„Ogród Kamili” – recenzja

14 listopada 2013, dodał: JoannB
Artykuł zewnętrzny

Katarzyna Michalak: „Ogród Kamili”

Marzenie o prawdziwej miłości jest udziałem olbrzymiej większości kobiet. Tak samo myśli Kamila – opuszczona przez ukochanego, tym bardziej pragnie czułości i romantycznych uczuć. Jej wielką miłością są też róże – marzy więc, aby ogrkiedyś żyć w ich otoczeniu, w pięknym, zatopionym w kwiatach domu… Jednak codzienność upływa jej na rozpamiętywaniu utraconego szczęścia, a nadzieja na lepsze życie z dnia na dzień słabnie. Ciasne mieszkanie w bloku, w którym mieszka z ciotką i widok na pamiętające czasy PRL-u osiedle Nowej Huty, nie nastrajają optymistycznie i zabijają w dziewczynie resztki radości życia.

Zawiedzione uczucie nadal tkwi w jej sercu i nawet życzliwa ciotka Łucja nie potrafi jej pocieszyć. Szara rzeczywistość przytłacza Kamilę, a problemy ze znalezieniem pracy są dodatkowym obciążeniem dla jej psychiki.
Dzień, w którym poznaje nieziemsko przystojnego Marcusa, staje się przełomem w jej życiu. Ale to nie on da jej szczęście i miłość. Sprawy zaczną wówczas przyjmować zaskakujący obrót, a realizacja marzeń będzie coraz bliżej. Pomoc przyjdzie z najmniej oczekiwanej strony.

Kto przyczyni się do tego i gdzie Kamila spotka nową miłość? Zapraszam do lektury tej emanującej ciepłem lektury, w której postacie są jakby wzięte z codziennego życia, a urokliwa podwarszawska miejscowość staje się areną tajemniczych, czasem budzących grozę, a czasem uśmiech, wydarzeń. Każdy z rozdziałów książki rozpoczyna się opisem wybranego gatunku róży, a w tok narracji są wplecione reminiscencje z literatury.
Ta książka uczy, że o marzenia warto walczyć i nie wolno tracić nadziei. To idealna lektura na jesienno-zimowe wieczory.

Joanna

Książkę poleca Wydawnictwo ZNAK – można kupić ją TUTAJ

Dziękujemy Wydawnictwu za przekazanie egzemplarza do recenzji –
Redakcja






FORUM - bieżące dyskusje

Naturalne kosmetyki
Sama robię kremy, ale to wymaga wysokiej higieny, bo inaczej krem się...
Typy mężczyzn
Maminsynki wychowane przez samotne matki. Tragedia... oni nie są zdolni do żadnego związku...
Jak można zostać dietetykiem
Kurs dietetyki też jest ok, jeśli ktoś się sam dokształca i interesuje swoją dziedziną.
leczenie niepłodnosci
Moim zdaniem leczenie nepłodności ma sens do 30. roku życia. Potem wzrasta znacznie ryzyko...