Okonie z patelni wg Buni

22 października 2010, dodał: Babciagramolka
Artykuł zewnętrzny

Udało mi się kupić świeże okonie (słodkowodne)- poczułam się jak na spływie kajakowym nad jeziorem.

Czas: 30 minut

Składniki:

2 średniej wielkości okonie (oczyszczone, wypatroszone, oskrobane)

sól

pieprz mielony

2 łyżki pokrojonej natki pietruszki

masło

2 czubate łyżeczki bułki tartej

szczypta przypraw wg upodobania – ja dałam czosnek, czubricę

sok z 1 cytryny

1/3 łyżeczki otartej skórki z cytryny

olej z pestek winogron do smażenia

mąka do oprószenia

Oczyszczone okonie polać sokiem z cytryny zmieszanym z 2 łyżkami oleju, posolić, popieprzyć i zostawić na 2 godziny.

Utrzeć 2 łyżki masła z natką pietruszki, skórką cytrynową, bułką tartą i przyprawami. Podzielić masę na pół i nałożyć w okonie. Spiąć wykałaczkami ryby tak, by nadzienie nie wypływało w trakcie smażenia.

Oprószyć ryby mąką.

Rozgrzać na patelni olej z 2 łyżkami masła (sporo – tak, by okonie były w nim zanurzone do połowy). Smażyć ryby na rumiano przewracając w trakcie smażenia kilka razy. Mają być rumiane i chrupiące.

Podawać z ziemniaczkami z wody i surówką z kiszonej kapusty lub zwyczajnie z pieczywem jako danie kolacyjne.

file1287764714