Olej rzepakowy – wiosenna sałatka i kosmetyczne zastosowanie

Dziś połączę kulinaria z pielęgnacją twarzy i ciała. Od portalu Uroda i Zdrowie otrzymałam do testów buteleczkę oleju rzepakowego w ramach akcji Pokochaj Olej Rzepakowy. W skład przesyłki wchodził także shaker w kształcie jajka oraz mini książeczka z kilkoma przepisami na wykorzystanie oleju rzepakowego, ale także jego właściwości dla organizmu i urody.

Czy wiecie, że olej rzepakowy zawiera aż 10% kwasów omega-3? To zdecydowanie dużo więcej niż zachwalana oliwa z oliwek, bo posiada ona niespełna 1% kwasów omega-3, nie wspominając o jeszcze mniejszej ich zawartości w oleju z pestek winogron i oleju słonecznikowym. Stosunek kwasów omega-6 do omega-3 jest bardzo korzystny i wynosi 2:1. To idealny olej dla osób walczących z cholesterolem – 2 łyżki oleju rzepakowego dziennie pozwolą utrzymać cholesterol na bezpiecznym i odpowiednim poziomie. Zawiera także witaminę E, K oraz prowitaminę A. Olej rzepakowy nadaje się do smażenia, pieczenia i na surowo.

Olejem można smarować ciało. Idealny jest dla miejsc suchych, na zimno i na ciepło, w połączeniu z jogurtami, miodem czy bananami. Wszystko jest dozwolone, bo taki olej nie zrobi nam krzywdy. Jakie zabiegi urodowe można wykonać z olejem rzepakowym? – nawilżanie i zmiękczanie dłoni: należy zamoczyć dłonie w podgrzanym oleju rzepakowym, co świetnie zregeneruje skórki wokół paznokci i zadba o przesuszone dłonie. – dla suchej cery: przesuszoną twarz smarujemy ciepłym olejem, zmywamy po 30 minutach. – odżywianie cery: maseczka z oleju rzepakowego. Olej (1 łyżka) łączymy z jogurtem (2 łyżki) i łyżeczką soku z cytryny – przy cerze suchej lub zaparzonego rumianku – dla każdej cery. Zmyć po 20 minutach. – balsam do ust: miód i olej tworzą idealny duet dla spierzchniętych i wysuszonych ust. – zadbany dekolt: banan z olejem rzepakowym to maska regenerująca dekolt. – maska na włosy: ostatnio modne olejowanie włosów bardzo silnie odbudowuje zniszczone i suche włosy. – i wiele wiele innych zastosowań jakie tylko przyjdą Wam do głowy ;)

https://urodaizdrowie.pl/wp-content/uploads/2013/03/salatkas.jpg

Wiosenna sałata z tuńczykiem

Pomysł na lekkie i szybkie drugie śniadanie, przekąskę, lunch czy kolację? Sałatka z tuńczykiem polana zdrowym olejem o wiosennej nucie.

O oleju rzepakowym, bo o nim mowa w tej sałatce, więcej pisałam tutaj.

Podstawowe składniki do stworzenia sałatki (połączone na zdjęciu):
– mix sałat lub wybrana dowolnie sałata
– puszka tuńczyka
– olej rzepakowy
– sos ziołowy

Dodatki:
– ser brie lub camembert
– ser żółty w kawałku
– jajko na twardo
– grzanki lub kajzerka
– wszelkie warzywa jakie tylko mamy pod ręką i na jakie mamy ochotę

Pomysł na tą sałatkę powstał w ramach poszukiwania możliwości wykorzystania oleju rzepakowego, który dostałam do testów od urodaizdrowie.pl oraz akcji pokochajolejrzepakowy.pl

Tak naprawdę olej rzepakowy regularnie gości w mojej kuchni. Wykorzystuję go na ciepło jak i na zimno, do pieczenia i smażenia, więc żadna nowość to nie była ;) Nie zwracałam tylko wcześniej uwagi, ze tak często go używam.

Sałatka jest ekspresowa w wykonaniu, a do tego bardzo smaczna! Smakowała mi o wiele bardziej niż wersja z drobiem. Idealne połączenie smaków, od delikatnych po wyraziste oraz kruchej sałaty i miękkiego tuńczyka, jak i chrupiących grzanek z rozpływającym się serem brie czy jajkiem ugotowanym na pół twardo.

Sposób przyrządzenia:
Sałatę wykładamy na talerz, skrapiamy sosem ziołowym stworzonym na bazie oleju rzepakowego (można połączyć z wodą, ja dałam sam olej). Na sałatę wykładamy tuńczyka i wybrane dodatki: jajko, ser, warzywa oraz grzanki. Idealne grzanki-tosty będą z kajzerki z dnia wcześniejszego. Lekko suchą bułeczkę kroimy w plasterki i podsmażamy na kilku kroplach oleju rzepakowego do zarumienienia.
Z opakowania sałaty i tuńczyka uzyskamy około 3 porcji.
Koszt takiej sałatki to około 12/15 zł w zależności od dodatków.

Testowała:

Milly – Wszystko o modzie, kosmetykach, filmach, książkach, kulinariach i uwielbianych przeze mnie wyprzedażach! A przy tym porady, rozmyślenia i recenzje z testowania, które uwielbiam ;)
Prowadzi bloga: http://secretsintomyheart.blogspot.com/