać tak jak powinny. Mieszają się one z makijażem i tak zmyją makijaż, jednak nie dopomogą naszej skórze na tyle, na ile zrobią to stosując wcześniej mleczko oczyszczające lub płyn micelarny. Szczególnie polecany jest żel rumiankowy (do cery zanieczyszczonej, trądzikowej, z rozszerzonymi porami) oraz tymiankowy (do cery łuszczącej się, zaczerwienionej i podrażnionej).
2. Peeling nieodłącznym elementem.
Peeling wspomaga naturalny proces złuszczania martwego naskórka. W momencie, gdy skóra jest oczyszczona, substancje zawarte w kosmetykach łatwiej w nią wnikają, natomiast masaż skóry jaki wykonujemy podczas tej czynności znakomicie pobudzi krążenie i odżywi komórki skóry. Możesz użyć gotowego peelingu albo przygotować go sama z soli himalajskiej – drobnej – pamiętaj, że to skóra twarzy – i dodatkiem oleju ze słodkich migdałów. Rozprowadź na skórze twarzy, szyi i dekoltu dłońmi, kolistymi ruchami, a następnie obficie spłucz wodą. Po wykonaniu peelingu użyj hibiskusowego toniku do twarzy o działaniu ochronnym, rewitalizującym i wzmacniającym.
3. To co najważniejsze – maseczka.
I po trzecie – maseczka.
-
maseczka do skóry suchej
MIGDAŁOWA
1 łyżka białej glinki, 1 łyżka oleju lnianego, migdały – ich ilość warunkuje konsystencja.
Wszystkie składniki zmieszaj i nałóż na twarz na 15 minut. Spłucz ciepłą wodą.
Efekt: Skóra jest nawilżona, odżywiona i rozjaśniona. Natłuszcza przesuszone miejsca.
-
maseczka do skóry tłustej / trądzikowej
LAWENDOWA:
2 łyżki glinki kosmetycznej zielonej lub czerwonej, 2 łyżki zmiksowanego miąższu z ananasa, lawenda.
Całość należy utrzeć na pastę i nałożyć na twarz na 15 minut.
Efekt: Maseczka działa ściągająco, wygładzająco i ściągająco – na zasadzie peelingu enzymatycznego.
-
maseczka do skóry dojrzałej
MIODOWO-CYTRYNOWA:
1 jajko, 1 łyżka soku z cytryny, 1 łyżka miodu
Wszystkie składniki wymieszaj w miseczce i nałóż na twarz i dekolt – najlepiej w pozycji leżącej. Po 10 minutach zmyj maseczkę i nałóż krem brzozowy lub olejek arganowy.
Efekt: Skóra pozostaje wygładzona, napięta i rozświetlona.
-
maseczka do skóry wrażliwej
OWSIANA:
1 łyżka glinki białej, 1 łyżka olejku ze słodkich migdałów, płatki owsiane – zależnie od konsystencji, odrobina rumianku lub nagietka, ewentualnie łyżka miodu.
Połącz ze sobą wszystkie składniki – najlepiej w blenderze. Nałóż na twarz na 15 minut i obficie spłucz ciepłą wodą. Po wykonaniu maseczki nałóż na twarz krem nagietkowy.
-
maseczka do skóry naczynkowej
ALOESOWA:
1 łyżka czerwonej glinki, 1 / 2 łyżki soku z aloesu, ½ kapsułki aceroli (acerolę można również spożywać doustnie, 1 na dzień).
Wymieszaj składniki i nałóż na twarz na 10 minut, po czym dokładnie zmyj i nałóż na twarz krem nagietkowy.
4. Nie zapomnij o kremie.
Kiedy skóra jest oczyszczona, wypielęgnowana powinno się na sam koniec wklepać w twarz krem – odpowiedni dla swojego typu cery. Składniki aktywne w kremie będą dzięki temu miały silniejsze działanie.
Powodzenia! :-)
Bawcie się dobrze i odpoczywajcie!